Polska

Polska zwiększa bezpieczeństwo na głównym lotnisku na Ukrainie w związku z groźbą sabotażu ze strony Rosji

  • 24 maja, 2024
  • 4 min read
Polska zwiększa bezpieczeństwo na głównym lotnisku na Ukrainie w związku z groźbą sabotażu ze strony Rosji


Polska zaostrza środki bezpieczeństwa wokół lotniska Rzeszów-Jasionka – głównego węzła tranzytowego pomocy zagranicznej dla Ukrainy – w związku z niedawnymi przypadkami sabotażu, które prawdopodobnie zostały przeprowadzone na zlecenie Rosji.

„Stoimy w obliczu obcego państwa, które prowadzi na terytorium Polski wrogie i – mówiąc językiem wojskowym – kinetyczne działania” – powiedział Bloombergowi minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak. „Nigdy wcześniej nie było czegoś takiego”.

W rozmowie Siemoniak potwierdził, że na lotnisku wzrosło bezpieczeństwo, nie precyzując jednak, jakie konkretnie środki zostały podjęte.

Na początku tygodnia premier Donald Tusk ujawnił, że „prawdopodobnie” przyczyną pożaru, który niedawno zniszczył największe centrum handlowe w Warszawie, była Rosja.

W poniedziałek poinformował, że dziewięć osób usłyszało zarzuty dokonania sabotażu na rzecz Rosji, choć co najmniej jedna z tych spraw dotyczy osoby zatrzymanej w styczniu. Następnego dnia ogłosił, że w nocy zatrzymano kolejne trzy osoby.

Warto przeczytać!  Przewodniki drużynowe na Euro 2024 część 16: Polska | Polska

W grudniu czternastu cudzoziemców – w większości obywateli Ukrainy – uznano winnymi szpiegostwa i planowanego sabotażu na rzecz Rosji. Wśród zaobserwowanych celów znalazło się lotnisko i dworzec kolejowy w Rzeszowie.

Siemoniak powiedział Bloombergowi, że niedawne akty sabotażu zlecił rosyjski wywiad wojskowy GRU, który, jak zauważył, przeprowadzał podobne działania także w innych częściach Europy.

Minister spraw wewnętrznych powiedział, że do dokonywania takich czynów werbuje się „jednorazowych agentów”, np. chuliganów piłkarskich czy zorganizowane grupy przestępcze, w zamian za wynagrodzenie.

„[This is] bardzo poważna sytuacja” – powiedział Siemoniak. „Nie mówimy już o agentach wpływu ani o niektórych działaniach online. To są ludzie, którzy są gotowi przyjść i podpalić wszystko”.

W kwietniu dwóch mężczyzn – obaj obywatele polscy – zostało zatrzymanych w Polsce pod zarzutem przeprowadzenia na Litwie ataku na rosyjskiego działacza opozycji Leonida Wołkowa.

Warto przeczytać!  Możesz teraz przesyłać strumieniowo MAX we Francji i Polsce

Dzień wcześniej zatrzymano innego obywatela Polski, podejrzanego o pomoc rosyjskiemu wywiadowi w planowanym zamachu na Wołodymyra Zełenskiego. Do zadań, jakie podobno przydzielono mężczyźnie, należało zbieranie informacji dotyczących bezpieczeństwa na rzeszowskim lotnisku.

Jako największe lotnisko w Polsce położone najbliżej Ukrainy, Rzeszów-Jasionka stał się głównym punktem transportu zachodniej broni i innej pomocy wysyłanej na Ukrainę, a także głównym punktem postoju dla urzędników podróżujących do i z Ukrainy.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy zrobić tego, co robimy.

Źródło zdjęcia głównego: Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl




Źródło