Rozrywka

Porównanie serialu dokumentalnego Scott Peterson Peacock z serialem Laci Peterson One od Netflixa

  • 21 sierpnia, 2024
  • 9 min read
Porównanie serialu dokumentalnego Scott Peterson Peacock z serialem Laci Peterson One od Netflixa


W 2004 roku 12 przysięgłych — wspieranych przez hordę krwiożerczych Amerykanów, którzy śledzili sprawę w telewizji dzień i noc — uznało Scotta Petersona winnym morderstwa żony Laci i ich nienarodzonego syna Connora. Dwadzieścia lat później skazany morderca powraca przed sąd opinii publicznej z dwoma nowymi serialami dokumentalnymi, z całkowicie przeciwstawnymi punktami widzenia, mającymi na celu ponowne rozpatrzenie sprawy i wpłynięcie na widownię streamingową. Ale projekty pojawiły się również w miarę podejmowania nowych wysiłków w celu uchylenia jednego z najbardziej zbadanych wyroków skazujących stulecia.

14 sierpnia Netflix wypuścił „American Murder: Laci Peterson”, który ujawnia prawdziwą historię kryminalną, która zelektryzowała kraj na początku XXI wieku, gdy w Wigilię Bożego Narodzenia 2002 roku zaginęła Laci, będąca w ósmym miesiącu ciąży. Przez następne pięć miesięcy Amerykanie debatowali, czy jej mąż, Scott, miał coś wspólnego z jej zaginięciem, aż do momentu, gdy ciała Laci i jej dziecka (które urodziło się po jej śmierci) wypłynęły do ​​jeziora, w którym Scott pływał łódką w dniu jej zaginięcia. Następnie został osądzony i skazany za morderstwa w 2004 roku. Już w tytule serial pokazuje, gdzie kładzie nacisk, nie próbując ukryć swojego poparcia dla wyroków skazujących i współczucia dla Laci i Connora, którym jest dedykowany w ostatniej klatce.

Niecały tydzień później, 20 sierpnia, Peacock zadebiutował „Face to Face With Scott Peterson”, trzyodcinkowy serial reklamowany jako pierwszy więzienny wywiad ze Scottem, który odsiaduje karę dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego (wcześniej został skazany na śmierć, zanim wyrok został uchylony). Minęło 21 lat, odkąd Scott niesławnie rozmawiał z prasą, próbując bronić się przed narastającymi oskarżeniami, medialna nagonka tak katastrofalna, że ​​tylko wzmocniła podejrzenia wobec niego. Obecność Scotta w serialu Peacocka jest jednocześnie silna i nieistotna, a dziennikarka śledcza i reżyserka Shareen Anderson przeprowadza z nim liczne wywiady trwające po 15 minut na raz za pomocą połączenia wideo. Opowiada o zaginięciu Laci, procesie i swojej wewnętrznej udręce w związku z tym, co nazywa przeoczonymi dowodami. Ale jego nagła chęć bycia tak gadatliwym ma swój własny motyw. Los Angeles Innocence Project, który działa na rzecz uniewinnienia niesłusznie skazanych osób, niespodziewanie ogłosił na początku tego roku, że pomaga Scottowi Petersonowi w staraniach o poparcie badań DNA, które ich zdaniem go uniewinnią. Innymi słowy, skorzysta na każdym nowym świetle rzuconym na tę sprawę.

Scott Peterson
Dzięki uprzejmości Fly Town Productions, LLC/Peacock

Oglądając oba dokumenty jeden po drugim, trudno nie poczuć się, jakbyśmy utknęli w czasoprzestrzeni, oglądając, jak ta sprawa jest rozpatrywana po raz kolejny z obroną, oskarżeniem i greckim chórem gadających głów. Dokument Netflixa ma swoich głównych świadków obrony w postaci matki Laci, Sharon Rocha, i kilku jej przyjaciół. Jest w nim również Amber Frey, kobieta, z którą Scott miał romans w czasie śmierci Laci. Frey, która wydaje się dziś prowadzić stosunkowo spokojne życie, stała się sensacją tabloidów podczas procesu, ponieważ opinia publiczna próbowała zrozumieć, czy była świadomą kochanką, czy niewinną ofiarą oszustwa Scotta. Ostatecznie była świadkiem, który przekonał ławę przysięgłych do skazania, jak przyznają członkowie ławy przysięgłych w obu dokumentach.

Warto przeczytać!  Sekrety, zagrożenia i strzelanina

Seria Peacock ma szwagierkę Scotta, Janey Peterson, która została prawnikiem po jego skazaniu i od tamtej pory ciężko pracowała, aby oczyścić jego imię. Pojawia się w obu dokumentach, ale Peacock umieścił ją w centrum uwagi, aby przemawiała w jego obronie. Ta seria oferuje również innych ekspertów prawnych i śledczych, takich jak Mike Gudgell, którzy kwestionują jego skazanie w dużej mierze na podstawie dowodów poszlakowych. Jak podsumowuje ich sprawę analityk prawny Chris Pixley, „Jest tak wiele uzasadnionych wątpliwości, że nadal o tym mówimy”. Ale co najważniejsze, jest w niej Scott, który mówi, że żałuje, że nie zeznawał w 2004 roku, chociaż seria zauważa, że ​​jego zespół prawny uznał go za ryzyko po tym, co wydaje się być niefortunnym pozorowanym procesem przeprowadzonym za zamkniętymi drzwiami. Teraz mówi: „Mam szansę pokazać ludziom, jaka jest prawda, a jeśli ją zaakceptują, będzie to największa rzecz, jaką mogę teraz osiągnąć”.

Dzięki uprzejmości Netflix

Jeśli szukasz kompletnego opowiedzenia sprawy, dokument Netflixa jest o wiele bardziej kompleksowy w swoim podejściu. Przedstawia wczesne życie Laci i Scotta, związek pary, pierwsze pierwsze wrażenia na temat Scott od członków jej rodziny, różnicę zdań na temat posiadania dzieci i sprawę w miarę jej rozwoju. Dzięki dostępowi do rodziny Laci są domowe filmy z jej udziałem i kluczowe zestawienie od jej przyjaciół obecnie niesławnego zdjęcia ciężarnej Laci błyskającej swoim tysiącwatowym uśmiechem na przyjęciu świątecznym na kilka dni przed śmiercią. Są tam również detektywi z Modesto, Al Brocchini i Jon Buehler, opowiadający o swoim śledztwie, w szczególności o tym, jak współpracowali z Amber, aby nagrywać rozmowy telefoniczne, podczas których Scott nadal kłamał o małżeństwie, nawet po zaginięciu Laci. Wśród rozmów przedstawionych w serialu jest jedna, podczas której sfingował wyjazd do Paryża na Sylwestra 2003 r., podczas gdy szukał Laci.

Warto przeczytać!  James Holzhauer waży się po tym, jak mistrz 3-dniowego Jeopardy wyrusza na epicką tyradę o programie

Netflix i reżyserka Skye Borgman dostarczają dokument, który wzmacnia skazanie za przestępstwo przeciwko Scottowi 20 lat temu, jednocześnie dając Laci głos w centrum. Ale może to wszystko zrobić bez ciężaru ukrywania empatii i wsparcia dla jej rodziny. Ponieważ Scott został skazany, nie musi poprzedzać swojego stanowiska słowem „rzekomo”.

Z drugiej strony, dokument Peacock jest najwyraźniej sponsorowany przez słowa „prawdopodobnie”, „mógłby” i „mógłby mieć”. Anderson wcześniej pracowała nad „Morderstwem Laci Peterson” z 2017 roku dla A&E, ale tutaj przenosi uwagę z przeszłości na teraźniejszość. W pierwszych dwóch odcinkach serial przechodzi przez sprawę, jednocześnie nieustannie pielęgnując ziarno wątpliwości, które umieszcza na początku, że Scott jest niewinny. To sprawia, że ​​serial Peacock wydaje się tak bezpośredni na korzyść niewinności Scotta –– nawet jeśli zwiastun w zaskakujący sposób sugeruje, że pozwoli „tobie zdecydować”. Oglądając serial, widać wyraźnie, że nie zamierza ukrywać, że działa z pozycji sceptycyzmu. Anderson jest otwarta i bezpośrednia w kwestii swoich uprzedzeń, mówiąc, że zaczęła badać sprawę przekonana, że ​​Scott jest winny, a teraz nie jest tego taka pewna. Dosłownie jedzie na miejscu pasażera z Janey, kontynuując krucjatę, aby uratować Scotta. Podczas gdy Anderson ujmuje znane twarze, ludzie tacy jak Brocchini i Buehler nie są tu, by relacjonować swoje śledztwo, lecz by go bronić. Jeśli ktoś jest sądzony w „Face to Face With Scott Peterson”, to są to detektywi, media i ogół społeczeństwa za to, że uwierzyli, że to on to zrobił.

Janey Peterson
Dzięki uprzejmości Fly Town Productions, LLC/Peacock

W rzeczywistości cały trzeci odcinek poświęcony jest podważaniu dowodów w sprawie oskarżenia i wyroku skazującego, przechodząc punkt po punkcie przez listę potencjalnie niedostatecznie zbadanych tropów, takich jak włamanie po drugiej stronie ulicy od Petersonów, furgonetka z materacem poplamionym krwią, zastawiony zegarek i wielu świadków, którzy twierdzili, że widzieli żywą i zdrową Laci wyprowadzającą ich psa po tym, jak Scott wyruszył w rejs. Anderson stoi z Laney w jej domu, gdy przedstawia dowody, które, jak ma nadzieję, trafią w ręce detektywów lub sądów na czas.

Warto przeczytać!  Lady Gaga i Michael Polansky zaręczyli się „kilka miesięcy” przed ogłoszeniem Igrzysk Olimpijskich 2024

Ponownie jednak ciężar spoczywa na barkach Andersona, ponieważ zespół prawny Scotta, kierowany wówczas przez Marka Geragosa, miał okazję wykorzystać wszystkie argumenty, jakie dokument przedstawia w jego obronie, a tego nie zrobił. Anderson i jej bohaterowie zrzucają winę za to na policję za dyskredytowanie świadków i niepodążanie za tropami, czemu detektywi stanowczo zaprzeczają.

Ale wywiady Scotta, choć interesujące, rodzą pytanie: czy spędził 20 lat, ucząc się, jak być lepszym przed kamerą niż w 2003 roku? Wtedy udzielił wywiadu takim osobom jak Diane Sawyer, między innymi, który sprawił, że wyglądał na zimnego, wyrachowanego i oderwanego od rzeczywistości. Dziś Scott wypada nieco bardziej czarująco, dając nam przedsmak mężczyzny, którego rodzina Laci początkowo broniła przed światem, gdy po raz pierwszy zniknęła. Ale czy to ma znaczenie? Jedyne, co mu zostało, to możliwe dowody, a LA Innocence Project przegrał próbę przeprowadzenia w maju 2024 r. nakazanych przez sąd testów DNA na 17 przedmiotach, w tym krwi z domniemanego furgonetki włamywacza. Oczekuje na kolejne orzeczenie sędziego.

Sharon Rocha
Dzięki uprzejmości Netflix

Jeśli chodzi o seriale dokumentalne, czy jeden jest bardziej zwodniczy od drugiego? Czy przypominanie ludziom, dlaczego ława przysięgłych uznała go za winnego, jest lepsze niż pokazywanie im wszystkich powodów, dla których niektórzy uważają, że jest niewinny? Żaden z nich nie daje pełnego obrazu, ani nie może tego zrobić w trzech odcinkach. Netflix skupia się na spuściźnie Laci i romansie Scotta z Amber Frey, ale poświęca mniej czasu alternatywnym teoriom. Te teorie stanowią kręgosłup wysiłków Peacocka, ale jest on zaskakująco skąpy w porównaniu z górą dowodów poszlakowych, które uczyniły go celem od pierwszego dnia. Co godne uwagi, poświęca bardzo mało czasu Amber Frey.

Dwa dokumenty na ten sam temat, które ukazały się w odstępie kilku dni, nie są niczym niezwykłym w obecnych wojnach streamingowych. Ale te dwa nie mogłyby bardziej przypominać pozostałości podzielonych nastrojów narodowych w 2004 r., kiedy Amerykanie spierali się, czy Scott Peterson to zrobił, czy nie. Netflix potwierdza tych, którzy do dziś bez cienia wątpliwości potępiają Scotta. Peacock ma nadzieję, że czas popsuł ten stanowczy sposób myślenia. Niestety, motywacja tego drugiego w promowaniu drugiej szansy amerykańskiego złoczyńcy zawsze będzie trudniejsza do sprzedania.


Źródło