Polska

Polska na kursie wojennym: rząd i opozycja zwarte szeregi

  • 15 marca, 2024
  • 8 min read
Polska na kursie wojennym: rząd i opozycja zwarte szeregi


Niedawne oświadczenia urzędników europejskich pokazały, że plany państw NATO dotyczące bezpośredniej interwencji w wojnie z Rosją są bardzo zaawansowane. Po tym, jak prezydent Francji Emmanuel Macron wspomniał o możliwości wysłania żołnierzy NATO na Ukrainę, wybuchła prawdziwa rywalizacja o to, kto wyda najbardziej wojowniczą deklarację.

Zaangażowany był także nowy polski rząd Donalda Tuska. Z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO w Sejmie (parlamencie) odbyła się dyskusja panelowa, w której wzięli udział ministrowie spraw zagranicznych i obrony. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski potwierdził, że żołnierze NATO są już od jakiegoś czasu stacjonowani na Ukrainie. Powtórzył inicjatywę Macrona: „Oddziały NATO na Ukrainie nie są nie do pomyślenia”.

Ładowanie tweeta…

W wywiadzie z Super Ekspres Już na początku lutego minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że w obliczu niedawnych klęsk ukraińskich konieczne jest przygotowanie do wojny. Zapytany o to, podkreślił, że „nie było to tylko coś, co właśnie zostało powiedziane”. Jego służba podjęła już konkretne kroki przygotowawcze.

Na posiedzeniu Europejskiej Partii Ludowej (PPE) w Bukareszcie premier Tusk oświadczył w zeszłym tygodniu: „Czasy błogiego spokoju minęły. Epoka powojenna dobiegła końca. Żyjemy w nowych czasach, w epoce przedwojennej.[…]Dziś trzeba jasno powiedzieć, że stoimy przed prostym wyborem: albo podejmiemy walkę… albo polegniemy”.

Były przewodniczący Rady UE dodał, że należy zatem wierzyć w „potencjał gospodarczy, finansowy, demograficzny i moralny” Europy.

Podczas gdy politycy mówili o wojnie, jednocześnie była ona praktykowana. Wraz z „Dragonem 24” najważniejsza część zakrojonych na szeroką skalę manewrów NATO „Steadfast Defender” odbyła się w Polsce. 20 000 żołnierzy z dziewięciu państw NATO – w tym Niemiec, Polski, Francji, USA i Wielkiej Brytanii – bierze udział w manewrach około 70 kilometrów na południe od Gdańska i 170 kilometrów od rosyjskiej enklawy Kaliningrad.

Między innymi niemiecko-brytyjski batalion mostu pionierskiego 130 ćwiczył przekraczanie szerokiej w tym miejscu Wisły przy użyciu mostu pływającego M3. Jak wyjaśnili wojskowi NATO, w ćwiczeniach uwzględniane są także niedawne doświadczenia z wojny na Ukrainie. Tam linia frontu wielokrotnie przebiega wzdłuż szerokich rzek, których nie można przekroczyć bez wyposażenia technicznego.

Warto przeczytać!  Jak w bajce. Cukiernia Słodki KAFEJ w Katowicach - Magazyn WhiteMAD

Prezydent Polski Andrzej Duda również odwiedził te manewry, a następnie zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w celu „przygotowania nowej strategii bezpieczeństwa narodowego” przed wyjazdem do Waszyngtonu na rozmowy. W spotkaniu uczestniczyli przewodniczący Sejmu i Senatu, szef rządu, ministrowie spraw zagranicznych, obrony, spraw wewnętrznych i wywiadu oraz przedstawiciele wszystkich ugrupowań parlamentarnych.

Duda wyjaśnił, że spotkanie miało „wysłać sygnał światu”, że „jesteśmy zjednoczeni w sprawie bezpieczeństwa naszego kraju”. Tusk podkreślił także, że pomimo wszelkich innych rozbieżności, będą wspólnie działać w kwestiach bezpieczeństwa. Jeszcze w 2022 roku, kiedy Tusk był jeszcze liderem opozycji, wszystkie partie jednomyślnie głosowały za „Ustawą o obronności Ojczyzny” – ogromnym programem militaryzacji i zbrojeń Polski.


Źródło