Rozrywka

Ponowne odkrycie zdjęć Paula McCartneya z inwazji The Beatles w 1964 roku

  • 18 czerwca, 2023
  • 7 min read
Ponowne odkrycie zdjęć Paula McCartneya z inwazji The Beatles w 1964 roku


Paul McCartney używał swojego aparatu Pentax w taki sam sposób, w jaki używał swojej gitary: z całkowitą swobodą. Na początku 1964 roku 21-latek zabrał swój nowy aparat w prawdopodobnie najbardziej doniosłą muzyczną podróż XX wieku: inwazję The Beatles na Amerykę.

Podczas pierwszej wizyty The Beatles w Stanach Zjednoczonych Paul McCartney przywiózł ze sobą aparat Pentax. Zdjęcia, które zrobił, dawno zaginione, zostały niedawno odnalezione i są podstawą nowej książki i wystawy fotograficznej.

Paula McCartneya


Setki zdjęć z tej podróży zostały niedawno odnalezione w archiwum McCartneya: „Było naprawdę miło”, powiedział, „ponieważ myślałem, że zaginęły”.

Zdjęcia zebrane w nowej książce „1964: Eyes of the Storm” będzie można oglądać jeszcze w tym miesiącu w National Portrait Gallery w Londynie.

Zaproponował oprowadzenie po wystawie korespondentowi Anthony’emu Masonowi.

McCartney wyjaśnił swój proces: „Robiąc zdjęcia, po prostu szukałem ujęcia. Więc celowałem aparatem i po prostu widziałem, gdzie mi się podobało, wiesz, o, to jest to. I niezmiennie robisz prawie jedno zdjęcie.

„Poruszaliśmy się szybko. Więc po prostu nauczyłeś się szybko robić zdjęcia”.

Paul McCartney oprowadza korespondenta Anthony’ego Masona po wystawie fotografii byłego Beatlesa w National Portrait Gallery w Londynie.

Wiadomości CBS


Jedno zdjęcie zostało zrobione, gdy grupa przybyła do hotelu Deauville w Miami. Mason powiedział: „Myślę, że twój cytat w książce brzmiał:„ Prawie słyszę jej krzyk ”.

„Tak możesz!” McCartney się roześmiał. – Policjant ją powstrzyma, wiesz?

Fani witają The Beatles w Miami w 1964 roku.

Paula McCartneya


„Uwielbiam też policjanta na pierwszym planie, który wygląda na zdziwionego wszystkim” — powiedział Mason.

„Podoba mi się architektura tego hotelu” — powiedział McCartney. „Ale wiesz, jak mówiliśmy wcześniej, trzeba było to zrobić naprawdę szybko, żeby to zrobić”.

– Ale trzeba mieć oko, żeby to wziąć.

„To moja lewa!”

The Beatles rozpoczęli swoją podróż w Paryżu. „I właśnie w Paryżu dostaliśmy telegram:„ Gratulacje, chłopcy, numer jeden na listach przebojów w USA ”.

– I powiedziałeś, że nie pojedziesz do Ameryki, jeśli nie będziesz miał numeru jeden?

„Wiem. I to było dość odważne, aby tak pomyśleć. Ale widziałem, jak sporo naszych głównych gwiazd jechało do Stanów i mówimy:„ Wow, on nas teraz opuści. On ” tam stanie się sławny. Ale potem wrócili i oni nie były słynny. Więc powiedziałem: „Cóż, jeśli tam pójdziemy, wiesz, naprawdę nie chcę wracać z ogonem między nogami”.

Przygotowania do pierwszego występu w „The Ed Sullivan Show” w Nowym Jorku.

Paula McCartneya


W Ameryce grali „The Ed Sullivan Show”. Siedemdziesiąt trzy miliony ludzi dostroiłoby się. To był, jak pisze McCartney, „moment, w którym rozpęta się piekło”.

Mason powiedział: „Patrząc na te zdjęcia, to trochę tak, jak patrzysz na świat, patrzysz na siebie. Wydawałeś się z tym bardzo zadowolony”.

„Tak. To znaczy, wiesz, musisz o tym pomyśleć: jesteśmy dzieciakami z Liverpoolu. I próbujemy zdobyć sławę, a to nie jest łatwe. Byliśmy jak gwiazdy w Ameryce i ludzie nas kochali. Więc to nam się podobało. A posiadanie tego numeru jeden było naprawdę sekretem – ponieważ jeśli dziennikarze, no wiesz, dziennikarze z Nowego Jorku, „Hej, Beatle! Hej, Beatle! Dlaczego tu jesteś?” cokolwiek. Mówimy: „Jesteśmy numerem jeden w twoim kraju!” bingo!”

Beatlemania w Nowym Jorku.

Paula McCartneya


McCartney uchwycił zamieszanie na ulicach wokół hotelu Plaza w Nowym Jorku oraz tłum, który ścigał ich, gdy wymknęli się bocznymi drzwiami.

Mason powiedział: „Był jeden reporter, który powiedział, że jesteście jak więźniowie z obsługą pokojową?”

– Tak – roześmiał się McCartney. „To była w pewnym sensie prawda. Ale podobała nam się obsługa pokoju. Wiesz, nigdy wcześniej jej nie mieliśmy!”

Z Nowego Jorku The Beatles podróżowali pociągiem do Waszyngtonu, pojechał też aparat DC McCartneya.

Kiedy podróżowali na południe, Paul McCartney zrobił zdjęcie kolejarzowi: „Uwielbiam tego faceta. Jest taki, skąd pochodzę. Wyglądał świetnie. Ma uniesioną rękę i mały uśmiech. wspaniałe wspomnienie, wiesz?”

Paula McCartneya


Tak wiele zdjęć McCartneya zostało zrobionych w ruchu, w tym ujęcia z jego samochodu policjanta w Miami, który zatrzymał się obok niego: „I to było w zasadzie to, co widziałem. I nigdy nie widzieliśmy policjantów z bronią. po prostu nie miałem tego w Anglii”.

Paula McCartneya


Ale w Miami McCartney wypuścił kolorowy film. „Dla nas to było jak wyjazd na wakacje” – powiedział.

Fab Four miał nawet kilka dni wolnego.

Mason powiedział: „Jest kilka świetnych ujęć, na których wyglądasz jak kurtki frotte”.

„Tak, hotel je dostarczył” – powiedział McCartney. „Normalnie dostajesz szlafrok, ale to miejsce, ponieważ to było Miami, miało te małe fajne, krótkie rzeczy – i kapelusze! Mieszkaliśmy w nich przez wiele dni. Nawet Brian [Epstein], nasz kierownik. Pomyśleliśmy, że to naprawdę fajne ubrania”.

John Lennon, Brian Epstein, George Harrison i Ringo Starr w Miami.

Paula McCartneya


Przyłapał George’a na relaksie z anonimowym wielbicielem: „Tak, na tym zdjęciu nie próbowałem chronić jej tożsamości” — powiedział McCartney. „Uwielbiam jej kostium kąpielowy. Świetny. I wiesz, George, jak ciągle powtarzam, żyje życiem. Ma drinka, którym jest prawdopodobnie szkocka z colą. Jest opalony, dziewczyna w żółtym bikini. Dla chłopaków z Liverpoolu to było wyjątkowo cudowne!”

George Harrison z wielbicielem w Miami.

Paula McCartneya


Zespół wrócił do Anglii pod koniec lutego. Na początku kwietnia The Beatles mieli pięć najlepszych piosenek na amerykańskich listach przebojów. McCartney pisze: „Spędziliśmy miesiące i lata po tym, jak kurczowo trzymaliśmy się życia”.

prawo do życia


Mason zapytał: „Czy pamiętałeś to wszystko, kiedy je zobaczyłeś?”

— W pewnym sensie — odpowiedział McCartney. – To był bardzo pamiętny okres, wiesz?

„Ale działo się tak wiele, jestem zdumiony, że mogłeś to przetworzyć i zachować”.

— Tak, ja też!

McCartney nie tylko spogląda wstecz na zdjęcia ze swojej przeszłości; w zeszłym tygodniu ogłosił w BBC, że tej jesieni wyda, jak mówi, „ostatnią płytę Beatlesów” – taśmę demo Johna Lennona, którą McCartney remiksuje przy użyciu najnowszej technologii sztucznej inteligencji. Muzyka, podobnie jak obrazy Paula McCartneya, jest częścią trwałej spuścizny The Beatles.

McCartney powiedział: „Dla mnie to jest jak mały wycinek amerykańskiej historii. I to jest moja historia, to historia Beatlesów. Więc wspaniale było odkryć te zdjęcia na nowo”.


Po więcej informacji:


Historia wyprodukowana przez Eda Forgotsona. Redaktor: Joseph Frandino.


Źródło

Warto przeczytać!  Księżniczka Eugenie rodzi drugie dziecko z Jackiem Brooksbankiem