Polska

Prof. Marcin Wiącek: Sędziów da się zweryfikować i nie naruszyć prerogatyw

  • 20 listopada, 2023
  • 4 min read
Prof. Marcin Wiącek: Sędziów da się zweryfikować i nie naruszyć prerogatyw


A co z sędziami powołanymi przez Radę Państwa PRL, bo takie pytania często padają w debacie publicznej? Otrzymali nominacje od reżimu, ich niezawisłość też może budzić wątpliwości.

Każdy sędzia powinien dawać jednakowe gwarancje niezawisłości w orzekaniu, niezależnie od tego, jaki organ go powołał. Jeśli okazałoby się, że sędzia powołany przez Radę Państwa nie jest godzien sprawowania tego urzędu, to zarówno konstytucja, jak i ustawy dają możliwość złożenia takiego sędziego z urzędu – w warunkach wskazanych w art. 180 ust. 2 konstytucji.

Po co więc dodatkowe konstrukcje dla sędziów, którzy przeszli przez upolitycznioną KRS?

W tym zakresie istnieje konieczność wykonania orzeczeń TSUE i ETPC, bo skład i funkcjonowanie KRS zostały ocenione jako prowadzące do naruszenia europejskich standardów rzetelnego procesu sądowego. To sytuacja szczególna, wykreowana przez orzecznictwo międzynarodowe.

Jakie orzeczenia europejskie na to wskazują?

Choćby sprawy Reczkowicz przeciwko Polsce, Advance Pharma przeciwko Polsce, Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce. W tych orzeczeniach ETPC wyjaśnił, że powołanie sędziego na wniosek KRS w składzie ukształtowanym od 2018 r. było zasadniczą przyczyną naruszenia prawa jednostki do sądu ustanowionego ustawą, wynikającego z art. 6 EKPC.

Po tych wyrokach Komitet Ministrów Rady Europy, czyli organ upoważniony do monitorowania wykonywania orzecznictwa EPTC, wydał rekomendacje, które wskazują na potrzebę zmiany sposobu powoływania sędziów w skład KRS. Powiem jeszcze raz: by doprowadzić stan władzy sądowniczej do standardu zgodnego z traktatami UE i konwencją europejską, należy rozpocząć od ustawodawczej zmiany zasad powoływania 15 sędziów wchodzących do KRS.

W debacie padają argumenty, że przecież konstytucja nie wskazuje, że sędziowie muszą być powoływani przez sędziów. Tryb wyboru i organizacje KRS ma określać ustawa, czyli posłowie mają tu swobodę.

Konstytucja nie mówi, kto ma wybierać sędziów do KRS. Nie znaczy to jednak, że parlament ma tu pełną dowolność. Każdy przepis konstytucji należy odczytywać systemowo, uwzględniając kontekst, w jakim funkcjonuje. KRS nie jest co prawda organem władzy sądowniczej, ale jej zadaniem jest stanie na straży niezależności sądów. Tego zadania nie może pełnić organ, który sam nie jest niezależny od władzy politycznej. Tymczasem w tej chwili mamy sytuację, że na 25 członków KRS 19 pochodzi z wyboru parlamentu, a to przeczy niezależności. Zastrzegam, że model, który obowiązywał przed 2018 r., budził wiele wątpliwości, nie mówię, że powinien zostać przywrócony. Ale uważam, że sędziowie wchodzący w skład KRS powinni być reprezentantami środowiska sędziowskiego. A w tej chwili tak nie jest.

Warto przeczytać!  Wybory 2023. Gdzie głosować? Znajdź swój okręg i lokal wyborczy




Źródło