Polska

Polska sprzeciwia się DSS, twierdząc, że zatrzymani obywatele „tylko robią zdjęcia protestacyjne”

  • 11 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Polska sprzeciwia się DSS, twierdząc, że zatrzymani obywatele „tylko robią zdjęcia protestacyjne”


Polska zaprzeczyła, że ​​jej obywatele aresztowani przez funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa w Kano w Nigerii machali rosyjską flagą.

Zatrzymani Polacy zostali aresztowani 6 sierpnia w Kano za rzekome eksponowanie rosyjskich flag podczas protestu #EndBadGovernance zorganizowanego przez niektórych Nigeryjczyków przeciwko trudnościom gospodarczym w kraju. Aresztowano również sześciu obywateli Hiszpanii.

Rzecznik Departamentu Usług Państwowych, Peter Afunanya, na spotkaniu dyplomatów w Abudży powiedział, że Polacy zostali aresztowani „z powodu miejsca, w którym zostali znalezieni podczas protestów, oraz za eksponowanie obcych flag”.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaprzeczyło jednak tym oskarżeniom.

Ministerstwo, według TVP World, poinformowało, że szóstka studentów i ich wykładowca nie brali udziału w proteście, lecz „tylko robili zdjęcia”.

Niedzielny PUNCH ustalono, że studenci i ich wykładowca przebywali na wymianie na Uniwersytecie Bayero w Kano.

Mówi się, że Polacy byli studentami afrykanistyki na Wydziale Orientalistycznym Uniwersytetu Warszawskiego.

Wyjechali z Polski do Nigerii 1 sierpnia i mieli wrócić do kraju na początku września.

Rzecznik prasowy Uniwersytetu Warszawskiego Anna Modzelewska powiedziała, że ​​uwolnienie studentów jest najwyższym priorytetem uczelni.

Modzelewska została zacytowana przez TVP World, gdzie powiedziała: „Uwolnienie UW [University of Warsaw] studentów jest naszym priorytetem. „Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby stało się to jak najszybciej”.

Warto przeczytać!  Wojna Rosja-Ukraina – na żywo: Kijów odpiera 36 czołgów w jednym z największych moskiewskich ataków pojazdów opancerzonych

Dodała, że ​​gromadzone są informacje na temat zarzutów stawianych Polakom, ujawniając, że rektor uniwersytetu Alojzy Nowak utrzymywał kontakt z zatrzymanymi.

Rząd polski za pośrednictwem wiceministra spraw zagranicznych Jakuba Wiśniewskiego zwrócił się w piątek do Nigerii z prośbą o uwolnienie zatrzymanych.

Na pytanie, czy machali rosyjską flagą, powiedział: „Osobiście uważam, że trudno uwierzyć w to stwierdzenie. Apelujemy o ich bezpieczny powrót do domu, gdzie ich bliscy z niecierpliwością na nich czekają”.

Próby naszych korespondentów, aby porozmawiać z Działem Spraw Studenckich i Jakości Nauczania uniwersytetu, profesorem Sławomirem Żółtkiem, okazały się bezskuteczne. Połączenia na jego numer telefonu nie zostały odebrane.

Były dyrektor generalny Nigeryjskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, profesor Bola Akinterinwa, zwrócił się do polskich władz z prośbą o cierpliwość.

Powiedział: „Rząd polski musi być cierpliwy i pozwolić na zakończenie śledztwa. Faktem jest, że siły bezpieczeństwa nie pojechały do ​​szkoły, aby aresztować uczniów; zostali zatrzymani na ulicy podczas protestu i to jest właściwe miejsce, aby rząd nigeryjski przeprowadził dochodzenie. Dopiero po dochodzeniu i poczuciu, że uczniowie nie otrzymali sprawiedliwości, mogą interweniować. Czy wypuszczą zagranicznych uczniów, a nie wypuszczą aresztowanych Nigeryjczyków?”

Warto przeczytać!  Kylian Mbappé powraca i zdobywa bramkę w remisie Francji z Polską – Orange County Register

Tymczasem przewodniczący Kongresu Postępowego w Polsce, Omooba Ayoola, zwrócił się z prośbą do prezydenta Bola Tinubu o uwolnienie szóstki studentów i ich wykładowcy.

Ayoola, który mieszka w Warszawie, zwrócił się do Tinubu z prośbą o pomoc w uwolnieniu studentów i ich wykładowcy w celu zacieśnienia dwustronnej współpracy między oboma krajami.

W oświadczeniu z soboty Ayoola powiedział: „Jesteśmy ubolewani, że obywatele polscy zostali znalezieni w niewłaściwym miejscu i o niewłaściwym czasie.

„Mówi się jednak, że studenci ci przebywają w tym kraju w ramach programów wymiany akademickiej i powinniśmy zapobiegać temu, co może utrudniać głębszą współpracę akademicką między tymi dwoma krajami.

„W związku z tym apeluję, aby w duchu głębszej współpracy dwustronnej Prezydent Tinubu z pasją zajął się tą niepokojącą sprawą i pomógł tym studentom odzyskać wolność, aby mogli skupić się na swoim głównym celu przyjazdu do Nigerii”.


Źródło