Świat

Potężna nowa europejska rakieta Ariane 6 wznosi się w pierwszy lot, ale przed wejściem w atmosferę napotyka przeszkodę

  • 10 lipca, 2024
  • 5 min read
Potężna nowa europejska rakieta Ariane 6 wznosi się w pierwszy lot, ale przed wejściem w atmosferę napotyka przeszkodę


Jody Amiet/AFP/Getty Images

Rakieta nośna Ariane 6 Europejskiej Agencji Kosmicznej startuje z platformy startowej w Centrum Kosmicznym Gujany w Kourou w Gujanie Francuskiej, 9 lipca.

Zapisz się na newsletter naukowy Wonder Theory stacji CNN. Poznaj wszechświat dzięki wiadomościom o fascynujących odkryciach, postępach naukowych i nie tylko.



CNN

Kraje członkowskie Europejskiej Agencji Kosmicznej od miesięcy zmagają się z problemami związanymi z dostępem do przestrzeni kosmicznej, czekając na możliwość dodania do swojego arsenału narzędzi sprawnego pojazdu nośnego.

Jednak nowa rakieta, nazwana Ariane 6, właśnie wystartowała w swoją pierwszą misję po latach opóźnień i przeszkód w procesie rozwoju.

Lot rozpoczął się w Guiana Space Center w Kourou, w Gujanie Francuskiej, która leży na północnym krańcu Ameryki Południowej, o godzinie 15:00 czasu wschodniego. I wydawało się, że większość swoich kamieni milowych przeszedł bez żadnych problemów, poruszając się po orbicie. W sali kontrolnej rozległy się okrzyki radości, gdy Ariane 6 przechadzał się po kamieniach milowych, w tym po rozmieszczeniu pierwszych satelitów.

Jednak około 2 godziny i 50 minut po starcie, zanim górny moduł rakiety nośnej Ariane 6 zanurkował z powrotem w kierunku Ziemi, celowo spadając z orbity, urzędnicy ogłosili, że doszło do „anomalii” — w żargonie lotniczym oznaczającej coś, co poszło nie tak. Podstawowa przyczyna problemu nie była od razu jasna.

Warto przeczytać!  Zwróć uwagę na reakcję arabskiej opinii publicznej na wojnę Izrael-Hamas

Ponowne uruchomienie silnika zatrzymało się przedwcześnie. To uniemożliwiło rakiecie dokończenie misji zgodnie z oczekiwaniami.

Chociaż wtorkowa misja nie przebiegła całkowicie zgodnie z planem, agencja kosmiczna ma nadzieję, że system rakietowy Ariane 6 sprawi, że agencja kosmiczna stanie się bardziej niezależna, a nawet zagrozi dominującej pozycji SpaceX na światowym rynku wystrzeliwania satelitów.

Dostawca usług startowych z siedzibą we Francji, Arianespace, jest operatorem Ariane 6. Firma lotniczo-kosmiczna została założona w 1980 roku i jest reklamowana jako „pierwsza na świecie komercyjna firma transportu kosmicznego”. Arianespace jest częścią ArianeGroup, joint venture między Airbusem i Safran, które opracowało i zbudowało potężną rakietę.

Ale europejski przemysł startowy zmagał się w ostatnich latach z trudnościami. Poprzednik Ariane 6, Ariane 5, odbył swój ostatni lot w lipcu 2023 r., kończąc 27-letni bieg rakiety. Europejska rakieta Vega-C, zaprojektowana do wynoszenia małych satelitów na orbitę, również została uziemiona po awarii w grudniu 2022 r.

Jody Amiet/AFP/Getty Images

Widzowie obserwują we wtorek start rakiety Ariane 6 z platformy startowej w Centrum Kosmicznym w Gujanie.

Rynek komercyjnych startów jest, nawiasem mówiąc, zupełnie inny niż jeszcze dwie dekady temu — głównie za sprawą kalifornijskiej firmy Elona Muska, SpaceX, i jej stosunkowo niedrogich rakiet Falcon.

Warto przeczytać!  Rob Burrow, gwiazda ligi rugby i inspirujący zbiórka pieniędzy, umiera na chorobę neuronu ruchowego w wieku 41 lat

Teraz ESA zamierza się odbić i — nawet jeśli nie będzie w stanie bezpośrednio konkurować cenowo ze SpaceX — zdobyć większą część europejskiego rynku.

Już jednak pojawiły się pewne niepowodzenia.

Josef Aschbacher, dyrektor generalny ESA, otwarcie skrytykował Europejską Organizację Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych, czyli EUMETSAT, za decyzję o wystrzeleniu satelity pogodowego za pomocą rakiety Falcon 9 zbudowanej przez SpaceX, a nie rakiety Ariane 6.

„Trudno to zrozumieć” – powiedział Aschbacher w poście w mediach społecznościowych, który pojawił się na X, dawniej znanym jako Twitter. „Koniec rakiety nośnej jest w zasięgu ręki. Teraz nadszedł czas, aby Europa wsparła autonomiczny dostęp do przestrzeni kosmicznej, który jest na horyzoncie”.

Mimo to Ariane 6 podpisało już kilka prestiżowych kontraktów, w tym plany wystrzelenia części nowej konstelacji satelitów przesyłających Internet firmy Amazon.

Przedstawiciele Arianespace, Ariane Group i ESA świętowali wtorkowy start, ogłaszając, że Europa oficjalnie powróciła do kosmosu.

Podobnie jak w przypadku rakiety Ariane 5, najnowsza wersja tego systemu startowego ma umożliwić wynoszenie na orbitę stosunkowo dużych satelitów za rozsądną cenę.

Jednak nie jest jeszcze jasne, ile ostatecznie będzie kosztować rakieta za start. Koszt opracowania pojazdu wyniósł około 4 miliardów euro (432,5 miliarda dolarów), a urzędnicy wskazali, że mają nadzieję, że koszt za start będzie znacznie poniżej 100 milionów dolarów. Dla porównania, rakieta Falcon 9 firmy SpaceX ma cenę bazową 67 milionów dolarów i może przenosić nieco większy tonaż na niską orbitę okołoziemską.

Warto przeczytać!  Akcja ratunkowa za zawalenie się tunelu w Indiach zakończyła się sukcesem, ponieważ „górnicy szczurów” dotarli do 41 mężczyzn uwięzionych przez 17 dni

Jody Amiet/AFP/Getty Images

Rakieta Ariane 6 przed swoim pierwszym startem w Centrum Kosmicznym w Gujanie we wtorek.

We wtorek rakieta wystartowała w swój inauguracyjny lot testowy, w trakcie którego wyniesiono na orbitę małe satelity, przeprowadzono eksperymenty i demonstracje technologiczne.

Plan misji dla rakiety zakładał ponowne uruchomienie silnika, który napędza górną część rakiety dwa razy, ćwicząc jego zdolność do wykonywania wielu postojów na orbicie. Silnik został ponownie uruchomiony tylko raz przed anomalią, pomyślnie rozmieszczając część swoich ładunków.

Oczekiwano, że górny stopień rakiety celowo zanurkuje z powrotem w kierunku Ziemi i zatonie w wodnym grobie w oceanie w pobliżu Point Nemo — miejscu na Oceanie Spokojnym oddalonym od lądu bardziej niż jakiekolwiek inne miejsce na Ziemi. W tym samym czasie dwie eksperymentalne kapsuły miały zostać odrzucone i spróbować przetrwać podróż powrotną. Misja zakończyła się, zanim doszło do tych zdarzeń.


Źródło