Rozrywka

Podsumowanie „Wszystkich stworzeń, dużych i małych”, sezon 4, odcinek 7

  • 19 lutego, 2024
  • 9 min read
Podsumowanie „Wszystkich stworzeń, dużych i małych”, sezon 4, odcinek 7


Foto: Rozrywka na placu zabaw i MASTERPIECE

Kiedy Siegfried gra „In the Bleak Midwinter”, pomyślałem, że luty, najbardziej ponury z miesięcy, uderza trochę zbyt mocno. Pamiętasz, kiedy było zimno, ale i zabawnie? Potem nadchodzi styczeń i czeka nas długa podróż w stronę cieplejszej pogody, a jeśli utrzymasz świąteczną choinkę jeszcze przez dwa miesiące, według mojej żony będzie to „wstydliwe”. Dzięki temu nasz świąteczny odcinek jest jeszcze bardziej mile widziany.

Doceniam to, że ten świąteczny dodatek porusza bohaterów w znaczący sposób! Jestem przyzwyczajony do Doktor Kto takie, w których Doktor musi walczyć ze świadomymi choinkami, a potem nigdy więcej się o tym nie mówi. Jest to natomiast bardzo ładny pomost pomiędzy porami roku. Helen wkrótce rodzi, James przebywa wiele kilometrów dalej na szkoleniu Królewskich Sił Powietrznych, a Richard, pomimo ateistycznego wychowania, próbuje uporać się ze wstydem z powodu kochania Świąt Bożego Narodzenia. W porządku, Richardzie. Jest tu mnóstwo światełek, prezentów i przytulnych swetrów. Łatwo dać się wciągnąć.

Odcinek nosi tytuł „On a Wing and a Modlitwa” i nawiązuje zarówno do czasu, kiedy James służył w RAF-ie, jak i do jego ptasiej maskotki, której skrzydło kazano mu naprawić. Jest to także piosenka znajdująca się na albumie „Songs That Got Us Through WWII”, którego moja mama nieustannie słuchała w naszej kuchni, gdy dorastałem. To dziwnie optymistyczna piosenka o załodze bombowca, która wraca z misji jednym silnikiem i naprawdę ma nadzieję, że uda im się dotrzeć do domu. Cholera, lata 40.

Zaczynamy, niestety, od poznania bombowca wykonującego misję szkoleniową nie wrócić, a James znał członka załogi. To jeszcze bardziej zwiększa jego rozproszenie, które już jest dość duże, ponieważ są Święta Bożego Narodzenia i zamierza zobaczyć Helenę w zaawansowanej ciąży. Tyle że nie dlatego, że prognoza pogody jest zła, a Siegfried i pani Hall martwią się, że Helen zajedzie tak daleko z powodu ukłuć, które ostatnio odczuwa. I powinny być! Nie ma telefonów komórkowych! I chociaż samochody są bardzo urocze, nie są przeznaczone do jazdy w każdych warunkach pogodowych. Kiedy James dzwoni do Skeldale, żeby porozmawiać z Helen, Siegfried podnosi słuchawkę, aby wyrazić swoje obawy, czego Helen nienawidzi, ale ja uwielbiam. Słuchaj, Siegfried nie zawsze radzi sobie najlepiej z wyznaczaniem granic, ale tylko dlatego, że czasami jest nieświadomym idiotą. Helen radzi sobie z tym, grożąc mu, co jest prawdopodobnie najlepszym sposobem poradzenia sobie z Zygfrydem w takich chwilach.

Warto przeczytać!  Margot Robbie mówi Cillianowi Murphy’emu, że poproszono ją o przesunięcie randki z „Barbie”.

James jest załamany, że nie widzi Helen, ale musi naprawić maskotkę ptaka, Georgiego. Oficer, którego nazwiska nie jestem pewien, jak się pisze (Widdam? Widham?) i dlatego będę go nazywał „Wąsami”, mówi Jamesowi, że pozostali lotnicy potrzebują naprawy skrzydła Georgie, aby mogła znowu latać. Uważają, że to zły znak, jeśli utknie na żerdce ze złamanym skrzydłem. Z bliżej nieokreślonych powodów Georgie musi być gotowy do drugiego dnia świąt (dzień po Bożym Narodzeniu). Wąsy bardzo na to nalegają. MĘŻCZYŹNI JEJ POTRZEBUJĄ. Jamesa nie obchodzi ptak-omen; chce wrócić do domu i spotkać się z Helen. Wąs pyta Jamesa, czy planuje sam urodzić dziecko, a jeśli nie, to zamknąć mordę i zażyć lekarstwo na ptaki. James odpowiada wymykając się z bazy jak w filmie z 1981 roku Paski z Haroldem Ramisem w roli głównej. Jako osoba, która najbardziej boi się kłopotów, patrzę na to posunięcie z całkowitym szokiem.

Po wyjściu z bazy wskakując na tył ciężarówki, James większość drogi do domu podróżuje autostopem i zostaje odebrany przez rolnika szukającego kota swojej córki. Nie wiem, jak James nie od razu pomyślał, że ten kot może być Oscarem. Chyba ma inne myśli na głowie, na przykład szkolenie do bardzo niebezpiecznych misji bombowych, a jego żona niedługo rodzi (a są Święta Bożego Narodzenia). Wydaje się całkiem oczywiste, że to może być Oscar, chociaż przezabawnie okazuje się, że to nie on. Ile kotów biega po Dales? Chociaż myślę, że jeśli jest jedna rzecz, którą robią koty, to robienie ich o wiele więcej. (Też śpij.)

Kiedy James jest już tylko milę od Darrowby, Mustache podnosi go i zabiera z powrotem do bazy. Napraw tego ptaka, mówi. James przyznaje, że znał jednego z mężczyzn, którzy zginęli podczas misji szkoleniowej, i że martwi go to, ponieważ ten mężczyzna również miał żonę i dziecko. Mustache mówi, że ma ośmiomiesięczne bliźniaki, które widział tylko dwa razy. Tak, JAMES (JK, wojna jest straszna i nie ma tu zwycięzców). Wąs podkreśla, że ​​James musi się skupić na misjach, aby on i reszta jego załogi wiedzieli, że mogą sobie ufać w wykonywaniu swojej pracy. James postanawia zwrócić uwagę na ptaka, który cały czas cierpliwie czekał.

Warto przeczytać!  Taylor Lautner i Joey King z humorem odtwarzają urocze zdjęcia, które gwiazdy zrobiły 14 lat temu

W Skeldale Helen ciągle miewa skurcze, a potem stwierdza, że ​​wszystko jest w porządku (w rzeczywistości nie jest). Richard i Siegfried nie są pomocni, rozmawiając o tym, że zwierzęta lepiej rodzą dzieci. To jednak prawda! I ogromnie niesprawiedliwe. Dlaczego nie możemy po prostu być jak żyrafy, wyrzucić z siebie dziecko i kontynuować dzień, chociaż teraz z dużą żyrafą? Dziecko, które potrafi od zaraz chodzić. Nowe ludzkie dzieci? Bezużyteczny. Nie mogę nic zrobić. (Chociaż są całkiem urocze.) Ale Helen nienawidzi tego wszystkiego i ucisza ich bardzo potężnym spojrzeniem. Ma rzeczy do zrobienia, na przykład rzeźbi Cailleach Nollich. Zapamietaj to? To moment, w którym James wyrzeźbił twarz w patyku i wrzucił ją do ognia na Boże Narodzenie. Bardzo mnie cieszą takie tradycje, jak ta, kiedy muszę się tłumaczyć, jak to ja i moje rodzeństwo musieliśmy zostawiać marchewki w butach przy drzwiach dla konia św. Mikołaja. Czy to ma jakiś sens? NIE! Ale to dziwne i zabawne.

Ze względu na wspólny świąteczny lunch Richard i Siegfried muszą wybrać się po gęś. Podczas tej gęsiej misji Richard zostaje ugryziony w tyłek przez psa. Wiem, że sprawy z tyłkiem są tradycyjnie zabawne, ale ukąszenia psów to poważna sprawa i bardzo się o niego martwiłem! Richard ma się dobrze, a pani Hall przypadkowo widzi jego tyłek, gdy Zygfryd leczy ranę, a głównym skutkiem jest to, że jest dość obolały, ilekroć siada. Jest to jednak równoważone faktem, że Richard otrzymuje swój pierwszy prezent bożonarodzeniowy, dzięki uprzejmości pani Hall (oczywiście). Daje mu muszkę, bo zauważyła, że ​​mu się podobają. Richard jest wzruszony.

Kiedy Helen zaczyna rodzić, wszyscy reagują dość spokojnie. Oczywiście nadeszła zła pogoda, więc nie ma pewności, czy położna dotrze na czas. Siegfried oferuje poród, jeśli zajdzie taka potrzeba, i twierdzi, że większość urodzonych przez niego zwierząt ma cztery nogi zamiast dwóch, więc powinno to być łatwiejsze. Richard oferuje weryfikację faktów, że to dziecko będzie miało ramiona. „Ach tak, słuszna uwaga; Nie pomyślałem o tym. Oboje zostają wyrzuceni z domu.

Podczas świątecznego lunchu Siegfried wznosi toast za nieobecną, ale „niezwykłą panią Hall”, a następnie dodaje: „Przypuszczam, że Jezusa też”, gdy Richard wtrąca się. Siegfried mówi Richardowi, że może przenieść się do starego pokoju Tristana w praktyce. Richard jest teraz częścią rodziny! (Ma też obowiązek odbierać telefony w nocy.) Richard lekko się upija, dziękuje pani Hall za swój pierwszy prezent świąteczny, po czym energicznie ją przytula. Siegfried i pani Hall mają wtedy TAK SŁODKĄ SCENĘ, w której on mówi pani Hall, że jest naprawdę niezwykła (ponieważ ją kocha), a potem próbuje wręczyć jej obrączkę, którą zapomniała leżącą obok zlewu w kuchni. Mówi Siegfriedowi, że tego nie zapomniała. Wow, to najwolniejsze spalanie wszechczasów. Jestem głupcem, myślałem, że spotkają się pod koniec drugiego sezonu. W tym miejscu kończymy czwarty sezon, a wszystkie elementy powoli układają się na swoich miejscach. Pani Hall miała swój pierwszy związek po mężu; jest oficjalnie rozwiedziona; Siegfried ponownie próbował się umawiać. OBIE SĄ TERAZ GOTOWE.

Warto przeczytać!  Horoskop kariery na dziś, 7 grudnia 2023 r.: Te nowe możliwości już wkrótce | Astrologia

James naprawia ptaka Georgiego wykałaczką, bo podobno można wyciągnąć ptasie pióro, a potem po prostu wbić je z powrotem? A przynajmniej można z pustułkami? Nie próbuj tego. I na pewno nie wbijaj wykałaczek w ptaki. Działa to jednak w przypadku Jamesa i Georgie leci. Wąs jest tak poruszony, że daje Jamesowi dwa dni urlopu. James wraca do Darrowby i biegnie przez rynek, krzycząc Wesołych Świąt, po czym wbiega po schodach gabinetu, by znaleźć Helen. Helena, która urodziła dziecko. To chłopiec i James twierdzi, że wygląda śmiesznie, mimo że wygląda jak dziecko. Gratulacje dla Jamesa i Helen!

Kiedy wszyscy siedzą w salonie przed kominkiem, James (wreszcie!) zdaje sobie sprawę, że Oscar może być zaginionym kotem. Rolnik przychodzi, a go nie ma, ale James i tak narzuca Oscara rolnikowi i jego córce. Dokonują przekazania, podczas gdy James i Helen trzymają dziecko na zewnątrz na śniegu, co wywołuje panikę u mnie, przerażonej mamy XXI wieku. On nawet nie ma prawdziwego kapelusza, wy dwaj! Kończymy na całej rodzinie, z wyjątkiem Tristana. Czy on kiedykolwiek powróci? Nie mam pojęcia. Dzięki temu programowi za kolejny przytulny i piękny sezon.


Źródło