Polska tworzy zespoły poszukiwawczo-ratownicze, które mają pomagać migrantom przekraczającym granicę z Białorusią
Polska utworzyła specjalne zespoły poszukiwawczo-ratownicze, które mają pomagać migrantom, którzy przedostali się do kraju z Białorusi. Posunięcie to wpisuje się w obiecane przez nowy rząd bardziej humanitarne podejście do kryzysu migracyjnego.
Od połowy 2021 r. dziesiątki tysięcy ludzi – głównie z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki – próbowało przedostać się do Polski z Białorusi w ramach kryzysu wywołanego przez białoruskie władze. Organizacje praw człowieka uważają, że po polskiej stronie granicy, zwłaszcza podczas trudnych zimowych warunków, zginęło dziesiątki osób.
Młody Sudańczyk, który utonął w rzece na granicy z Polską podczas próby przedostania się z Białorusi, został pochowany podczas pogrzebu zorganizowanego przez lokalną społeczność muzułmańską.
Jest jednym z co najmniej 20 osób, które od zeszłego roku zginęły na granicy
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 6 grudnia 2022 r
W piątek polska Straż Graniczna poinformowała, że utworzyła specjalne „zespoły interwencyjne… których głównym zadaniem będzie prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych dla migrantów na granicy polsko-białoruskiej”, aby „zapobiegać kryzysom humanitarnym”.
„W skład zespołów wchodzi kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy posiadają odpowiednie uprawnienia do udzielania pierwszej pomocy, bardzo dobrze znają teren i są wyposażeni w specjalistyczny sprzęt” – dodano w oświadczeniu, w którym stwierdzono, że zespoły będą działać „we współpracy z organizacjami pozarządowymi”.
„Ich zadaniem jest udzielanie pomocy w obszarze przygranicznym migrantom o nieuregulowanym statusie prawnym, którzy przedostali się na polską stronę, stracili orientację w lasach, terenach podmokłych lub trudno dostępnych, a których życie i zdrowie mogą być zagrożone – kontynuował funkcjonariusz straży granicznej.
❗️🔊W Straży Granicznej powołane są oddziały interwencyjne, których działania będą podejmowane w ramach działań o charakterze poszukiwawczo-ratowniczym wobec migrantów przy polsko-białoruskiej granicy 🇵🇱🇧🇾.
Szczegóły👉 pic.twitter.com/rlN76vP8Wp— Straż Graniczna (@Straż_Graniczna) 8 marca 2024 r
Utworzenie zespołów poszukiwawczo-ratowniczych obiecał nowy, bardziej liberalny rząd Donalda Tuska, który objął urząd w grudniu. Zastąpiła poprzednią narodowo-konserwatywną administrację Prawa i Sprawiedliwości (PiS), która zajęła twarde stanowisko wobec nielegalnej migracji.
Nowy rząd zobowiązał się do utrzymania silnej ochrony granicy – która jest także wschodnią granicą UE i NATO – oraz zapobiegania nielegalnej migracji. Stwierdzono jednak również, że wobec osób przekraczających granicę Polski zastosuje bardziej humanitarne podejście.
„Naszym zadaniem jest połączenie bezpieczeństwa państwa z humanitaryzmem” – powiedział gazecie wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Duszczyk, któremu powierzono nadzór nad nową polityką migracyjną rządu. Gazety Wyborczej w zeszłym miesiącu. Powiedział, że ich celem jest „zero zgonów na granicy”.
‼️Zrobiliśmy razem z @MaciasCzarnecki wywiad z wiceministrem SWiA @MaciekDuszczyk o granicę polsko-białoruską i zagłębienie
Mówi: Nie będzie więcej śmierci przy granicy z Białorusią. dostępne jest połączenie bezpieczeństwa państwa z humanitaryzmem.
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wieliński) 14 lutego 2024 r
Nowy rząd odrzucił jednak apel podpisany przez setki organizacji pozarządowych i osób publicznych, wzywający do zaprzestania praktyki tzw. „wypychania”, które polegają na odsyłaniu nielegalnych migrantów z powrotem przez granicę.
Duszczyk opowiadał Gazety Wyborczej stwierdził, że termin „wypychanie” nie ma jasnej definicji i przekonywał, że wbrew twierdzeniom niektórych grup odsyłanie migrantów za granicę nie narusza prawa międzynarodowego, jeśli „odbywa się z poszanowaniem praw człowieka”.
Tymczasem sam Tusk zajął w tej sprawie twarde stanowisko retoryczne, deklarując w zeszłym miesiącu, że „przetrwanie cywilizacji zachodniej” zależy od zapobiegania „niekontrolowanej migracji”.
„Brutalna prawda” jest taka, że „przetrwanie cywilizacji zachodniej” zależy od zapobiegania „niekontrolowanej migracji” – mówi polski premier @donaldtusk.
„My [must] obudźcie się i zrozumcie, że musimy chronić nasze granice…[or] nasz świat się zawali”
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 12 lutego 2024 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy zrobić tego, co robimy.
Źródło zdjęcia głównego: Straż Graniczna (na podstawie CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisał o sprawach polskich w wielu publikacjach, m.in Polityka zagraniczna, POLITYKA Europa, EUobserver I Dziennik Gazeta Prawna.