Polska

Polska widzi „rosyjski cyberatak” za fałszywym raportem wojskowym – Euractiv

  • 1 czerwca, 2024
  • 4 min read
Polska widzi „rosyjski cyberatak” za fałszywym raportem wojskowym – Euractiv


Polski rząd oświadczył w piątek (31 maja), że fałszywa historia mówiąca o mobilizacji Polaków do walki na Ukrainie, która pojawiła się w państwowej agencji informacyjnej, jest najprawdopodobniej rosyjskim cyberatakiem.

Premier Donald Tusk określił atak hakerski jako część rosyjskich prób destabilizacji Unii Europejskiej przed przyszłomiesięcznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Fałszywy raport został opublikowany w piątek podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO w Czechach, aby omówić długoterminowe wsparcie dla Ukrainy walczącej z siłami rosyjskimi.

„W związku z prawdopodobnym rosyjskim cyberatakiem na Polską Agencję Prasową i ujawnieniem dezinformacji na temat rzekomej mobilizacji w Polsce ABW i ministerstwo cyfryzacji podjęły szybkie działania” – powiedział w X, rzecznik służb bezpieczeństwa Jacek Dobrzyński, odnosząc się do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Polska Agencja Prasowa (PAP) kilka minut po publikacji usunęła artykuł, dodając, że „źródłem tekstu nie jest Polska Agencja Prasowa”.

Artykuł pojawił się następnie po raz drugi, po czym został ponownie usunięty.

PAP poinformowała, że ​​„bada okoliczności pojawienia się fałszywej historii”.

„Niebezpieczny atak hakerski”

W artykule podano, że Tusk zapowiedział, że 1 lipca Polska ogłosi częściową mobilizację wojskową.

Warto przeczytać!  Gliński znalazł sposób na zabetonowanie Funduszu Patriotycznego

„Dwieście tysięcy obywateli Polski, zarówno byłych wojskowych, jak i cywilów, zostanie powołanych do obowiązkowej służby wojskowej” – czytamy w artykule. „Wszyscy wezwani zostaną wysłani na Ukrainę”.

W tekście pojawiło się kilka sygnałów ostrzegawczych wskazujących, że jest to podróbka, m.in. brak cytatów, brak dokładnego źródła, gadatliwy styl pisania i brak inicjałów dziennikarskich na końcu.

„Ten kolejny bardzo niebezpieczny atak hakerski dobrze ilustruje rosyjską strategię destabilizacji w przededniu wyborów europejskich” – powiedział Tusk w X.

„Coraz wyraźnie widać, jak ważne są dla nas te wybory” – dodał.

Tusk mówił już wcześniej, że w ostatnich miesiącach w Polsce w imieniu Rosji doszło do kilku prób dywersji, sabotażu i podpaleń.

Aktom tym „na szczęście udało się zapobiec dzięki czujności naszych służb i sojuszników” – powiedział w połowie maja Tusk, dodając, że w odpowiedzi Polska wzmocni swoje służby wywiadowcze.

Cyberataki gdzie indziej

Polska będąca członkiem UE jest zagorzałym zwolennikiem sąsiedniej Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. i jest głównym krajem przekazującym Kijówowi zachodnią broń i amunicję.

To nie pierwszy kraj, w którym w ostatnich miesiącach doszło do ataku hakerskiego na swoją agencję informacyjną.

Warto przeczytać!  bne IntelliNews - W polskim głosowaniu w UE chodzi przede wszystkim o Rosję

W kwietniu hakerzy zaatakowali stronę internetową publicznej czeskiej agencji informacyjnej CTK, zamieszczając dwa fałszywe SMS-y, w których stwierdzono, że czeski wywiad zapobiegł atakowi na prezydenta-elekta Słowacji Petera Pellegriniego.

Sprawę bada czeska policja i Służba Informacji Bezpieczeństwa.

Na początku tego miesiąca Republika Czeska wezwała także swojego ambasadora Rosji w związku z niedawnymi powtarzającymi się cyberatakami przeprowadzonymi przez grupę rzekomo powiązaną z rosyjskim wywiadem wojskowym.

Również w tym miesiącu Niemcy tymczasowo odwołały swojego ambasadora Rosji po tym, jak członkowie partii kanclerza Olafa Scholza stali się celem – zdaniem Berlina – sponsorowanego przez państwo rosyjskiego cyberataku.

Przeczytaj więcej z Euractiv

Zapisz się teraz do naszego biuletynu Wybory do UE Dekodowane




Źródło