Polska

Polska rozważa zamknięcie granicy z Białorusią – mówi minister – Euractiv

  • 24 czerwca, 2024
  • 4 min read
Polska rozważa zamknięcie granicy z Białorusią – mówi minister – Euractiv


Polska nie wyklucza zamknięcia dwóch pozostałych przejść granicznych z Białorusią, aby przeciwdziałać hybrydowym działaniom reżimu Aleksandra Łukaszenki, powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Od połowy 2021 roku do Polski dochodzi na granicy z Białorusią napływem migrantów z Bliskiego Wschodu, który zdaniem Warszawy jest organizowany przez Mińsk. Rząd podejmuje wysiłki mające na celu wzmocnienie granicy, w tym wprowadzenie strefy buforowej, ale nie powstrzymuje to migrantów przed próbami jej przekraczania.

„Działania Białorusi skłaniają do rozważenia możliwości zamknięcia wszystkich przejść granicznych. Obecnie analizujemy konsekwencje takiej decyzji dla polskiej gospodarki i społeczności lokalnych” – powiedział Sikorski, cytując Finlandię, która w zeszłym roku zamknęła granicę z Rosją.

Obecnie otwarte są tylko dwa z sześciu przejść granicznych z Białorusią. Pozostałe zostały już zamknięte w odpowiedzi na wrogie działania białoruskiego reżimu. Przejście graniczne Kozłowicze-Kukuryki umożliwia wjazd do Polski ciężarówkom, natomiast przejście Brześć-Terespol wykorzystywane jest do transportu pasażerskiego.

Według Białorusinów, z którymi rozmawiał polsko-białoruski Telewizja Biełsatprzekroczenie granicy samochodem może zająć od 12 do ponad 24 godzin w jedną stronę, w zależności od dnia. Ludzie boją się, że sytuacja jeszcze bardziej się skomplikuje.

Warto przeczytać!  Polska i Niemcy przejmują przewodnictwo w „koalicji czołgów” dla Ukrainy

Wielu Białorusinów opuściło swój kraj po fali protestów przeciwko Łukaszence w 2020 roku, a przejście przez Terespol to dla nich jedyna szansa na spotkanie z bliskimi.

„Jego zamknięcie byłoby tragedią, katastrofą dla wielu ludzi. Jeśli oni (Polska) chcą ukarać Łukaszenkę, to powinni raczej zablokować ruch towarowy” – powiedział mieszkaniec białoruskiej wsi Kobryń, niedaleko polskiej granicy Biełsat.

Pomysł zatrzymania ładunku poparł Paweł Łatuszka, lider białoruskiej opozycji i były minister kultury.

W zeszłym miesiącu polski premier Donald Tusk ogłosił plany wzmocnienia wschodniej flanki UE po tym, jak osoba ubiegająca się o azyl zamordowała nożem polskiego funkcjonariusza granicznego podczas próby przekroczenia granicy z Białorusią.

Nowy szef obrony UE?

Sikorski od dawna był uważany za kandydata na stanowisko komisarza UE ds. obrony, które Ursula von der Leyen chce utworzyć, jeśli zostanie ponownie wybrana na przewodniczącą Komisji. Zaprzeczył jednak, jakoby był zainteresowany tą pracą.

„W UE nie ma takiego stanowiska, a nawet gdyby było i zostało mi zaproponowane, to nie mam do niego aspiracji i nigdzie się nie wybieram” – powiedział w zeszłym tygodniu na konferencji prasowej. Mówi się, że stanowisko komisarza ds. obrony byłoby zbyt wąskie w stosunku do ambicji Sikorskiego.

Warto przeczytać!  Wielkie nadrabianie zaległości gospodarczych przez Polskę 20 lat po wejściu do Unii Europejskiej

Polskie media donosiły, że teką rozszerzeniową nowej Komisji może zainteresować się także Warszawa. Zdaniem analityków, Polska może zyskać dobre dossier, biorąc pod uwagę, że Tusk publicznie poparł reelekcję von der Leyen.

Mówi się także, że Sikorski jest w kolejce na stanowisko wysokiego przedstawiciela UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Ze względu na swoje doświadczenie i charyzmę jest postrzegany jako mocny kandydat na to stanowisko. Sikorski ubiegał się o to stanowisko w 2014 r., ale przegrał z ministrem spraw zagranicznych Włoch Federiką Mogherini.

(Aleksandra Krzysztoszek | Euractiv.pl)

Przeczytaj więcej z Euractiv

Zapisz się teraz do naszego biuletynu Wybory do UE Dekodowane




Źródło