Pożar w Grecji: Wściekłość po wybuchu sztucznych ogni na jachcie na Hydrze
![Pożar w Grecji: Wściekłość po wybuchu sztucznych ogni na jachcie na Hydrze](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/b099a600-3093-11ef-b730-ffbfe2da794c-770x470.png)
Źródło obrazu, Facebook/epoksykoipirosvestes
- Autor, Tiffany Wertheimer i Danny Aeberhard
- Rola, wiadomości BBC
-
Trzynaście osób zostało aresztowanych po pożarze lasu na greckiej wyspie Hydra, który według władz został wywołany fajerwerkami wystrzelonymi z superjachtu.
Piątkowy pożar strawił 300 akrów jedynego lasu sosnowego na słynnej wyspie turystycznej, położonej na południe od Aten, powiedział grecki minister ds. kryzysu klimatycznego Vassilis Kikilias.
Płomienie udało się opanować, choć z trudem. Ponieważ na plażę nie prowadzi żadna droga, strażacy musieli przedostać się na nią drogą morską, a helikoptery zrzucały wodę z powietrza.
Greckie media podały, że wszyscy aresztowani to członkowie załogi superjachtu Persefoni. Według kilku internetowych sprzedawców luksusowych jachtów, można go wypożyczyć w letnim czarterze od 249 000 euro tygodniowo (211 200 funtów; 269 300 dolarów).
Prokurator wystąpił o konfiskatę statku, jak powiedział Kikilias.
Kilka lokalnych mediów, powołując się na dokumenty sądowe, poinformowało, że na jachcie gościło 17 obywateli Kazachstanu, którzy opuścili Grecję, jednak BBC nie było w stanie samodzielnie tego zweryfikować.
W niedzielny poranek załoga została sfilmowana, jak wchodziła do biura prokuratora w Pireusie w dopasowanym uniformie roboczym i zakrywała twarze okularami przeciwsłonecznymi, maskami i kapeluszami.
Trwa spór między grecką strażą przybrzeżną a strażą pożarną.
Lokalne media podają, że choć straż pożarna opiera się na zeznaniach kapitana pobliskiego statku, który rzekomo widział wystrzeliwane z Persefoni flary lub fajerwerki, straż przybrzeżna twierdzi, że nie ma na to dowodów.
Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego
Rzekoma przyczyna pożaru wywołała oburzenie w Grecji, która zmaga się już z kilkoma pożarami i pierwszą w tym roku falą upałów.
„Jesteśmy oburzeni, że niektórzy ludzie tak nieodpowiedzialnie rzucają fajerwerki w sosnowy las” – powiedział w sobotę greckiemu nadawcy ERT burmistrz Hydry, Giorgos Koukoudakis.
W mediach społecznościowych pojawiło się także potępienie: „Bogaci ludzie, którzy mają więcej pieniędzy niż rozumu” – napisała jedna osoba.
Od wtorku w Grecji panuje stan najwyższej gotowości w związku z pożarami, a władze przygotowują się na trudne lato, ponieważ utrzymają się suche warunki, silne wiatry i wysokie temperatury.
W piątek 55-letni strażak ochotnik zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas walki z pożarem w południowym regionie Ilia na półwyspie Peloponez.
Letnie pożary są w Grecji zjawiskiem powszechnym, a naukowcy powiązali rosnącą częstotliwość i intensywność ekstremalnych zjawisk pogodowych, w tym fal upałów, ze zmianami klimatycznymi.
Ale kraj ma również problem z podpalaczami – w sierpniu ubiegłego roku aresztowano co najmniej 79 osób w związku ze śmiertelnymi pożarami.
Na początku tego roku Grecja wprowadziła bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące podpaleń, a sprawcom grozi do 20 lat więzienia i grzywna do 200 000 euro.