Producenci Ozempicu mogą zgarnąć 40 000% zysku — badania mówią, że lek na cukrzycę można wyprodukować za 1 dolara miesięcznie
![Producenci Ozempicu mogą zgarnąć 40 000% zysku — badania mówią, że lek na cukrzycę można wyprodukować za 1 dolara miesięcznie](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/Untitled-design-6-4-770x470.png)
Do wysokich cen takich leków przyczyniają się takie czynniki, jak koszt innowacji, monopol i spekulacja. Według badania patenty uniemożliwiają konkurencję i odgrywają wiodącą rolę w utrzymywaniu wysokich cen szerokiej gamy leków.
Badanie opublikowano w czwartek w czasopiśmie recenzowanym Dziennik Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego (JAMA) przeanalizowali ceny nowych leków przeciwcukrzycowych i wstrzykiwaczy insulinowych stosowanych przez chorych na cukrzycę typu 1 oraz ciężkie przypadki cukrzycy typu 2.
W oświadczeniu MSF stwierdziło, że pierwszym kluczowym wnioskiem z badania jest nowsza klasa leków o nazwie peptyd glukagonopodobny-1 (GLP-1), która jest stosowana w leczeniu osób chorych na cukrzycę i jest rutynowo zalecana i włączana do leczenia. wytycznych w krajach o wysokich dochodach.
Dotyczy to leków sprzedawanych pod nazwami Ozempic i Trulicity odpowiednio przez duńską firmę Novo Nordisk i amerykańską firmę Eli Lilly.
Semaglutyd i Trulicity są agonistami glukagonopodobnego peptydu-1 (GLP-1) stosowanymi w cukrzycy typu 1 i 2 oraz w niektórych przypadkach otyłości. Novo Nordisk i Eli Lilly są obecnie jedynymi producentami tych GLP-1, a ich bariery związane z własnością intelektualną na lekach i urządzeniach do wstrzykiwań blokują jakąkolwiek produkcję generyczną, która mogłaby pomóc w obniżeniu cen.
„W badaniu MSF oszacowano, że leki GLP-1 na cukrzycę można sprzedawać z zyskiem już za 0,89 dolara miesięcznie w porównaniu z ceną 95 dolarów (7918 rupii) miesięcznie pobieraną w Brazylii i 115 dolarów (9585 rupii) miesięcznie pobieraną w Republice Południowej Afryki , 230 dolarów (19 170 rupii) pobierane na Łotwie i 353 dolarów (29 421 rupii) pobierane w USA, co stanowi marżę o 39 562 procent w stosunku do szacunkowej ceny leku generycznego” – podaje MSF.
Leki wiążą się z receptorami hormonów jelitowych, takimi jak GLP-1, które regulują wydzielanie hormonów trzustki, apetyt i czynność jelit. Dzięki temu sprzyjają uczuciu pełności żołądka.
Semaglutyd dostępny jest w Indiach w postaci tabletek pod marką Rybelsus i kosztuje kilka tysięcy rupii miesięcznie.
ThePrint skontaktował się z Novo Nordisk i Eli Lilly z prośbą o komentarz pocztą elektroniczną. Raport ten zostanie zaktualizowany po otrzymaniu odpowiedzi.
Przeczytaj także: Indie zaprzeczają ukłonowi w stronę „pierwszej w historii cotygodniowej insuliny” dla diabetyków i proszą o więcej informacji od producenta Novo Nordisk
„Podwójne standardy opieki są niedopuszczalne”
Drugie istotne odkrycie dotyczy ceny wstrzykiwaczy z insuliną, które osoby chore na cukrzycę preferują zamiast używania wielu strzykawek każdego dnia do wstrzykiwania insuliny z fiolek, a także są bezpieczniejsze dzięki zwiększonej dokładności dawkowania.
Badanie MSF wykazało, że jeden fabrycznie napełniony wstrzykiwacz do insuliny ludzkiej można sprzedać z zyskiem po szacunkowej cenie generycznej wynoszącej zaledwie 0,94 dolara (78,35 rupii) w porównaniu z ceną 1,99 dolara (165,86 rupii) w Republice Południowej Afryki, wynoszącą 5,77 dolara (480,92 rupii). w Indiach, 14 dolarów (1166,87 rupii) na Filipinach i 90,69 dolarów (7558,82 rupii) w USA.
Ponadto, zgodnie z analizą kosztów, fabrycznie napełniony analogowy wstrzykiwacz do insuliny długo działającej mógłby kosztować 1,30 dolara (108,35 rupii) za sztukę w porównaniu z ceną 3,00 dolara (250 rupii) pobieraną w Republice Południowej Afryki i 7,90 dolarów (658,45) w Indiach. , 25,20 USD (2100 rupii) na Filipinach i 28,40 USD (2367 w USA – marża 2153%.
Oznacza to, że wstrzykiwacze do insuliny mogłyby być tańszą opcją w porównaniu ze starszymi i mniej przyjaznymi dla użytkownika fiolkami, gdyby korporacje je produkujące obniżyły ceny, twierdzi MSF.
Dodaje, że standard opieki w krajach o wysokich dochodach, polegający na dostarczaniu insuliny analogowej za pomocą wstrzykiwacza, może kosztować 111 dolarów (9251 rupii) na jednego pacjenta rocznie, czyli o 30 procent mniej niż insulina ludzka w fiolce.
„…dalsze zapewnianie podwójnych standardów opieki jest niedopuszczalne i – jak wynika z tego badania kosztów – niepotrzebne” – czytamy w oświadczeniu.
„Podwójny standard opieki” w medycynie to swoboda przyznana jednej grupie podczas leczenia w porównaniu z drugą.
Badanie MSF przeprowadzone wśród ponad 400 osób przyjmujących insulinę w 38 krajach, m.in Indieodkryli, że 82 procent wolało używać wstrzykiwaczy do insuliny, ponieważ łatwiej było podać właściwą dawkę, było mniej bolesne i mniej stygmatyzujące w miejscach publicznych.
„Mimo to fakt, że wstrzykiwacze do insuliny nie są dostępne w publicznych systemach opieki zdrowotnej w Indiach, sugeruje, że pacjenci z cukrzycą typu 1 oraz pacjenci z cukrzycą typu 2 i wskazani do przyjmowania insuliny nie są priorytetem rządowego programu leczenia chorób niezakaźnych, Leena Menghaney, szef kampanii MSF Access Campaign w Azji Południowej, powiedział ThePrint.
Badanie pokazuje, że tańsze mogłoby być stosowanie wstrzykiwaczy do insuliny ludzkiej i analogów zamiast fiolek z insuliną ludzką wstrzykiwaną strzykawkami, mimo że zawsze uważano, że jest to najtańsza – a zatem jedyna – oferowana opcja skierowanym do osób w krajach o niskich i średnich dochodach, stwierdziła w oświadczeniu dr Helen Bygrave, doradca ds. chorób niezakaźnych w kampanii MSF Access Campaign.
„Jeśli w obliczeniach uwzględni się koszt insuliny i urządzeń potrzebnych do jej wstrzyknięcia, mit, że wstrzykiwacze do insuliny i nowsze insuliny muszą być droższe, zostaje obalony” – stwierdziła.
Przeczytaj także: „Stolica cukrzycy” Indie otrzymają pierwszą na świecie insulinę podawaną raz w tygodniu „do 2025 r.”
Pokaż cały artykuł