Prezydent Zełenski osobiście weźmie udział w szczycie G7 w Japonii
![Prezydent Zełenski osobiście weźmie udział w szczycie G7 w Japonii](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/05/1684475049_FRIF7ODNIPTMHEIHQMZBJ2PFZE_size-normalized.jpgw1440-770x470.jpeg)
Premier Japonii Fumio Kishida powiedział w czwartek, że Zełenski miał uczestniczyć wirtualnie podczas niedzielnego spotkania przywódców, ale ukraiński przywódca ma teraz przyjechać do Hiroszimy na szczyt, według osób zaznajomionych z planami. Nie jest jeszcze potwierdzone, w który dzień wystąpi.
Financial Times jako pierwszy poinformował o wizycie Zełenskiego.
Pierwsza podróż Zełenkiego poza Ukrainę po inwazji miała miejsce w grudniu, kiedy złożył tajną wizytę w Waszyngtonie, aby spotkać się z prezydentem Bidenem w Białym Domu i wygłosić przemówienie przed Kongresem. Podróż Zełenskiego w ten weekend byłaby jego pierwszą podróżą do Azji od czasu inwazji.
Rosyjska inwazja na Ukrainę jest jednym z głównych punktów porządku dziennego spotkania w ten weekend.
Biden początkowo wyruszył na trzy kraje przez Indo-Pacyfik, aby przeciwdziałać rosnącym wpływom Chin i ekspansji gospodarczej w całym regionie. Ale osobista wizyta Zełenskiego – w połączeniu z koniecznością odwołania przez Bidena postojów w Papui-Nowej Gwinei i Australii, aby polecieć do domu, aby poradzić sobie z trwającym kryzysem zadłużenia – w najbliższym czasie prawdopodobnie przyćmi wysiłki prezydenta USA, by skoncentrować największe światowe demokracje na kontrowanie Chin.
Przed przybyciem Bidena do Japonii amerykańscy urzędnicy powiedzieli, że wsparcie dla Ukrainy będzie głównym tematem szczytu gospodarczego.
„Inwazja Rosji na Ukrainę zbliża się dużymi krokami i będzie ważnym tematem rozmów” – powiedział reporterom na pokładzie Air Force One Jake Sullivan, doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego.
„Będą dyskusje na temat stanu gry na polu bitwy” – powiedział Sullivan. „Odbędą się dyskusje na temat aktualnej sytuacji w zakresie sankcji i kroków, do których G-7 wspólnie zobowiąże się w szczególności w zakresie egzekwowania, upewniając się, że zamykamy sieci unikania, zamykając luki w sankcjach, aby wpływ został wzmocniony i powiększony w nadchodzących miesiącach. A Stany Zjednoczone będą miały pakiet sankcji związany z oświadczeniem G-7, które skupi się na tej kwestii egzekwowania prawa”.
Zgromadzeni tutaj w piątek światowi przywódcy rozpoczęli szczyt symboliczną wizytą w Parku Pokoju w Hiroszimie, oddając hołd ofiarom bombardowania atomowego w Stanach Zjednoczonych w 1945 roku.
Rosyjska inwazja na Ukrainę wzbudziła globalne obawy co do potencjalnego użycia broni nuklearnej, ponieważ prezydent Władimir Putin i inni rosyjscy urzędnicy wielokrotnie sugerowali chęć jej użycia. Moskwa w lutym zawiesiła swój udział w New START, ostatnim dużym traktacie o kontroli zbrojeń ze Stanami Zjednoczonymi, a najwyżsi rosyjscy urzędnicy ostrzegali przed rosnącym ryzykiem „nuklearnej apokalipsy”.
Przywódcy największych światowych potęg gospodarczych zapowiedzieli też nowe sankcje na Rosję, próbując ukarać ten kraj za inwazję, gdyż szczyt G-7 drugi rok z rzędu zdominowała wojna.
Nowe działania ze strony Stanów Zjednoczonych zwiększą liczbę podmiotów, które mogą zostać ukarane za kontakty z Rosją. „Będziemy nadal rozszerzać kontrolę eksportu, aby jeszcze bardziej utrudnić Rosji utrzymanie swojej machiny wojennej” – powiedział wysoki urzędnik administracji, przemawiając pod warunkiem zachowania anonimowości przed oficjalnym ogłoszeniem.
„Polega to na znacznym ograniczeniu kategorii towarów kluczowych dla pola bitwy, a także odcięciu około 70 podmiotów z Rosji i krajów trzecich od przyjmowania eksportu z USA poprzez dodanie ich do czarnej listy handlu” – dodał urzędnik.
Nowy pakiet obejmie również ponad 300 nowych sankcji wobec osób fizycznych, podmiotów, statków i samolotów.
„Te pójdą po obejściu. Będą one dotyczyć pośredników finansowych, a także przyszłych zdolności energetycznych i wydobywczych Rosji i innych podmiotów pomagających wspierać wojnę” – powiedział urzędnik. „Będzie to obejmować oznaczenia w całej Europie, na Bliskim Wschodzie i w Azji”.
Premier Japonii ma nadzieję, że organizując szczyt w Hiroszimie, miejscu na zawsze kojarzonym z atakiem nuklearnym, będzie mógł potwierdzić poparcie G-7 dla „świata wolnego od broni jądrowej”.
„Jeśli chodzi o agresję Rosji na Ukrainę, zgodziliśmy się ściśle współpracować z G-7 i innymi podobnie myślącymi krajami, nadal nakładać surowe sankcje na Rosję i udzielać silnego wsparcia Ukrainie” – powiedział dziennikarzom Kishida.
Julia Mio Inuma przekazała relacje z Hiroszimy w Japonii.