Polska

Polski prezydent ułaskawia matkę czwórki dzieci, która dźgnęła napastnika męża

  • 17 maja, 2024
  • 4 min read
Polski prezydent ułaskawia matkę czwórki dzieci, która dźgnęła napastnika męża


Prezydent Andrzej Duda ułaskawił kobietę skazaną na trzy lata więzienia za zadźganie mężczyzny walczącego z jej ówczesnym mężem.

Kobieta, 27-latka z Wrocławia, nazywana jedynie Angeliką, ma czwórkę małych dzieci, w tym dwójkę autystycznych. Zaapelowała do prezydenta o ułaskawienie, uzasadniając to tym, że jej dzieci zostaną umieszczone pod opieką państwa, jeśli odsiedzi karę.

„Wiem, że kogoś skrzywdziłem i nie uchylę się od kary. Jestem winna” – napisała w liście do prezydenta, cytowanym przez portal Onet. „[But if] Muszę iść do więzienia. Co się wtedy stanie z moimi dziećmi? Błagam Was – rodziców i rodziców – o przebaczenie”.

Wydarzenie, które doprowadziło do skazania Angeliki, miało miejsce w styczniu 2020 r. Jej rodzina od kilku lat była w konflikcie z sąsiadem i pewnej nocy jej mąż spotkał się z przyjacielem sąsiadki, co doprowadziło do fizycznej sprzeczki.

Warto przeczytać!  Gdzie są teraz bohaterowie Dortmundu 2013?

Angelika wzięła nóż i dźgnęła drugiego mężczyznę, twierdząc później, że miała poczucie, że broniła męża, siebie i swojego czteroletniego dziecka.

„Każdego dnia zastanawiam się, dlaczego wziąłem ten nóż. Zastanawiam się, jak mogłam inaczej poprowadzić ten scenariusz, żeby nie było tak strasznie jak teraz” – powiedziała w lutym Onetowi. „Zadziałałam instynktownie, zwłaszcza gdy mój syn wyszedł na klatkę schodową… Bałam się, co ten człowiek może zrobić mojemu dziecku”.

Ale sądy się nie zgodziły. Ustalili, że chociaż Angelika nie miała zamiaru zabić mężczyzny – który przeżył incydent – ​​była winna spowodowania poważnych obrażeń ciała ofiary. Została skazana na trzy lata więzienia, najniższą możliwą karę.

W toku postępowania sądowego spędziła siedem miesięcy w areszcie tymczasowym. Jednak po otrzymaniu wyroku skazującego sąd zgodził się na odroczenie wyroku ze względu na fakt, że Angelika – obecnie rozwiedziona z mężem – była jedyną opiekunką jej dzieci.

Warto przeczytać!  Opinia: Czy niczego się nie nauczyliśmy? Szyderstwo protestującego: „Wracajcie do Polski” jest groteskowe

Obecnie ma czworo dzieci w wieku od siedmiu lat do ośmiu miesięcy. Dwóch z nich ma autyzm i wymaga regularnych wizyt lekarskich. „Moje życie kręci się wokół nich” – powiedziała Anglelika Gazety Wyborczej codziennie.

Miała rozpocząć odbywanie kary więzienia 25 maja i twierdziła, że ​​kiedy to nastąpi, dzieci będą musiały zostać umieszczone pod opieką państwa.

W związku z tym Angelika zwróciła się do prezydenta o akt łaski. Obydwa sądy, które wcześniej wydały i podtrzymały wyrok w sprawie jej winy, pozytywnie oceniły jej wniosek o ułaskawienie.

W czwartek w tym tygodniu Angelika dowiedziała się w sądzie, że prezydent zgodził się tymczasowo ułaskawić ją na okres pięciu lat, podczas których powinien znajdować się pod nadzorem kuratora sądowego.

„Dziękuję za drugą szansę” – powiedziała Onetowi. „Chcę naprawić swoje błędy i nie popełniać ich ponownie”.

Kancelaria Prezydenta nie komentuje ułaskawienia ani jego powodów.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy zrobić tego, co robimy.

Warto przeczytać!  Polska tworzy rosyjską komisję ds. wpływów w miarę wzrostu obaw przed szpiegostwem

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl




Źródło