Biznes

Prezes Dom Development ma złą wiadomość dla Polaków. Mieszkań będzie brakować

  • 29 sierpnia, 2023
  • 3 min read
Prezes Dom Development ma złą wiadomość dla Polaków. Mieszkań będzie brakować


Dom Development to jeden z największych deweloperów notowanych na polskiej giełdzie z kapitalizacją rzędu 3,9 mld zł. – Jeszcze w 2022 r. ruszyły kredyty hipoteczne i oczekiwania już niepodnoszenia stóp proc. połączone ze spadającą inflacją i zapowiadanym kredytem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” spowodowały, że popyt był wysoki – powiedział podczas wideokonferencji prezes Jarosław Szanajca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zbudowali nowy dom, który wygląda jak stary. Dwie sypialnie, salon z kuchnią i antresola za 390 tys. zł

Prezes Dom Development ma złą wiadomość dla Polaków. Mieszkań będzie brakować

– To nie jest tak, według naszej wiedzy, że deweloperzy wstrzymują się – mimo dobrej sytuacji na rynku – z uruchamianiem projektów. (…) Generalnie na rynku wśród deweloperów nie ma amunicji. Z naszych rozmów i rozmów PZFD (Polski Związek Firm Deweloperskich – przyp.red.) widać, że tej podaży brakuje i ta podaż szybko nie przyjdzie – dodał.

– Nieco poprawiła się sytuacja na rynku gruntów w pierwszym półroczu. Ruch zakupowy się zwiększył i my też ruszyliśmy na zakupy. Mamy plany i środki finansowe (…). Bank ziemi, mimo że sprzedaż i wprowadzanie do sprzedaży kolejnych projektów ten bank uszczupla (…) zwiększył się w grupie (na koniec czerwca 2023 r. – przyp.red.) kdk o 9 proc., najwięcej w Krakowie – powiedział prezes

Mało się buduje, dużo się sprzedaje

Niepokoić może szczególnie sytuacja w Warszawie, Krakowie i Trójmieście. Z danych Big Data RynekPierwotny.pl wynika, że w ofercie krakowskich firm deweloperskich było pod koniec czerwca aż o 28 proc. mniej mieszkań niż jeszcze sześć miesięcy temu. W stolicy oferta lokali skurczyła się w tym okresie o 23 proc., a w Trójmieście – o 18 proc.

Jego zdaniem, w tym roku może powtórzyć się historia sprzed zaledwie dwóch lat, gdy wskutek niewystarczającej podaży mieszkań gwałtownie wzrosły ich ceny. Na przykład w stolicy oferta mieszkaniowa zmniejszyła się wówczas, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy, aż o 1/4. Wprawdzie deweloperzy zaczęli ją później uzupełniać, ale i tak w całym 2021 r. średnia cena metra kwadratowego poszła w górę o 14 proc. Podobna podwyżka miała miejsce w Krakowie i Wrocławiu, a w Trójmieście wyniosła 18 proc.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Niestety, w tym roku trudno jest o optymizm, skoro od grudnia nowe mieszkania w Krakowie i Szczecinie podrożały średnio na metrze aż o 10 proc., w Warszawie i Trójmieście – o 9 proc., w Bydgoszczy – o 7 proc., a w Łodzi i Poznaniu – o 5 proc. Stosunkowo niewiele, bo o 3 proc. wzrosła średnia cena metra kwadratowego we Wrocławiu, w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i Lublinie – mówił ekspert.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.


Źródło