W ostatnich latach złoto było niedocenianym aktywem, jednak teraz może się to zmienić, ponieważ kruszec osiągnął niedawno znaczący kamień milowy w postaci nowy historycznych szczytów na poziomie około 2150 USD. Pomimo sceptycyzmu na rynku, podstawy fundamentalne wskazują na bardzo korzystne środowisko, co sugeruje, że złoto może wzrosnąć jeszcze wyżej w 2024 roku.

• W miarę oczekiwań na zmianę polityki Rezerwy Federalnej, złoto umacnia swoją pozycję powyżej 2000 USD

• Ankieta przeprowadzona przez Światową Radę Złota ujawniła, że 24% banków centralnych zamierza zwiększyć swoje rezerwy złota w ciągu najbliższych 12 miesięcy
• Według analityków cena złota może wzrosnąć do 2200-2500 USD w 2024 roku 

Prognoza dla złota na kolejny rok. Czy hossa może się dopiero zaczynać? 

Historycznie złoto osiągało najlepsze wyniki w okresach łagodzenia polityki monetarnej. Natomiast jego odporność podczas ostatniego cyklu podwyżek stóp procentowych, napędzana przez galopującą inflację, może świadczyć o jego dużym potencjale w najbliższych latach. Dlatego teraz w obliczu oczekiwanego wzrostu gospodarczego i rozszerzania bazy monetarnej, rynek złota antycypuje kolejną rundę inflacji.

– Gdy tylko złoto zdecydowanie przekroczy poziom 2000 USD, żadne czynniki techniczne nie wydają się przeszkadzać w jego dalszym wzroście. Korzystne podstawy fundamentalne w połączeniu z pozytywnym sentymentem mogą spowodować, że ceny złota wzrosną znacznie wyżej, potencjalnie osiągając 2500 USD lub więcej do 2024/2025 roku, gdy Fed przyjmie bardziej akomodacyjną postawę monetarną – wskazał Victor Dergunow, analityk Seeking Alpha.

Heng Koon How, ekspert ds. globalnej ekonomii i badań rynków w UOB, wyraził podobne zdanie w wypowiedzi dla CNBC, podkreślając potencjalny spadek dolara amerykańskiego i stóp procentowych jako kluczowe czynniki w przyszłej trajektorii cen złota. Przewiduje, że złoto może osiągnąć poziom do 2200 USD za uncję do końca 2024 roku.

Nicky Shiels, analityk w MKS PAMP, podziela optymistyczne prognozy co do przyszłości żółtego metalu. Kontrast między obecnymi dynamikami rynkowymi a tymi obserwowanymi w 2011 roku, szczególnie pod względem dźwigni finansowej, sugeruje bardziej stabilną i zrównoważoną ścieżkę wzrostu cen złota.

Tymczasem analitycy Commerzbanku zwracają uwagę, że Prezes Fed w Nowym Jorku, John Williams, znacząco stłumił spekulacje dotyczące obniżek stóp procentowych. Zdaniem Williamsa jest obecnie zbyt wcześnie, aby myśleć o łagodzeniu polityki pieniężnej. Zasygnalizował on nawet wyraźnie, że obniżka stóp już w marcu wydaje się mało prawdopodobna.

Austan Goolsbee, Prezes Fed z Chicago, również ostrzegł, że nie można jeszcze mówić o pokonaniu przez USA inflacji i tym samym rozwiał wszelkie spekulacje dotyczące szybkich obniżek stóp procentowych.

– Jednak, prawdopodobnie jest to tylko kwestia czasu, zanim Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych obniży stopy procentowe, dlatego nie widzimy powodu do jakiejkolwiek znaczącej korekty ceny złota w dół w dającej się przewidzieć przyszłości – wskazali analitycy.

Autor poleca również: