Polska

Polska dąży do wzmocnienia granic z Białorusią i Rosją

  • 29 maja, 2024
  • 4 min read


Bądź na bieżąco dzięki bezpłatnym aktualizacjom

Polska wzmocni swoją granicę z sojusznikiem Rosji Białorusią już w przyszłym tygodniu w odpowiedzi na – zdaniem Warszawy – „bezwzględną wojnę hybrydową” prowadzoną przez Moskwę w celu destabilizacji jej zachodnich sąsiadów.

Donald Tusk, polski premier, który w środę odwiedził granicę z Białorusią, zapowiedział ponowne wprowadzenie strefy buforowej na granicy, aby zapobiec wpychaniu nielegalnych migrantów do UE przez Rosję.

Tusk uczynił wzmocnienie bezpieczeństwa granic priorytetem od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę w 2022 r., ostatnio zobowiązując się do wydania 10 miliardów złotych (2,5 miliarda dolarów) na wzmocnienie granic Polski z Białorusią i rosyjską eksklawą Kaliningrad i uczynienie ich „niezdobytymi” przed atakiem .

W rozmowie z Tuskiem minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska wyśle ​​na granicę więcej żołnierzy i policji, aby odpowiedzieć na „bezwzględną wojnę hybrydową”.

Warszawa oskarża Rosję i Białoruś o sponsorowanie nowej próby nielegalnego wepchnięcia dużej liczby migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu do Polski, co jest jednym z kilku ostatnich posunięć Rosji i jej sojusznika mających na celu przetestowanie jej granic lądowych i morskich z państwami UE w obliczu zaostrzającej się wojny na Ukrainie NA.

Warto przeczytać!  Komisja twierdzi, że Bułgaria i Polska powinny zwiększyć wysiłki w zakresie przystosowania się do zmiany klimatu i sprawiedliwej transformacji

UE już w 2021 roku oskarżyła Białoruś o rozpoczęcie „wojny hybrydowej” polegającej na ułatwianiu przelotów migrantom do Mińska, skąd następnie byli oni przewożeni do granic z Polską i krajami bałtyckimi i zachęcani do podjęcia próby wjazdu do UE. W odpowiedzi ówczesny rząd Polski wzniósł 5-metrowy płot wzdłuż części granicy z Białorusią.

Tusk powiedział, że już w przyszłym tygodniu wzdłuż granicy z Białorusią można będzie wprowadzić 200-metrową strefę buforową. „Mamy do czynienia ze zorganizowaną, bardzo skuteczną pod wieloma względami akcją naruszenia polskiej granicy i próbą destabilizacji państwa” – powiedział Tusk na konferencji prasowej w Dubiczach Cerkiewnych, polskiej wsi przy granicy z Białorusią.

Wizyta Tuska i Kosiniaka-Kamysza odbyła się dzień po tym, jak polski żołnierz został dźgnięty nożem przez migranta stojącego po drugiej stronie płotu granicznego. Atak „świadczy o zorganizowanej akcji. . . przeciwko bezpieczeństwu tych, którzy stoją na straży naszej granicy, dbają o nasze bezpieczeństwo” – powiedziała Kosiniak-Kamysz.

Rząd Tuska twierdzi, że 90 procent niedawno przechwyconych migrantów miało rosyjskie wizy. Rząd oskarżył także Rosję i Białoruś o kilka innych niedawnych incydentów. Tusk ogłosił w zeszłym tygodniu aresztowanie dziewięciu osób oskarżonych o przygotowanie wspieranych przez Rosję spisków sabotażowych na jej terytorium i być może w innych państwach UE, w szczególności podpaleń.

Warto przeczytać!  Polska vs Holandia Euro 2024 czas, transmisja na żywo, kanał telewizyjny, składy na mecz Grupy D

Polska znajduje się także wśród sześciu krajów NATO, które planują budowę „muru dronów”, który ma pomóc w obronie granic z Rosją po serii prowokacji, w tym podejmowanych przez Moskwę próbach ponownego wytyczenia jej granic morskich na Morzu Bałtyckim.

Prounijna koalicja Tuska objęła władzę w grudniu. Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w przyszłym miesiącu Tusk odwraca sytuację także od opozycyjnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), zarzucając PiS, że nie zapewnił Polsce bezpieczeństwa przez osiem lat jej sprawowania władzy, w tym umożliwił zagranicznym agentom infiltrację kraju sądownictwo kraju.

W tym miesiącu Polska wydała nakaz aresztowania polskiego sędziego, który uciekł do Mińska. W zeszłym roku to PiS oskarżył Tuska o bycie marionetką obcych mocarstw, w tym Rosji. Ówczesny rząd PiS zabiegał nawet o przyjęcie ustawy ścigającej Tuska i innych osób za służenie interesom Rosji, co wywołało ostry sprzeciw opinii publicznej i pomogło Tuskowi pokonać PiS w wyborach krajowych.

Wzmocnienie bezpieczeństwa granic ożywia debatę na temat tego, czy Polska nie łamie swoich unijnych zobowiązań wobec migrantów uprawnionych do ubiegania się o azyl i nielegalnie wypycha ich z powrotem po przekroczeniu polskiej granicy.

Warto przeczytać!  Do Polski dotarła ostatnia partia tureckich bezzałogowych statków powietrznych Bayraktar TB2

Kosiniak-Kamysz zaprzeczył jakimkolwiek nielegalnym reakcjom, ale grupa polskich organizacji pozarządowych wydała wspólne oświadczenie, w którym potępiła trwające nadużycia.

„Premier Donald Tusk mówi o konieczności ochrony granic, nie kwestionujemy tego” – stwierdziły organizacje pozarządowe. „Jednak dotychczasowe działania służb granicznych nie mają nic wspólnego z przygotowaniami do potencjalnego ataku ze wschodu”.

Polska straż graniczna „bije bezbronnych ludzi ubiegających się o azyl, skazując ich na śmiertelne niebezpieczeństwo białoruskiego ustroju” – napisano w oświadczeniu.


Źródło