Świat

Prezydent Ukrainy mówi, że Europa obiecała odrzutowce, podczas gdy Wielka Brytania się waha | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

  • 9 lutego, 2023
  • 4 min read
Prezydent Ukrainy mówi, że Europa obiecała odrzutowce, podczas gdy Wielka Brytania się waha |  Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej


Wołodymyr Zełenski podsumowuje wojenną wyprawę, mającą na celu zdobycie dodatkowej broni z Zachodu.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że kilku europejskich sojuszników obiecało zaopatrzenie Kijowa w myśliwce, gdy kończył rzadką, dwudniową podróż poza Ukrainę w poszukiwaniu nowej broni z Zachodu.

„Europa będzie z nami aż do naszego zwycięstwa. Słyszałem od wielu europejskich przywódców… o gotowości dostarczenia nam niezbędnej broni i wsparcia, w tym samolotów” – powiedział Zełenski dziennikarzom w Brukseli w czwartek.

„Mam teraz kilka umów dwustronnych; zamierzamy poruszyć kwestię myśliwców i innych samolotów” – powiedział.

Przywódca Ukrainy nie podał dalszych szczegółów na temat obietnic, które oznaczałyby jedną z największych zmian w poparciu Zachodu dla Ukrainy, gdyby zostały potwierdzone.

Nie było natychmiastowego potwierdzenia ze strony krajów europejskich rzekomych obietnic.

Zełenski otrzymał wcześniej entuzjastyczne oklaski i okrzyki od Parlamentu Europejskiego i spotkał się na szczycie 27 przywódców Unii Europejskiej, podkreślając w pokazowym przemówieniu, że walka jego kraju z Rosją była walką o wolność całej Europy.

Kreml ostrzega Zachód przed dostarczaniem odrzutowców

Do tej pory zachodni zwolennicy Ukrainy odmawiali wysłania myśliwców do Kijowa w obawie przed potencjalną eskalacją wojny lub dalszym uwikłaniem się w konflikt.

Warto przeczytać!  Członek UE Słowenia zdecydowanie pokonuje sojusznika Moskwy Białoruś w walce o miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

Moskwa wielokrotnie ostrzegała, że ​​zemści się na takich posunięciach.

Ale wydawało się, że nastrój zaczął się zmieniać podczas europejskiej trasy Zełenskiego, która rozpoczęła się w środę podróżami do Londynu i Paryża.

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak obiecał podczas wizyty prezydenta Ukrainy, że Wielka Brytania zapewni szkolenie ukraińskich pilotów na nowoczesnych samolotach bojowych NATO.

Rzecznik rządu Sunaka powiedział również, że zastanawia się, czy wysłać na Ukrainę myśliwce „na dłuższą metę”.

W środę nie było takich zobowiązań ze strony Francji i Niemiec, ale według doniesień Paryż jest jedną z wielu europejskich stolic, które są otwarte na perspektywę wysłania odrzutowców na Ukrainę w ramach zbiorowej decyzji Zachodu.

Wydarzenia wywołały wściekłą reakcję Rosji, a rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ostrzegł, że Ukraińcy ucierpią, jeśli Wielka Brytania lub inne kraje zachodnie dostarczą samoloty bojowe do Kijowa.

„Granica między pośrednim a bezpośrednim zaangażowaniem stopniowo zanika. Można tylko wyrazić ubolewanie z tego powodu i powiedzieć, że takie działania … prowadzą do eskalacji napięcia, przedłużają konflikt i sprawiają, że konflikt staje się coraz bardziej bolesny dla Ukrainy” – powiedział Pieskow w czwartek.

Warto przeczytać!  Książę William przyłapany na mówieniu rozmownej Kate Middleton, żeby się pospieszyła na królewskim ślubie Jordana

Siły rosyjskie posuwają się naprzód

Osobno w czwartek brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace powiedział, że nie będzie natychmiastowego transferu brytyjskich myśliwców na Ukrainę.

„Wielka Brytania nie powiedziała, że ​​koniecznie wyśle ​​myśliwce na Ukrainę” – powiedział Wallace podczas wizyty w Rzymie.

Powiedział BBC, że „bardziej realistyczne i produktywne” jest dążenie Wielkiej Brytanii do zapewnienia Ukrainie samolotów w dłuższej perspektywie, aby zapewnić jej bezpieczeństwo po zakończeniu wojny z Rosją.

Siły rosyjskie posuwały się w ostatnich tygodniach na wschodzie Ukrainy po raz pierwszy od pół roku, wzmocnione dziesiątkami tysięcy świeżo zmobilizowanych rekrutów, w nieustających zimowych bitwach, które obie strony opisują jako jedne z najkrwawszych w wojnie.

Kijów twierdzi, że oczekuje od Moskwy rozszerzenia ofensywy w miarę zbliżania się rocznicy inwazji 24 lutego.

Rosja nazywa swoje działania na Ukrainie „specjalną operacją wojskową” mającą na celu „demilitaryzację i denazyfikację” kraju.

Kijów i jego zachodni sojusznicy odrzucili wszystkie przesłanki Moskwy do ofensywy, twierdząc, że działała ona bez prowokacji do prowadzenia wojny agresywnej mającej na celu zajęcie ziemi i podporządkowanie sobie Ukrainy.

Warto przeczytać!  Powodzie i burze sieją spustoszenie, gdy ekstremalne warunki pogodowe nawiedzają Stany Zjednoczone, Australię, Indie i Argentynę | Wiadomości ze świata


Źródło