Świat

Potrzebujemy broni, sankcji i członkostwa w NATO

  • 16 lutego, 2023
  • 5 min read
Potrzebujemy broni, sankcji i członkostwa w NATO


Zwycięska formuła dla Ukrainy jest prosta: dostawy broni, sankcje gospodarcze wobec Rosji, pomoc we wzmocnieniu odporności Ukrainy, deputinizacja Rosji oraz przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej i NATO. Tylko wszystkie elementy tej formuły razem wzięte zagwarantowałyby trwałe bezpieczeństwo Europie i całemu światu.

Napoleonowi przypisuje się kiedyś powiedzenie, że aby prowadzić wojnę, potrzebował trzech rzeczy: po pierwsze, pieniędzy; po drugie, pieniądze; i po trzecie, pieniądze. Pieniądze są paliwem napędzającym śmiercionośną machinę wojskową Rosji, która zabija Ukraińców. Aby zatrzymać tę maszynę, potrzeba czegoś więcej niż działań militarnych. Muszą nastąpić potężne ciosy finansowe – w istocie kryzys gospodarczy – a nawet wstrząsy społeczne.

Cena za agresję musi stale rosnąć, stając się coraz bardziej nie do zniesienia. W ten sposób można zmienić zachowanie rosyjskiego niedźwiedzia, odepchnąć go do tyłu i zepsuć mu apetyt. Putina nie da się powstrzymać półśrodkami i półśrodkami. Zawsze będzie szukał luk, luk i sojuszników dla wygody.

Kobieta pcha wózek dziecięcy podczas spaceru po cmentarzu uszkodzonych samochodów cywilnych w miejscowości Irpin koło Kijowa, 16 lutego.DIMITAR DILKOFF/AFP za pośrednictwem Getty Images

Nowe restrykcje nałożone na rosyjską ropę i produkty ropopochodne, nałożone odpowiednio w grudniu i lutym, odniosły taki sukces, że przywołały obrazy użyte po raz pierwszy do opisania Związku Radzieckiego: zardzewiałą „stację benzynową Europy” i „Górną Woltę z rakietami”.

Warto przeczytać!  Wulkan na Islandii ponownie wybucha, odcinając ciepłą wodę tysiącom osób

Wbrew proroctwom rosyjskiej propagandy Europa nie zamarzła tej zimy. Ceny gazu spadły. Cena sprzedaży rosyjskiej ropy stopniowo zbliża się do ceny jej produkcji. Wraz z załamaniem dochodów z ropy i gazu deficyt budżetowy Federacji Rosyjskiej wzrósł w styczniu do 25 miliardów dolarów. Takiego zawrotu głowy nie było od 1998 roku, symbolicznego roku ekonomicznej katastrofy dla Rosji.

Ten pozytywny trend należy utrwalić. Potrzebne są dalsze środki ograniczające i usunięcie wszystkich luk prawnych. Jednym z przykładów jest potrzeba rozbicia floty cienistych tankowców przewożących rosyjską ropę. Ilość ropy przewożonej tymi statkami wzrosła z mniej niż 3 mln baryłek dziennie w listopadzie do ponad 9 mln w styczniu.

Istnieje również potrzeba ograniczenia dostaw skroplonego gazu ziemnego z Rosji. Formuła odpowiadająca pułapowi cenowemu na ropę w wysokości 60 dolarów kosztowałaby Rosję miliardy, a pełne embargo kosztowałoby znacznie więcej. Rynek płynnego gazu ziemnego jest obecnie na tyle konkurencyjny, że świat nie zauważa braku wkładu Rosji. Stany Zjednoczone, Katar i inne kraje wypełniłyby tę niszę.

Kanał Sueski musi być również zamknięty dla rosyjskich ładunków. Takie postępowanie wydłużyłoby podróż tankowca o trzy do czterech tygodni z zachodnich portów Rosji do Indii i Chin, ogromnych konsumentów ropy i węgla Putina. Im dłuższe są te trasy, tym większe koszty transportu, tym większe straty Rosji, tym mniej Ukraińców zginie.

Warto przeczytać!  Biden zaprasza premier Włoch Giorgię Meloni do Waszyngtonu – mimo że nazywa ją zagrożeniem dla demokracji

Konieczne jest też zamknięcie niezwykle ważnej dla Moskwy południowej nitki ropociągu Przyjaźń. Jestem przekonany, że Ukraina jest gotowa zaakceptować utratę wpływów z powodu Drużby, a nawet systemu przesyłu gazu. To, co może kosztować Kijów 1 mld USD, Moskwę będzie kosztować 16 mld USD: 10 mld za gaz i 6 mld za ropę.

Jestem przekonany, że gdyby wszystkie te sugestie zostały wprowadzone w nadchodzących pakietach sankcji UE, miałyby one znaczący wpływ do końca III kwartału 2023 r. Wysysałoby to płynną część rosyjskich rezerw złota i walut, które już zmalało.

Rosyjska gospodarka jest silnie uzależniona od importu. Wyczerpanie rezerw złota i walut zmusiłoby rząd do dalszego ograniczenia importu, co doprowadziłoby do braku wielu niezbędnych towarów na półkach i ograniczenia wielu gałęzi przemysłu. Krótko mówiąc, zabiłoby to rosyjski import, co oznacza, że ​​zabiłoby gospodarkę. Inflacja i gwałtowny spadek poziomu życia uderzyłyby bezpośrednio w serce narodu rosyjskiego. Putin potrzebuje, aby jego ludzie przynajmniej milczeli – jeśli nie wspierali – jeśli chce pozostać u władzy. Ale bez Putina świat byłby zdecydowanie lepszym miejscem.

Warto przeczytać!  Milczenie Harry'ego w sprawie ojca i szwagierki Kate pokazuje, że nigdy nie był bardziej odizolowany

Apeluję do tych, którzy decydują o nowych pakietach sankcji. Spójrzcie na Bachmut, gdzie Siły Zbrojne Ukrainy wciąż odpierają potężne ataki rosyjskiego wojska, a także dosłownie uzbrojonych przestępców Grupy Wagnera. Przypomnijmy sobie Dniepr, gdzie wielu cywilów zginęło w wyniku rosyjskich ataków rakietowych. Pamiętajcie o Buczy, Mariupolu i innych miejscach, gdzie Rosja dokonała zbrodni wojennych. Proszę zrozumieć, że takich przykładów będzie więcej, jeśli nie zatrzyma się finansowania rosyjskiej machiny wojennej.

Pozbawić Putina pieniędzy, pomóc nam bronią, dodać sankcje z piekła rodem, zdeputinizować Rosję i powitać Ukrainę w UE i NATO. Tylko wszystkie składniki naszej zwycięskiej formuły razem zagwarantują trwałe bezpieczeństwo kontynentowi europejskiemu i całemu światu.

Nadszedł czas, aby wygrać tę wojnę.

Petro Poroszenko był prezydentem Ukrainy w latach 2014-2019.

Poglądy wyrażone w tym artykule są poglądami autora.


Źródło