Pogoda w Europie: Włochy płoną pod wpływem efektu „pieca do pizzy”, gdy na całym świecie występują ekstremalne upały
CNN
—
Oczekuje się, że w tym tygodniu w niektórych częściach południowej Europy utrzymają się niesamowicie wysokie temperatury, ponieważ kontynent przygotowuje się na drugą ekstremalną falę upałów, narażając zdrowie ludzi i przygotowując grunt pod pożary.
Zeszłotygodniowa fala upałów „Cerberus” ustępuje miejsca kolejnej, którą włoscy prognostycy pogody nazwali „Charonem” – przewoźnikiem z mitologii greckiej, który przewozi dusze do podziemi.
Włochy, Hiszpania i Grecja już od wielu dni zmagają się z niesłabnącym upałem, ale Europejska Agencja Kosmiczna ostrzegła, że fala upałów dopiero się zaczyna. We Włoszech, które zostały szczególnie dotknięte, oczekuje się, że temperatury w wielu miastach wzrosną powyżej 40 stopni Celsjusza (104 Fahrenheita).
Hannah Cloke, klimatolog i profesor na University of Reading, porównała efekt do gigantycznego pieca nad Morzem Śródziemnym.
„Bańka gorącego powietrza, która uniosła się nad południową Europą, zamieniła Włochy i sąsiednie kraje w gigantyczny piec do pizzy” – powiedziała w poniedziałkowym oświadczeniu.
„Gorące powietrze, które napłynęło z Afryki, pozostaje teraz na miejscu, a ustalone warunki wysokiego ciśnienia oznaczają, że ciepło w ciepłym morzu, lądzie i powietrzu nadal się gromadzi” – wyjaśnił Cloke.
Gregorio Borgia/AP
Uliczny sprzedawca w kapeluszach przed Koloseum w Rzymie, poniedziałek, 17 lipca 2023 r.
Tiziana Fabi/AFP/Getty Images
Chłopiec ochładza się przy fontannie Piazza del Popolo w Rzymie, 17 lipca 2023 r.
Na całym świecie odczuwalne są ekstremalne upały, a szef Światowej Organizacji Zdrowia w poniedziałek wezwał światowych przywódców do „działania teraz” w sprawie kryzysu klimatycznego.
„W wielu częściach świata przewiduje się, że dzisiejszy dzień będzie najgorętszym dniem w historii” – napisał Tedros Adhanom Ghebreyesus w poniedziałkowym tweecie. „#ClimateCrisis nie jest ostrzeżeniem. To się dzieje. Wzywam światowych przywódców do DZIAŁANIA teraz” – powiedział także.
Wysokie temperatury osiągnęły w niedzielę 52,2 stopnia Celsjusza (126 Fahrenheita) w północno-zachodnich Chinach. Podczas pobytu w USA Dolina Śmierci w Kalifornii osiągnęła w niedzielę prawie 52 stopnie Celsjusza (125,6).
W miarę jak kryzys klimatyczny spowodowany przez człowieka przyspiesza, naukowcy są pewni, że ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak fale upałów, będą coraz częstsze i bardziej intensywne.
Globalne temperatury wzrosły już o 1,2 stopnia Celsjusza w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej, ponieważ ludzie spalają paliwa kopalne ogrzewające planetę.
„To dopiero początek” – powiedział Simon Lewis, kierownik nauk o zmianach globalnych w University College London.
„Obecna polityka globalna zakłada, że do 2100 roku osiągniemy 2,7 stopnia (Celsjusza) ocieplenia. To naprawdę przerażające” – powiedział Lewis w oświadczeniu.
„Jak zgodzili się naukowcy w zeszłym roku: istnieje szybko zamykająca się szansa na zapewnienie wszystkim znośnej i zrównoważonej przyszłości. Głębokie, szybkie i trwałe cięcia emisji dwutlenku węgla do zera netto mogą powstrzymać ocieplenie, ale ludzkość będzie musiała przystosować się do jeszcze ostrzejszych fal upałów w przyszłości”. powiedział.
Ubiegły miesiąc był najcieplejszym czerwcem w historii planety ze znaczną przewagą, według unijnej usługi Copernicus dotyczącej zmian klimatycznych, czemu towarzyszyły rekordowo wysokie temperatury oceanów i rekordowo niski poziom lodu Antarktydy.
Ten bezprecedensowy upał utrzymuje się w tym miesiącu. Pierwszy tydzień lipca był najcieplejszym tygodniem w historii, według wstępnych danych Światowej Organizacji Meteorologicznej, wprowadzając planetę w coś, co Christopher Hewitt, dyrektor usług klimatycznych WMO, określił jako „niezbadane terytorium”.
Ekstremalne upały należą do najbardziej śmiercionośnych zjawisk pogodowych.
Chris Hilson, dyrektor Centrum Klimatu i Sprawiedliwości Uniwersytetu w Reading, zauważył, że „doniesienia prasowe z popularnych miejsc turystycznych, takich jak Akropol i Rzym, sprawiają, że to ekstremalne zjawisko pogodowe wydaje się jedynie niedogodnością podczas letnich wakacji”.
Powiedział jednak, że rzeczywistość jest taka, że „te fale upałów często prowadzą do wielu przedwczesnych zgonów, zwłaszcza wśród osób starszych”.
„Jest to kwestia sprawiedliwości lub uczciwości klimatycznej, ponieważ szkody klimatyczne, takie jak ekstremalne upały, są nierówno odczuwalne” – powiedział Hilson i „musimy zapewnić dalsze ograniczanie zanieczyszczających emisji dwutlenku węgla, aby zapobiec jeszcze częstszym występowaniu ; ale władze muszą również wprowadzić środki dostosowawcze, mając na uwadze te nierówno odczuwalne szkody”.
Środki te obejmują „chłodne strefy lub centra wrzutowe z transportem, aby się tam dostać, więcej drzew w odpowiednich dzielnicach mieszkalnych oraz odpowiednią (i najlepiej zasilaną ze źródeł odnawialnych) klimatyzację w domach opieki” – dodał Hilson.
Według ESA, gdy antycyklon wysokiego ciśnienia nadciąga z Afryki Północnej, oczekuje się, że temperatury w Europie zbliżą się lub nawet pobiją rekord kontynentu wynoszący 48,8 stopni Celsjusza (118,4 stopni Fahrenheita) ustanowiony w 2021 roku.
Według włoskiego serwisu pogodowego Meteo.it szczyt upałów we Włoszech będzie od poniedziałku do środy, a temperatura w niektórych częściach kraju przekroczy 45 stopni Celsjusza (113 Fahrenheita). Wysokie temperatury utrzymają się w nocy, co oznacza, że nie będzie wytchnienia od upałów.
Włoskie władze zaleciły picie dużej ilości wody, spożywanie lżejszych posiłków i unikanie bezpośredniego światła słonecznego w godzinach od 11:00 do 18:00
W Grecji, gdzie temperatura wzrosła powyżej 40 stopni Celsjusza (104 stopnie Fahrenheita), władze zostały zmuszone do zamknięcia Akropolu w Atenach od południa do 17:00 czasu lokalnego w piątek i ponownie w weekend.
W Hiszpanii temperatury w Sewilli, Kordobie i Granadzie osiągnęły 40 stopni Celsjusza. Nawet w normalnie chłodniejszym regionie Nawarry na północy kraju temperatura dochodzi do 40 stopni Celsjusza.
Ciepło pomogło również przygotować grunt pod pożary.
Pożary lasów na wyspie La Palma na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, które rozpoczęły się w sobotę rano, strawiły 4650 hektarów (11 490 akrów), niszcząc 20 domów i zmuszając do ewakuacji tysięcy ludzi, według raportu Reutera.
Andres Gutierrez/Agencja Anadolu/Getty Images
Pożar lasu na La Palmie, Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania, 16 lipca 2023 r.
Materiały informacyjne EIRIF/Reuters
Dym kłębiący się z góry szalejącego pożaru w Tijarafe na Wyspie Kanaryjskiej La Palma, Hiszpania, 16 lipca 2023 r.
Pożary wybuchły również na Teneryfie, innej z Wysp Kanaryjskich, zmuszając około 50 osób do ewakuacji i spalenia około 60 hektarów (123 akrów).
W Grecji ponad 500 strażaków próbuje opanować cztery pożary.
W rejonie Loutraki – popularnego nadmorskiego miasteczka na Peloponezie, na południowy zachód od Aten – 1200 dzieci zostało ewakuowanych z obozu letniego w wyniku pożaru – powiedział greckim mediom lokalny burmistrz Giorgos Gkionis. Ewakuowano także dom opieki.
Tymczasem na południowy wschód i północny zachód od Aten szaleją dwa duże pożary. Największy z nich rozpoczął się po południu czasu lokalnego w rejonie Kouvaras – na południowy wschód od Aten – i rozszerzył się na 7 mil w ciągu pierwszych dwóch godzin. Mieszkańcy Kouvaras oraz pobliskich nadmorskich kurortów Saronida, Anavyssos i Lagonisi otrzymali rozkaz ewakuacji.
Pożar zamknął również w poniedziałek lotnisko w mieście Katania na włoskiej Sycylii, a loty zostały zawieszone do 14:00 czasu lokalnego w środę, zgodnie z wpis na Twitterze od władz lotniska.
Strażacy opanowali pożar i nie jest jeszcze jasne, czy wysokie temperatury w regionie odegrały jakąkolwiek rolę. Według raportu Reutera Katania była jednym z kilku miast objętych w niedzielę czerwonym alertem dotyczącym upałów.