Próby selekcji olimpijskiej niezgodne z przepisami ISSF
Jest takie powiedzenie, że zasady są po to, żeby je łamać. Jednak gdy w grę wchodzą igrzyska olimpijskie, w których stawką jest wiele karier sportowych, należy przestrzegać zasad aż do „T”, aby mieć pewność, że tylko najlepsi sportowcy będą reprezentować kraj.
Podczas gdy indyjska federacja strzelecka NRAI prowadzi próby mające na celu wybranie składu strzeleckiego i pistoletowego na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, jedyną rzeczą, która rzuca się w oczy, jest brak ośmiu strzelców celujących w tarczę w finale.
Każdy, kto śledzi strzelectwo, byłby z pewnością zaskoczony, dlaczego krajowa federacja strzelecka nie przestrzega norm Międzynarodowej Federacji Sportów Strzeleckich (ISSF) w tak kluczowym ćwiczeniu, jak trwające próby wyboru drużyny na Igrzyska Olimpijskie.
Federacja wybrała do prób zaledwie pięciu strzelców, natomiast w konkurencjach karabinowych i pistoletowych, z wyjątkiem szybkostrzelnego pistoletu męskiego na 25 m, do finałów kwalifikuje się ośmiu strzelców.
Niedopowiedzeniem byłoby stwierdzenie, że trwające obecnie próby olimpijskie (OST) na kultowej strzelnicy Karni Singh w New Delhi – a także kolejna seria prób zaplanowanych w Bhopal w przyszłym miesiącu – nie są prowadzone zgodnie z formatem finałów ISSF.
Ośmiu najlepszych strzelców kwalifikuje się do finałów w karabinach i pistoletach. Pierwszy strzelec w konkurencjach z karabinu i pistoletu na 10 m zostaje wyeliminowany po 12. strzale i zajmuje ósme miejsce. Następnie strzelec jest eliminowany po każdych dwóch strzałach, aż do 24. strzału.
W karabinie na 50 m z trzech pozycji, na który składa się 45 strzałów w finale, dwóch finalistów z najniższymi miejscami w rankingu odpada po oddaniu 40 strzałów. Finał składa się z pięciu pojedynczych strzałów, przy czym po każdym strzale eliminowany jest zawodnik z najniższą lokatą, aż do momentu, gdy pozostanie dwóch zawodników oddających ostatni strzał.
W trwającym OST, ponieważ w finale zamiast zwykłych ośmiu strzelców uczestniczy tylko pięciu, eliminacje rozpoczynają się po 18. strzale z wiatrówki i pistoletu pneumatycznego na 10m oraz po 42. strzale w przypadku karabinu 50m z trzech pozycji.
Dzięki temu wszyscy będą bezpieczni przez dłuższy czas w finale. Gdyby w finale wystąpił pełny skład, wyniki mogłyby być inne niż obecnie.
Wyniki z kwalifikacji nie są przenoszone do finału i wszyscy zaczynają od nowa bez żadnej przewagi, więc pokonanie ósemki jest znacznie trudniejsze niż pięciu.
Inaczej będzie w przypadku Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, gdzie ośmiu najlepszych strzelców będzie walczyć w finale o miejsce na podium.
Zgodnie z przepisem ISSF nr 6.17.1.1 (Kwalifikacja do finałów), wszyscy zawodnicy zgłoszeni do zawodów przechodzą trasę kwalifikacyjną (Przepisy 3.3.5 i 3.3.6.5), aby wyłonić finalistów tych zawodów. Ośmiu zawodników z najwyższymi miejscami w kwalifikacjach przechodzi do finałów, z wyjątkiem zawodników z pistoletu szybkostrzelnego na 25 m, sześciu zawodników z najwyższymi wynikami awansuje.
Według złotej medalistki igrzysk olimpijskich w Rio w 2016 r. w strzelaniu z karabinu pneumatycznego kobiet na 10 m, Ginny Thrasher z USA, w amerykańskich próbach olimpijskich mogło wziąć udział „tyle sportowców, ilu chciało się zapisać” i nie było żadnej selekcji. Były trzy zestawy po dwie kwalifikacje dni meczowe rozłożone na sześć miesięcy, z pełnym finałem dla pierwszej ósemki po każdych dwóch meczach kwalifikacyjnych.
Ponieważ za miejsce w finale w pierwszej trójce przyznawane są dodatkowe punkty, indyjska federacja strzelecka mogła wybrać co najmniej ośmiu strzelców, aby zapewnić odpowiedni przebieg finałów. Było kilku dobrych strzelców, którzy chcieli wziąć udział w próbach.
Niestety, szansa na wybranie najlepszego składu została zaprzepaszczona i kilku aspirujących sportowców nie zdąży na autobus do Paryża, mimo że przez te wszystkie lata wkładali wiele wysiłku, aby dostać się do kadry narodowej na Igrzyska Olimpijskie.