Świat

Ponad 60 ofiar śmiertelnych tragedii migrantów we Włoszech; brak kilkudziesięciu

  • 27 lutego, 2023
  • 7 min read
Ponad 60 ofiar śmiertelnych tragedii migrantów we Włoszech;  brak kilkudziesięciu


STECCATO DI CUTRO, Włochy (AP) — Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 62 w tragedii migrantów u południowego wybrzeża Włoch po tym, jak ekipy ratownicze wydobyły w poniedziałek kolejne trzy ciała, po raz kolejny kierując do domu desperackie i niebezpieczne przeprawy łodzią ludzi pragnących dotrzeć do Europy. Uznano, że zaginęło jeszcze kilkadziesiąt osób.

Co najmniej siedmioro zabitych to dzieci, które zginęły po tym, jak drewniana łódź rozbiła się na wzburzonym morzu na mieliznach u wybrzeży Kalabrii w niedzielę. Przeżyło kolejnych 80 osób, ale obawiano się śmierci większej liczby osób, biorąc pod uwagę doniesienia ocalałych, że łódź, która wyruszyła z Turcji w zeszłym tygodniu, przewoziła około 170 osób.

„Wielu z nich nie umiało pływać i widzieli, jak ludzie znikają w falach; widzieli, jak umierają” – powiedziała Giovanna Di Benedetto z organizacji Lekarze bez Granic, która wysłała psychologów, aby pomogli ocalałym poradzić sobie z katastrofą.

Władze w południowym mieście Crotone poprosiły krewnych o dostarczenie opisów i zdjęć bliskich, aby pomóc zidentyfikować zmarłych, którzy zostali umieszczeni w prowizorycznej kostnicy na arenie sportowej.

Fazal Amin, sam migrant z Pakistanu, czekał w poniedziałek przed stadionem w Crotone w poszukiwaniu informacji o bracie przyjaciela w Turcji, którego telefon przestał działać.

„Chce tylko wiedzieć, czy jest martwy, czy żywy” – powiedział Amin.

Włoskie władze odrzuciły krytykę opóźnionej akcji ratunkowej, zauważając, że wysłały dwie łodzie ratownicze wkrótce po tym, jak unijna agencja graniczna zauważyła 20-stopową (6-metrową) łódź w sobotę wieczorem, gdy płynęła w kierunku brzegu. Ratownicy musieli zawrócić z powodu wzburzonego morza – poinformowały władze.

Plaża w Steccato di Cutro, na jońskim wybrzeżu Kalabrii, była w poniedziałek zaśmiecona roztrzaskanymi szczątkami statku z migrantami, a także rzeczami, które przywieźli ze sobą jego pasażerowie, w tym maleńkimi różowymi tenisówkami dla maluchów, spodniami od piżamy Myszki Miki i żółtą plastikową piórnik ozdobiony pandami.

Warto przeczytać!  Cywile uciekają z oblężonego miasta, gdy zbliża się wycofanie Ukraińców

Wśród gruzów leżało tylko kilka kamizelek ratunkowych.

Organizacja Narodów Zjednoczonych i Lekarze bez Granic poinformowały, że wiele ofiar to Afgańczycy, w tym członkowie rodzin wielodzietnych, a także Pakistańczycy, Syryjczycy i Irakijczycy. Afgańczycy byli drugą co do wielkości narodowością, która ubiegała się o azyl w UE w zeszłym roku i coraz częściej uciekali przed spiralą problemów związanych z bezpieczeństwem, problemami humanitarnymi i gospodarczymi, które nastąpiły po przejęciu władzy przez talibów w sierpniu 2021 r.

Szesnastu Pakistańczyków przeżyło katastrofę – poinformował w poniedziałek na Twitterze premier Pakistanu Szahbaz Szarif. Sharif powiedział, że ci, którzy przeżyli, powiedzieli władzom, że na statek weszło 20 osób z kraju. Powiedział, że pakistańscy urzędnicy współpracują z władzami włoskimi, aby uzyskać informacje o czterech zaginionych.

W poniedziałek dwa statki straży przybrzeżnej przeszukiwały morza z północy na południe od Steccato di Cutro, podczas gdy helikopter przelatywał nad nimi, a czterokołowy pojazd patrolował plażę. Silny wiatr smagał morza, które wciąż miotały drzazgi łodzi, zbiorniki paliwa, pojemniki na żywność i buty.

Strażacy potwierdzili, że w poniedziałek rano znaleziono jeszcze trzy ciała, ale nie mieli nadziei na znalezienie ocalałych.

„Myślę, że nie, bo warunki na morzu są zbyt trudne” – powiedział prowincjonalny komendant straży pożarnej. Roberto Fasano. „Ale nigdy nie możemy porzucić tej nadziei”.

Włoski Sky TG24 poinformował, że co najmniej trzy osoby zostały zatrzymane w związku z podejrzeniem, że pomogły zorganizować podróż z Izmiru w Turcji.

Włochy są głównym celem przemytników migrantów, zwłaszcza dla handlarzy wypuszczających na wodę łodzie z wybrzeży Libii, ale także z Turcji. Według danych ONZ, przybysze ze szlaku tureckiego stanowili 15% ze 105 000 migrantów, którzy przybyli do włoskich wybrzeży w zeszłym roku, z czego prawie połowa uciekła z Afganistanu.

Warto przeczytać!  Ustawodawca Partii Republikańskiej żąda od administratora Bidena odtajnienia informacji wywiadowczych na temat rosyjskiego programu nuklearnego antysatelity

Niedoszli uchodźcy opuszczający Turcję coraz częściej wybierają dłuższą i niebezpieczniejszą śródziemnomorską podróż do Włoch, aby ominąć Grecję, gdzie władze są wielokrotnie oskarżane wypychania łodzi z migrantami do Turcji. Przepełnione obozy dla uchodźców w Grecji i coraz większe trudności z dołączeniem do rodziny w Europie Zachodniej i Północnej sprawiły, że coraz więcej osób płaci przemytnikom tysiące euro, aby dostać się prosto do Włoch.

Dynamika katastrofy wciąż była widoczna w poniedziałek. Unijna agencja graniczna Frontex potwierdziła, że ​​zauważyła statek zmierzający w kierunku wybrzeża Kalabrii w sobotę o 22:26 i zaalarmowała włoskie władze. Stwierdzono, że statek, choć „silnie przepełniony”, nie wykazywał oznak niepokoju.

Według agencji Frontex samolot opuścił miejsce zdarzenia o godzinie 23:11 z powodu braku paliwa, a agencja Associated Press potwierdziła również, że włoskie łodzie patrolowe musiały zawrócić z powodu trudnych warunków pogodowych.

Akcja ratunkowa została ogłoszona w niedzielę rano po tym, jak rozbite szczątki łodzi zostały odkryte na brzegu w pobliżu Crotone, poinformował Frontex.

Minister spraw wewnętrznych Matteo Piantedosi bronił akcji ratunkowej wśród krytyki, że migranci zostali zasadniczo porzuceni. Tablica przed prowizoryczną kostnicą w Crotone w poniedziałek głosiła: „Ludzie zagrożeni na morzu muszą zostać uratowani. Zabójcy!”

„Niemożliwe było wykonanie jakiegokolwiek możliwego manewru, aby zbliżyć się (do statku migrantów) lub przeprowadzić akcję ratunkową ze względu na warunki morskie” – powiedział dziennikarzom Piantedosi późną niedzielę. „Zawsze musimy brać pod uwagę, że ratowanie… musi unikać narażania życia ratowników”.

Pierwsze ekipy ratownicze, które przybyły na miejsce, były zdruzgotane liczbą dzieci, które utonęły – powiedział inspektor straży pożarnej Giuseppe Larosa, który był na plaży w poniedziałek rano. Powiedział, że ratownicy zauważyli, że ciała zmarłych miały całe zadrapania, jakby próbowali powiesić się na łodzi.

Warto przeczytać!  Świadkowie ofiar śmiertelnych w pobliżu konwoju z pomocą w Strefie Gazy opisują strzelaninę i panikę

„To była mrożąca krew w żyłach scena” — powiedział Larosa. Powiedział, że prześladowała go również reakcja ocalałych.

„Przerażenie w ich oczach i fakt, że byli niemi” – powiedział. „Cichy.”

Taka cisza świadczy o traumie, jaką przeżyli migranci, powiedział Sergio Di Dato, lider projektu zespołu psychologicznego Lekarzy bez Granic. Powiedział, że rozmawiał z ocalałym Syryjczykiem w wieku 20 lat, który patrzył, jak jego 6-letni brat powoli umiera z zimna po godzinnym dryfowaniu na falach na kawałku drewna. Obaj początkowo podjęli niebezpieczną podróż w nadziei na dotarcie do Niemiec.

Burmistrz Cutro ogłosił w poniedziałek dzień żałoby, a flagi na budynkach publicznych zostały opuszczone do połowy. Zarządzeniem miasta zwrócono się do wszystkich mieszkańców, a zwłaszcza dzieci w wieku szkolnym, o uczczenie minuty ciszy o godzinie 11:00

Włoski rząd pod przywództwem premier Giorgii Meloni skupił się na próbach zablokowania wypłynięcia łodzi migrantów, jednocześnie zniechęcając humanitarne ekipy ratownicze do pracy w środkowej części Morza Śródziemnego, gdzie działają przemytnicy z Libii. Meloni powiedział w niedzielę, że rząd jest zaangażowany w tę politykę „przede wszystkim nalegając na maksymalną współpracę z krajami pochodzenia i wyjazdu”.

Włochy od lat gorzko narzekają, że inne kraje UE wzbraniają się przed przyjmowaniem migrantów, z których wielu chce znaleźć rodzinę lub pracę w północnej Europie. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała do zdwojenia wysiłków w celu rozwiązania problemu.

„Wynikająca z tego śmierć niewinnych migrantów to tragedia” – napisała na Twitterze.

___

Ta historia została zredagowana, aby poprawić nazwisko włoskiego ministra spraw wewnętrznych.

Nicole Winfield w Rzymie; Renata Brito w Barcelonie, Hiszpania; i Munir Ahmed w Islamabadzie przyczynili się do powstania tego raportu.

___

Śledź relację AP na temat problemów z migracją pod adresem


Źródło