Polska

Polscy prawnicy oferują pomoc prawną w obliczu zakazu pomocy w aborcji

  • 23 lipca, 2024
  • 5 min read
Polscy prawnicy oferują pomoc prawną w obliczu zakazu pomocy w aborcji


Podczas gdy polscy ustawodawcy debatowali nad złagodzeniem rygorystycznych przepisów dotyczących aborcji, warszawski prawnik Jerzy Podgórski bronił w sądzie mężczyznę z odległego miasta Pińczów, oskarżonego o pomoc w dokonaniu aborcji swojej partnerki.

Mimo niedawnych prób złagodzenia tej polityki, w Polsce nadal obowiązują jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów dotyczących przerywania ciąży w Europie, które nawet zakazują udzielania pomocy w aborcji i przewidują karę do trzech lat więzienia za jej przeprowadzenie.

Rządząca koalicja, podzielona w tej kwestii, nie zdołała w tym miesiącu uzyskać wystarczającego poparcia, aby uchwalić ustawę, która dekryminalizowałaby ten akt.

Klient Podgórskiego, Grzegorz, został w tym miesiącu uznany za winnego dostarczenia swojej wieloletniej partnerce tabletek mających na celu przerwanie ciąży na jej prośbę.

Była to już druga tak głośna sprawa, którą prowadził doświadczonemu prawnikowi.

W zeszłym roku reprezentował Justynę Wydrzyńską, pierwszą polską działaczkę proaborcyjną skazaną na prace społeczne za dostarczenie ciężarnej kobiecie tabletek poronnych.

„Każdy taki przypadek to o jeden przypadek za dużo” – powiedział Podgorski agencji AFP.

„To jest tak niesprawiedliwe, że aż mnie krew zalewa, ta cała sytuacja ograniczania praw reprodukcyjnych kobiet”.

Dodał, że poczuł „wewnętrzną potrzebę” pomocy w sprawach prawnych związanych z aborcją – często za darmo.

– „Całkowite naruszenie” –

Warto przeczytać!  W Polsce jest sprawa immunitetu dwóch europosłów PiS

W Polsce aborcja w szpitalu jest możliwa tylko wtedy, gdy ciąża jest wynikiem napaści seksualnej, kazirodztwa lub gdy stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia matki.

Żadne prawo nie nakłada na nie kar, jeśli samodzielnie przeprowadzą aborcję, np. za pomocą pigułek zamówionych online za pośrednictwem organizacji mających siedzibę w krajach UE, w których zabieg ten jest legalny.

Jednak dla Podgórskiego zakaz udzielania pomocy w zakresie aborcji jest zasadą „pośrednio wymierzoną w same kobiety”.

Celem jest „odizolowanie kobiety, która chce przerwać ciążę, od całego świata, pozostawienie jej zupełnie samej… ponieważ każdy, kto by jej pomógł, zostałby ukarany” – powiedział.

Podgorski powiedział, że przypadek Grzegorza, który odmówił rozmowy z mediami, jest przykładem represji wobec kobiet.

Policja najpierw zatrzymała partnerkę Grzegorza, powiedział on agencji AFP, a zdarzenie miało miejsce „tuż przed jej domem, gdy odprowadzała dzieci z przedszkola”.

„Policja działała z całkowitym naruszeniem wszelkich procedur karnych”.

Po obronie Wydrzyńskiej, działaczki proaborcyjnej, Podgórski przyłączył się do organizacji non-profit „Lawyers Pro Abo”.

„Naszym zdaniem prawo do przerwania niechcianej ciąży, a także prawo do korzystania z wybranej metody antykoncepcji, są prawami człowieka, które powinny być chronione przez państwo” – czytamy w oświadczeniu organizacji na jej stronie internetowej.

Warto przeczytać!  Megaporozumienie zbrojeniowe między Koreą a Polską zagrożone

– „Moja własna aborcja” –

Dla Karoliny Gierdal, prawniczki zajmującej się prawem antydyskryminacyjnym, decyzja o dołączeniu do grupy wydawała się oczywista.

„Moim osobistym przełomem była prawdopodobnie moja własna aborcja, kiedy zamówiłam tabletki i sama wykonałam aborcję farmakologiczną” – powiedziała Gierdal agencji AFP.

Należy do grona prawników oferujących porady prawne za pośrednictwem poczty elektronicznej i infolinii grupy.

„Nasza codzienna rzeczywistość zaczyna się od ogromnego strachu przed osobą w ciąży” – powiedział Gierdal, dodając, że kobiety, które decydują się na aborcję, boją się narażać swoich bliskich na niebezpieczeństwo.

Przepisy przeciwko pomocy w aborcji powodują „dużo niepokoju o to, gdzie taka pomoc się zaczyna i kończy – czy mój przyjaciel może być ze mną? Czy mogą podać mi termofor?”

Gierdal powiedział, że kobiety, które chcą przerwać ciążę, muszą rozważyć podjęcie środków zapobiegawczych, aby mieć pewność, że ich partnerzy nie poniosą odpowiedzialności.

„Całe grono, które powinno być kręgiem wsparcia dla danej osoby, nagle zostaje uznane za przestępcze” – dodała.

„Moja własna aborcja daje mi siłę do walki, aby inni ludzie również mogli ją bezpiecznie mieć i przy pełnym wsparciu swoich bliskich”.

– „Uratował wiele kobiet” –

Warto przeczytać!  Polska otrzyma pierwsze F-35A w grudniu | Aktualności

Kamila Ferenc została wybrana przez polską izbę adwokacką najlepszą obrończynią w ubiegłym roku za walkę o prawa kobiet w tym kraju, w którym dominuje katolicyzm.

Ferenc, która współpracuje z organizacją działającą na rzecz praw kobiet Federa, powiedziała, że ​​dzięki tej organizacji non-profit poznała tajniki praw reprodukcyjnych.

„Przerażało mnie, jak lekceważone są kobiety i jak łamane są ich prawa, jak są upokarzane w polskich szpitalach, jak lekarze krzywdzą swoich pacjentów i lekceważą ich” – powiedział Ferenc agencji AFP.

„Postanowiłam zakasać rękawy” i coś zrobić – powiedziała.

Ferenc nie unikał głośnych przypadków, takich jak sprawa kobiety, która w zeszłym roku zamówiła tabletki poronne i po donosach psychologa, w jej mieszkaniu przeprowadzono rewizję osobistą, a w szpitalu przeszukanie osobiste.

„Głęboko wierzę, że gdy pojawia się zło, należy się z nim zmierzyć” – powiedział Ferenc.

Do swoich największych sukcesów Ferenc zalicza decyzję Rzecznika Praw Obywatelskich o uznaniu ryzyka dla zdrowia psychicznego, a nie tylko fizycznego, kobiet, za uzasadniony powód legalnej aborcji.

Ferenc złożyła wcześniej skargę po tym, jak młodej kobiecie, którą reprezentowała, odmówiono aborcji, mimo dowodów na to, że ciąża ta zagraża jej zdrowiu psychicznemu.

„Dzięki takim działaniom uratowaliśmy wiele kobiet”.

mmp/amj/giv


Źródło