Ponad pół wieku po uduszeniu nastoletniej dziewczyny władze zidentyfikowały podejrzanego o morderstwo. Ale sprawa nie jest zamknięta
(CNN) Ponad 52 lata po tym, jak 16-letnia Pamela Lynn Conyers została uduszona w środkowej Maryland, władze twierdzą, że zidentyfikowały podejrzanego o jej zabójstwo za pomocą genetycznej genealogii.
Podejrzany, którego policja zidentyfikowała jako Forrest Clyde Williams III, miał w chwili zabójstwa 21 lat. Zmarł w Wirginii, skąd pochodził, w 2018 roku z „przyczyn naturalnych”, powiedział na piątkowej konferencji prasowej porucznik policji hrabstwa Anne Arundel, Jackie Davis.
Policja powiedziała, że gdyby Williams żył dzisiaj, zostałby oskarżony o zabójstwo. Davis powiedział, że władzom udało się znaleźć zdjęcie podejrzanego, ponieważ był on kilkakrotnie aresztowany na początku lat 70. – po zabójstwie Pameli – za drobne przestępstwa, w tym zachowanie „pod wpływem alkoholu i zakłócanie porządku”.
Pamela, uczennica liceum, zaginęła 16 października 1970 r., po tym, jak udała się na zakupy do pobliskiego centrum handlowego, powiedział dziennikarzom Davis.
Jej ciało znaleziono cztery dni później, w niewielkiej odległości od miejsca, w którym władze odzyskały porzucony samochód niecałe 24 godziny wcześniej. Lekarz sądowy orzekł, że przyczyną jej śmierci było uduszenie w wyniku uduszenia i orzekł, że jej śmierć była zabójstwem, dodał Davis.
„Po prostu robiła to, co większość 16-letnich licealistów wtedy robiła: przeżywała swoje życie, tworzyła wspomnienia i spędzała cenne chwile z rodziną i przyjaciółmi. Po prostu świętowała i cieszyła się esencją swoich nastoletnich lat, dopóki jej życie się nie skończyło. tragicznie i samolubnie podjęta” – powiedziała szefowa policji hrabstwa Anne Arundel, Amal Awad.
„Pamela nigdy nie została zapomniana i nigdy nie zostanie zapomniana” – dodał szef.
Jak pomogła genealogia genetyczna
Policja nie wierzy, że Williams i młoda Pamela spotkali się przed zabójstwem nastolatka, powiedział Davis.
Dowody zebrane na miejscu zbrodni w tym czasie i rozwinięta technologia, która nie istniała dziesiątki lat temu, pomogły władzom namierzyć podejrzanego, powiedziała policja.
„Agenci FBI wykorzystują dochodzeniową genealogię genealogiczną do generowania nowych tropów, kiedy inne metody dochodzeniowe zostały wyczerpane” – powiedział Thomas Sobocinski, agent specjalny odpowiedzialny za biuro FBI w Baltimore.
Genealogia genetyczna łączy dowody DNA i tradycyjną genealogię, aby znaleźć biologiczne powiązania między ludźmi – aw ostatnich latach pomogła detektywom zawęzić listy potencjalnych podejrzanych w niewyjaśnionych sprawach.
„Korzystamy z DNA miejsca zbrodni i jego analizy, aby opracować profil” – powiedział Sobociński. „Następnie korzystamy z publicznie dostępnych baz danych i informacji, aby zidentyfikować potencjalnych krewnych podejrzanego lub ofiary”.
Bazując na tych wynikach, śledczy próbują następnie stworzyć coś w rodzaju drzewa genealogicznego i „pokoleniowo opracowują to drzewo aż do kogoś, kto może pasować do profilu wieku i płci” podejrzanego, dodał Sobociński.
Agent powiedział, że nie chce dalej rozwijać procesu zastosowanego w sprawie Pameli, aby uniknąć narażenia toczącego się śledztwa.
Choć nie podał szczegółów, Sobociński potwierdził, że śledczy w tej sprawie „pobrali próbki DNA od ludzi”, zanim ostatecznie zidentyfikowali Williamsa jako podejrzanego. Ale agent odmówił zidentyfikowania, od kogo pobrano próbki lub w jaki sposób mogły być spokrewnione z Williamsem.
„Kiedy (Pamela) została zamordowana w 1970 r., nie istniała dochodzeniowa genealogia genetyczna, nie istniała analiza DNA. Narzędzia, zarówno naukowe, jak i śledcze, użyte do rozwiązania jej morderstwa ewoluowały” – powiedział. „Ta technika daje FBI szansę na rozwiązanie spraw, które nie zostałyby rozwiązane w żaden inny sposób”.
To nie jest zamknięta sprawa – mówi policja
Pomimo piątkowego ogłoszenia, policja twierdzi, że sprawa nie jest zamknięta i nadal prosi członków społeczeństwa, którzy mogą wiedzieć coś o zabójstwie, o przekazanie tych informacji.
„To dla mnie bardzo ważne, aby powiedzieć, że detektywi i śledczy nie wykluczyli możliwości, że inna osoba lub osoby mogą być zamieszane w morderstwo Pam” – powiedział dziennikarzom Davis. „Z tego powodu musimy chronić integralność śledztwa i wszelkie potencjalne przyszłe oskarżenia”.
Właśnie dlatego, wyjaśnił Davis, policja nie podała szczegółowych informacji na temat sprawy i miejsca zbrodni.
Władze zachęcały również tych, którzy mogli znać Williamsa w czasie morderstwa, aby pomogli rzucić światło na to, jak on i Pamela mogli się poznać.