Premier mówi, że jest zaniepokojony ujawnieniami Nicoli Bulley
Premier powiedział, że jest „zaniepokojony tym, że prywatne informacje zostały upublicznione” przez policję prowadzącą dochodzenie w sprawie zniknięcia Nicoli Bulley.
Rishi Sunak powiedział nadawcom, że jest „zadowolony, że policja przygląda się, jak to się stało”.
„Należy skupić się na próbie jej znalezienia” – dodał.
W rozmowie z Times Radio Sir Keir Starmer – przywódca Partii Pracy i były dyrektor prokuratury – powiedział, że jest „bardzo zaskoczony tym, co opublikowała policja”.
„Nie byłem pewien, dlaczego taki stopień informacji osobistych był konieczny” – dodał.
W rozmowie z BBC pan Sunak powiedział: „Cóż, zgadzam się z ministrem spraw wewnętrznych i podobnie jak ona martwiłem się, że te prywatne informacje zostały upublicznione i wierzę, że policja przygląda się, jak to się stało w dochodzeniu.
„Oczywiście moje myśli są z przyjaciółmi i rodziną Nicoli”.
45-letnia Bulley zaginęła trzy tygodnie temu podczas spaceru z psem nad rzeką w St Michael’s on Wyre w hrabstwie Lancashire, po tym, jak podrzuciła swoje dwie córki do szkoły.
Okazało się, że jej telefon nadal był podłączony do służbowej rozmowy konferencyjnej.
Lancashire Police zapowiedziała, że przeprowadzi wewnętrzny przegląd dochodzenia, który będzie prowadzony przez szefa wydziału kryminalnego Det Ch Supt Pauline Stables.
Minister spraw wewnętrznych Suella Braverman rozmawiała w piątek z szefem policji Lancashire, Chrisem Rowleyem i jego starszym zespołem, jak poinformowano BBC News.
„Przedstawiła swoje obawy związane z ujawnieniem danych osobowych pani Bulley i wysłuchała wyjaśnień policji” – powiedziało jej bliskie źródło.
Poprosiła również o informowanie na bieżąco o dochodzeniu, dodało źródło.
W oświadczeniu wydanym w środę policja Lancashire powiedziała, że bulley cierpiała z powodu „pewnych poważnych problemów z alkoholem” i „ciągłych zmagań z menopauzą”.
Wywołało to reakcję działaczy, posłów i ekspertów prawnych, a niektórzy oskarżali policję o naruszenie jej prywatności.
Poprosili również o zakończenie spekulacji dotyczących jej życia prywatnego i wezwali opinię publiczną do skupienia się na odnalezieniu ich „cudownej córki, siostry, partnerki i matki”.
Niezależne Biuro ds. Postępowania Policji (IOPC) poinformowało, że otrzymało skierowanie od policji dotyczące kontaktu funkcjonariuszy z panią Bulley 10 stycznia, 17 dni przed jej zaginięciem.
Pracownicy służby zdrowia również pojawili się pod jej adresem, podała siła, dodając, że nie dokonano żadnych aresztowań, ale sprawa była badana.
Dame Vera Baird, była komisarz ds. ofiar w Anglii i Walii, powiedziała BBC Radio 4’s Today, że policja była przedmiotem „ciężkiej i moim zdaniem całkowicie uzasadnionej krytyki”.
„Jeśli to było istotne, na początku musiało być w domenie publicznej, a tak nie było” – powiedziała.