Polska

Polska 1:2 Holandia: Supersub Weghorst decyduje o otwarciu Hamburga

  • 16 czerwca, 2024
  • 4 min read
Polska 1:2 Holandia: Supersub Weghorst decyduje o otwarciu Hamburga


Po raz pierwszy od Euro 2000 holenderska drużyna po porażce powróciła do mistrzostw Europy.

Obecna drużyna Holandii Ronalda Koemana zwyciężyła dziś w Hamburgu 2:1 z Polską i zapewniła sobie trzy istotne punkty.



Daleko mu było do klasycznego występu Oranje i będzie przedmiotem szczególnej analizy, szczególnie jeśli chodzi o obronę po stałych fragmentach gry, która zakończyła się pierwszym golem Polski.

Adam Buksa głową dośrodkował Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego i został czwartym Polakiem, który strzelił gola w swoim debiucie na Mistrzostwach Europy, po Robercie Lewandowskim (2012), Arkadiuszu Milika (2016) i Karolu Linettym (2021).

Jego gol (15:48) był pierwszą bramką, jaką Holandia straciła na Euro od czerwca 2000 roku, kiedy Christophe Dugarry strzelił im gola w 8. minucie (również główką).

Oznaczało to również, że Bart Verbruggen nie zachował czystego konta, który został trzecim najmłodszym bramkarzem, który kiedykolwiek zagrał na Mistrzostwach Europy (21 lat i 303 dni) i najmłodszym, który to zrobił od czasu José Ángela Iribara w reprezentacji Hiszpanii w 1964 roku.

I nie bez powodu: Holendrzy praktycznie obozowali na połowie Polski, zanim stracili bramkę otwierającą mecz. Cierpliwość została ostatecznie nagrodzona, gdy niecelny strzał Cody’ego Gakpo zmylił Wojciecha Szczęsnego, który prawdopodobnie będzie grał w swoim ostatnim dużym międzynarodowym turnieju.

Następnie napastnik stał się pierwszym holenderskim zawodnikiem, który strzelił gola zza pola karnego w mistrzostwach od czasu Rafaela van der Vaarta przeciwko Portugalii w 2012 roku. Co więcej, miał bezpośredni udział przy zdobyciu sześciu bramek w ostatnich ośmiu meczach dla Holandii we wszystkich rozgrywkach (cztery gole i dwie asysty), co zapewni mu miejsce w wyjściowym składzie przeciwko Francji w następnym meczu.

Był to najszybszy gol holenderskiego rezerwowego na Mistrzostwach Europy, a zwycięskiego gola zdobył zaledwie dwie minuty i 18 sekund po wejściu z ławki. Jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że cztery gole Weghorsta na międzynarodowym turnieju padły po ośmiu celnych strzałach, podczas gdy on sam trafia średnio co 65 minut.

Nathan Aké odegrał kluczową rolę w decydującym meczu. To jego sprytne podanie zostało wplecione w ścieżkę Weghorsta. Wielofunkcyjny obrońca Manchesteru City zapewnił wcześniej „asystę” przy wyrównującym golu Gakpo, co zwieńczyło wspaniały indywidualny występ w pierwszej rundzie.

Weghorst prawdopodobnie ponownie zacznie na ławce rezerwowych w meczu przeciwko podopiecznym Didiera Deschampsa, a Koeman powie swojemu strzelcowi, że ma większą skuteczność w walce ze zmęczonymi nogami.

„Zaczął naprawdę dobrze i jest to jedna z opcji. Zobaczymy, co będzie najlepsze dla zespołu, a nie najlepsze dla zawodnika.

– Jest agresywny, a Memphis to napastnik, który często gra i ma dużo posiadania piłki. W pierwszej połowie nie byliśmy w stanie zbyt dużo biegać, ale Wout jest agresywny, zawsze przejmuje inicjatywę i dobrze uderza głową. Ma jedną szansę i trafia do siatki.

Holendrzy zwyciężyli po stracie pierwszego gola w Mistrzostwach Europy UEFA po raz pierwszy od 21 czerwca 2000 roku z Francją (sześć meczów bez zwycięstwa). Jeśli chodzi o pokonanych przeciwników, Polsce nie udało się wygrać w ostatnich sześciu meczach w Mistrzostwach Europy UEFA; ich poprzednia najdłuższa passa bez zwycięstw trwała od 8 czerwca 2008 do 16 czerwca 2012.

Zobacz wydawnictwo wydawcy




Źródło