Świat

Proces na Whakaari White Island: Turyści opisują horror wybuchu wulkanu w Nowej Zelandii

  • 14 lipca, 2023
  • 8 min read
Proces na Whakaari White Island: Turyści opisują horror wybuchu wulkanu w Nowej Zelandii



Brisbane, Australia
CNN

Ocaleni z jednej z najgorszych klęsk żywiołowych w Nowej Zelandii mają opisał piekący ból smagania płonącym piaskiem, popiołem i skałami podczas erupcji wulkanu na Whakaari lub White Island w 2019 roku, w której zginęły 22 osoby.

Ich zeznania zostały przesłuchane w tym tygodniu podczas a proces karny wszczęty przez WorkSafe, krajowy organ nadzorujący zdrowie i bezpieczeństwo, przeciwko sześciu stronom, w tym trzem braciom będącym właścicielami wyspy, raz na popularne miejsce turystyczne 48 kilometrów (30 mil) od północnej wyspy Nowej Zelandii.

Czterdzieści siedem osób przebywało na Whakaari, tradycyjnej maoryskiej nazwie wyspy, w czasie wybuchu, w tym nowożeńcy i rodziny, który zmarł lub doznał poważnych oparzeń w incydencie.

Przez łącze wideo z Australii, turystka Annie Lu powiedział sądowi w czwartek że zarezerwowała wycieczkę na wyspę z matką po przeczytaniu o tym w broszurze i powiedziała, że ​​nie zostali ostrzeżeni, dopóki nie stanęli na wyspie, że wulkan jest na „poziomie drugim”.

„Nie było żadnej wzmianki o tym, że coś jest niebezpieczne” – powiedziała.

Zgodnie z sześciostopniowym systemem alertów wulkanicznych w Nowej Zelandii, poziom drugi oznacza „umiarkowane lub podwyższone niepokoje wulkaniczne” z możliwością erupcji.

Turyści byli wyposażeni w hełmy i maski przeciwgazowe, ale poza tym nie kazano im nosić ani przynosić niczego specjalnego poza zamkniętymi butami i odzieżą, która ich zakrywa, powiedział Lu.

„Wrażenie, jakie odnieśliśmy, było takie, że był to zwykły dzień” — powiedział Lu.

Ale to, co się stało, było przerażającą męką, która pozostawiła Lu z oparzeniami do 38% jej ciała, co wymagało wielu przeszczepów skóry, które pozostawiły blizny na jedynych częściach jej ciała, które nie zostały spalone.

Dzięki uprzejmości Geoffa Hopkinsa

Turyści na wyspie powiedzieli, że nie byli świadomi, jak blisko erupcji był wulkan.

W dniu erupcji Lu powiedziała, że ​​jej matka zauważyła czarną chmurę na niebie, a potem usłyszały, jak ktoś krzyczy „wszyscy uciekajcie”.

Wideo odtworzone w sądzie pokazało ogromne pióropusze popiołu przyćmiewające grupę turystów, którzy byli eskortowani przez przewodników z molo, gdzie zacumowała ich łódź, do krateru.

Warto przeczytać!  W popierającej Putina Serbii liberalnie nastawieni Rosjanie szukają domu

Lu powiedziała, że ​​pierwszy podmuch wiatru zdmuchnął jej hełm, a kiedy nurkowała w poszukiwaniu schronienia za formacją skalną, przyłożyła maskę przeciwgazową do ust.

Lu powiedział, że to, co wydarzyło się później, wywołało fale niemal nieopisanego bólu.

„To tak, jakby wszędzie rzucano we mnie piaskiem i kamieniami. To naprawdę bardzo boli – powiedziała. „Po prostu płonęło. Nigdy wcześniej nie czułem czegoś takiego. To było tak, jakby ktoś podgrzał kilka igieł, aż zrobiły się gorące jak żelazo, a potem wepchnął to wszystko na ciebie.

„Pomyśl o tym, że jeśli otworzysz piekarnik i upał po prostu rzuci się na ciebie. To trochę tak, ale 1000 razy gorzej.”

Materiały informacyjne / Siły Obronne Nowej Zelandii za pośrednictwem Getty Images

W katastrofie w grudniu 2019 roku zginęły 22 osoby.

Sąd wysłuchał nagranego wywiadu, którego Lu udzieliła policji kilka miesięcy po katastrofie, aw czwartek została poproszona o dodanie więcej szczegółów na temat następstw erupcji.

„Nie było jasnych instrukcji ani planu, wszyscy po prostu kierowali się instynktem walki lub ucieczki i biegli prosto na molo” – powiedziała.

Lu powiedziała, że ​​weszła do wody, żeby jej legginsy nie wtopiły się w jej ciało. Dodała, że ​​opieka medyczna na łodzi była „bardzo ograniczona”, a zapasy wody się skończyły, gdy ludzie próbowali zmyć popiół ze skóry.

Lu powiedziała sądowi, że erupcja zmieniła ją „fizycznie i psychicznie”.

Przed katastrofą pracowała w branży modowej. Po tym musiała odpocząć, aby się wyleczyć i nie mogła już wrócić. „Zmieniłam całą karierę, ponieważ, jakkolwiek trudno to brzmi, branża modowa polega na wyglądzie” – powiedziała.

Wcześniej sąd wysłuchał zeznań amerykańskich turystów Matthew i Lauren Urey, którzy byli w podróży poślubnej i zarezerwowali wycieczkę na wyspę za pośrednictwem Royal Caribbean Cruises.

Warto przeczytać!  Izraelska wojna w Gazie: zdjęcia satelitarne pokazują budowę na granicy Egiptu

Matthew Urey powiedział, że morze było bardzo wzburzone podczas rejsu małą łodzią na wyspę, a wielu pasażerów dostało choroby morskiej. Powiedział, że turystom powiedziano, że poziom aktywności wulkanu jest podwyższony, co oznacza, że ​​nie mogą udać się do niektórych obszarów wyspy.

„Wspomnieli, że będziemy mieć maski oddechowe dla naszej wygody. To wszystko, co pamiętam, jak mówili o wyspie, kiedy byliśmy na łodzi — powiedział. „Mogli podać kilka innych informacji, ale nie pamiętam niczego konkretnego”.

Urey powiedział, że na wyspie przewodnicy poprowadzili grupę na skraj krateru, gdzie spędzili około 10 minut, zanim powoli wrócili.

„Pamiętam, jak ktoś krzyczał „patrz”, spojrzałem w tamtą stronę i zobaczyłem bardzo dużą czarną chmurę wydobywającą się z wulkanu. I wtedy kazano nam uciekać” – powiedział.

Lauren Urey powiedziała, że ​​kłębiąca się czarna chmura była cicha, ale kiedy ona i jej mąż ukryli się za skałą, usłyszeli „głośny huk”, gdy wulkan wybuchł, a potem krzyki. „Krzyczy o pomoc i krzyczy w agonii” – powiedziała w swoim zeznaniu.

Matthew Urey powiedział, że z trudem oddychał, gdy otaczały ich fale ciepła, które według szacunków prokuratorów osiągnęły 100 stopni Celsjusza (212 stopni Fahrenheita) lub więcej.

„Nie wiem, czy to była para, czy gorący popiół, ale było wokół nas” – powiedział.

Kiedy niebo się przejaśniło, ci, którzy przeżyli, przedarli się przez grubą warstwę popiołu, aby dostać się do małego nadmuchiwanego pontonu zacumowanego na molo.

„Niektórzy ludzie nie byli tak ranni jak inni, więc niektórzy mogli dostać się na łódź o wiele łatwiej niż inni. (Niektórzy ludzie) wskakiwali na to i odpychali innych ludzi na bok” – powiedziała Lauren Urey.

Od tego dnia para przeszła wiele operacji i przeszczepów skóry.

„Chcieliśmy mieć dwoje dzieci, ale teraz jestem uważana za osobę wysokiego ryzyka, jeśli zdecyduję się mieć dzieci” – powiedziała Lauren Urey. „Więc to wpłynęło na mnie, mojego męża i nasze rodziny znacznie bardziej niż tylko na nasze obrażenia fizyczne” – powiedziała sądowi.

Warto przeczytać!  Nowy czas kłopotów Rosji

Lipcon, Margulies, Alsina & Winkleman PA

Zdjęcia obrażeń Matthew Ureya zadanych podczas erupcji Whakaari/White Island.

Sześć stron walczących z zarzutami to trzej bracia, którzy są właścicielami wyspy, Andrew, Peter i James Buttle oraz ich firma Whakaari Management Ltd (WML), a także ID Tours New Zealand Ltd i Tauranga Tourism Services Ltd.

Prokurator WorkSafe, Kristy McDonald KC, powiedziała sądowi, że pasażerowie statków wycieczkowych „nie otrzymali żadnych informacji dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa przed rozpoczęciem wycieczki” oraz że WML nie wywiązał się z obowiązku opieki nad turystami odwiedzającymi wyspę.

Powiedziała, że ​​do 2019 roku WML osiągał roczny zysk w wysokości około 1 miliona dolarów nowozelandzkich (640 000 dolarów) z turystyki na wyspę, ale nie wydano wystarczająco dużo na zapewnienie bezpieczeństwa obiektów.

„WML było zobowiązane do zrozumienia ryzyka związanego z tym, co robi. Nigdy nie zadał sobie trudu, aby właściwie zrozumieć ryzyko” – powiedziała.

Buttles i WML odrzucają zarzuty. Podczas innej rozprawy sądowej, która miała na celu oddalenie zarzutów, prawnik Buttlesów, David Neutze, powiedział, że bracia mieli niewielką kontrolę nad wycieczkami, jak twierdzi stowarzyszone z CNN Radio New Zealand.

Pięć organizacji już przyznało się do winy i oczekuje na wyrok, w tym Volcanis Air Safaris, Aerius, Kahu NZ i Wycieczki po Białej Wyspie.

Nowozelandzka agencja naukowa GNS przyznała się do jednego zarzutu braku konsultacji z pilotami helikopterów w sprawie ryzyka i odrzuciła jeden zarzut.

Operator luksusowych lotów czarterowych Inflite przyznał się w zeszłym roku do winy i został ukarany grzywną w wysokości 227 500 dolarów nowozelandzkich (145 000 USD) plus koszty sądowe. Zarzuty pociągają za sobą maksymalną grzywnę w wysokości 1,5 miliona dolarów nowozelandzkich (950 000 USD).

Oczekuje się, że proces potrwa 16 tygodni.


Źródło