Biznes

Porzeczki za darmo i bez pytania. Zdesperowany rolnik rozdaje swoje owoce

  • 25 lipca, 2023
  • 3 min read
Porzeczki za darmo i bez pytania. Zdesperowany rolnik rozdaje swoje owoce


„Można rwać za darmo i bez pytania” – takie ogłoszenie pojawiło się na polu porzeczki czerwonej w Kiełczewicach Maryjskich w gminie Strzyżewice niedaleko Lublina. Właściciel pola — Piotr Belcarz — ofertę zamieścił również na swoim profilu na Facebooku. Rolnik poskarżył się na bardzo niskie ceny skupu porzeczek. Sprawę jako pierwsze nagłośniło Polskie Radio Lublin.

Nie chcę powiększać strat, wystarczająco zainwestowałem w nawozy, opryski, utrzymanie plantacji. Cena jest taka, że gdybym zebrał, zapłacił za kombajn. W grę wchodzi zbiór mechaniczny, bo to jest półtora hektara plantacji. Koszty zbioru przewyższyłyby wartość tych porzeczek. Porzeczki w skupie zaproponowano mi po 40 groszy za kilogram. Nie ma sensu zbierać, dokładać i jeszcze dźwigać skrzynki — wyjaśnił Piotr Belcarz, prosząc na Facebooku, żeby jego historii wykorzystywać politycznie. Proszę media i portale o niedorabianie ideologii do tego posta. Nie obwiniać tylko PIS, bo winę ponoszą wszystkie ekipy rządzące dotychczas — czytamy.

Średnia pensja to już 7,3 tys. zł. Polacy pytają: kto tyle zarabia?

Po postem rolnika pojawiło się mnóstwo komentarzy, w zdecydowanej większości wyrażających oburzenie z powodu niskich cen skupu owoców w punktach skupu:

Czy to normalne, żeby nie opłacało się zrywać plonów, bo na słupie poniżej kosztów, w jakim kierunku idzie nasza gospodarka

Powinien skarbonkę postawić. Tutaj gdzie mieszkam, są pola np. z kwiatami i też można samemu zrywać i dać datek.

Tymczasem, jak sprawdziliśmy, ceny porzeczek na bazarach i w sklepach wahają się od 5 do 20 zł za 1 kg.


Źródło