Świat

Premier Autonomii Palestyńskiej Sztajjeh rezygnuje, powołując się na nową „rzeczywistość” w Gazie

  • 27 lutego, 2024
  • 4 min read
Premier Autonomii Palestyńskiej Sztajjeh rezygnuje, powołując się na nową „rzeczywistość” w Gazie


Tytuł Zdjęcia,

Mohammed Shtayyeh jest ekonomistą sprawującym tę funkcję od pięciu lat

Premier Autonomii Palestyńskiej (AP) Mohammed Shtayyeh podał się do dymisji wraz ze swoim rządem, który rządzi częścią okupowanego Zachodniego Brzegu.

Shtayyeh stwierdził, że potrzebne są nowe „porozumienia”, aby uwzględnić „pojawiającą się rzeczywistość w Strefie Gazy”.

Prezydent Mahmoud Abbas zaakceptował swoją decyzję, co mogłoby utorować drogę technokratycznemu rządowi.

Abbas znajduje się pod presją Stanów Zjednoczonych, aby zreformować Autonomię Palestyńską, tak aby mogła rządzić Gazą po zakończeniu wojny między Izraelem a Hamasem.

W zeszłym tygodniu premier Izraela Benjamin Netanjahu przedstawił wizję terytorium, w której nie wspomniano o jakiejkolwiek roli AP.

Izraelskie wojsko rozpoczęło zakrojoną na szeroką skalę kampanię powietrzną i naziemną w Gazie po tym, jak 7 października bandyci Hamasu zabili w południowym Izraelu około 1200 osób, a 253 inne osoby wzięli jako zakładników.

Ministerstwo zdrowia kierowane przez Hamas w Gazie twierdzi, że od tego czasu na tym terytorium zginęło co najmniej 29 782 osób, w tym 90 w ciągu ostatnich 24 godzin.

W poniedziałek rano Shtayyeh, ekonomista sprawujący urząd od 2019 r., ogłosił dymisję swojego rządu na posiedzeniu gabinetu w Ramallah na Zachodnim Brzegu.

Wyjaśnił, że decyzja „wychodzi w świetle rozwoju sytuacji politycznej, bezpieczeństwa i gospodarczej związanej z agresją na naród palestyński w Strefie Gazy oraz bezprecedensową eskalacją na Zachodnim Brzegu, w tym w Jerozolimie”, według urzędnika Agencja informacyjna Wafa.

„Widzę, że kolejny etap i związane z nim wyzwania wymagają nowych ustaleń rządowych i politycznych, które uwzględniają powstającą rzeczywistość w Strefie Gazy, rozmowy o jedności narodowej oraz pilną potrzebę międzypalestyńskiego konsensusu opartego na podstawach narodowych, szerokim udziału, jedności szeregów i rozszerzenia suwerenności Autonomii Palestyńskiej na całą ziemię palestyńską” – dodał.

Abbas zwrócił się do Shtayyeha i jego gabinetu o pozostanie na stanowisku tymczasowym do czasu utworzenia nowego rządu.

Uważa się, że jego preferowanym kandydatem na premiera jest Mohammed Mustafa, ekonomista z wykształceniem amerykańskim i były wysoki rangą urzędnik Banku Światowego, który jest prezesem Palestine Investment Fund.

Mógłby otrzymać zadanie utworzenia nowego rządu składającego się z ministrów-ekspertów niezwiązanych z żadną frakcją, w nadziei, że uda się przekonać Izrael, aby pozwolił im rządzić Gazą po wojnie.

AP, utworzona w 1994 r. na mocy porozumień z Oslo, ma ograniczone uprawnienia w zakresie zarządzania w częściach okupowanego Zachodniego Brzegu, które nie znajdują się pod pełną kontrolą Izraela, i jest zdominowana przez ruch Fatah Abbasa, rywala Hamasu.

Straciła kontrolę nad Gazą w 2007 r., kiedy Hamas wyparł siły lojalne wobec Abbasa rok po wygraniu ostatnich wyborów w Palestynie, i cieszy się głęboko niepopularną opinią wielu Palestyńczyków, zarówno na Zachodnim Brzegu, jak i w Gazie.

W listopadzie prezydent USA Joe Biden powiedział, że Gaza i Zachodni Brzeg „powinny zostać ponownie zjednoczone w ramach jednej struktury zarządzania, ostatecznie pod odnowioną Autonomią Palestyńską, ponieważ wszyscy pracujemy nad rozwiązaniem dwupaństwowym”.

Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że zreformowana AP musi „sprostać aspiracjom narodu palestyńskiego i działać na jego rzecz”, w tym poprzez zwalczanie korupcji, angażowanie społeczeństwa obywatelskiego i wspieranie wolności mediów.

Plan Netanjahu dla powojennej Strefy Gazy, który przedstawił w czwartek ministrom, nie wyklucza roli Autonomii Palestyńskiej. Ale nie wspomina też konkretnie o ciele.

Zamiast tego mówi się o przekazaniu odpowiedzialności za zarządzanie cywilne i porządek publiczny „elementom lokalnym posiadającym doświadczenie menedżerskie”, które „nie będą utożsamiane z krajami lub podmiotami wspierającymi terroryzm i nie otrzymają od nich zapłaty”. Przewiduje także całkowicie „zdemilitaryzowaną” Strefę Gazy, przy czym Izrael pozostanie odpowiedzialny za bezpieczeństwo w dającej się przewidzieć przyszłości.

Rzecznik Abbasa powiedział, że plan jest skazany na niepowodzenie.


Źródło

Warto przeczytać!  Somalijska grupa obchodzi święto w weekend, aby umożliwić udział muzułmanom z klasy robotniczej