Nauka i technika

Program Milion Weteranów VA ujawnia kluczowe dane genetyczne dotyczące leczenia raka prostaty

  • 25 czerwca, 2024
  • 11 min read
Program Milion Weteranów VA ujawnia kluczowe dane genetyczne dotyczące leczenia raka prostaty


Przeczytaj pełną transkrypcję wideo

Alicja Morgans: Cześć, jestem bardzo podekscytowany możliwością bycia tutaj z profesorem Brucem Montgomerym, który dołącza do mnie z Seattle, aby porozmawiać o pracach prowadzonych w dziedzinie genetyki w ramach programu Million Veterans i o dalszych działaniach. Dziękuję bardzo, że do mnie dołączyłeś.

Bruce Montgomery: Dziękuję za możliwość rozmowy na ten temat. To naprawdę ważne i myślę, że w nadchodzących latach z wielu powodów nabierze jeszcze większego znaczenia. Więc jeśli nie masz nic przeciwko, od razu przejdę do rzeczy. Zajmowaliśmy się więc tak zwanym badaniem linii zarodkowej lub sekwencjonowaniem linii zarodkowej. Badanie linii zarodkowej sprawdza normalne DNA, aby sprawdzić, czy ktoś odziedziczył predyspozycję do zachorowania na raka. A dzisiaj mówimy o raku prostaty, ale jest to już wskazane w przypadku raka piersi, jajnika i trzustki. Myślę, że wkrótce będziemy to robić w przypadku wszystkich nowotworów złośliwych u pacjentów z zaawansowaną chorobą, ponieważ od 10 do 15% wszystkich osób cierpiących na jakikolwiek zaawansowany nowotwór odziedziczyło jakiś rodzaj predyspozycji. Więc chociaż dzisiaj mamy bardzo specyficzne podgrupy pacjentów, na przykład raka prostaty z przerzutami, dla którego powinniśmy to robić, ostatecznie stanie się to czymś, co zrobimy w tym projekcie, będzie istotne dla wszystkich.

Dlatego uważam, że ważne jest, aby wiedzieć, na czym polega badanie linii zarodkowej. Zatem DNA linii zarodkowej to DNA, które ty i ja odziedziczyliśmy po naszej matce i ojcu. U pewnej podgrupy ludzi odziedziczyli gen, który nie działa szczególnie dobrze. A ponieważ każdy dziedziczy dwie kopie genu, jeśli jedna z nich nie działa dobrze, wówczas ogólna zdolność do wykonywania takich czynności, jak naprawa uszkodzeń DNA, jest częściowo zagrożona. A to pierwszy krok w kierunku zachorowania na raka. Szczególnie w przypadku raka prostaty, jeśli odziedziczyłeś jeden z tych genów, który nie działa zbyt dobrze, często to właśnie on prowadzi do diagnozy raka prostaty. To oczywiście nie jest to, czego ktokolwiek chce. Z drugiej strony to też pięta achillesowa raka, prawda? Ponieważ rozwinął się rak, ponieważ komórki nie są w stanie naprawić uszkodzeń DNA, ale jeśli obie kopie tego genu zostaną zniszczone, wówczas nie będzie on w stanie naprawić uszkodzeń DNA, które w nim wywołujesz.

Zatem tak zwana terapia celowana, na przykład inhibitory PARP lub środki platynowe, nie jest w stanie naprawić DNA, a ludzie mają potencjał do wyjątkowych reakcji. Kolejną rzeczą jest immunoterapia. Na przykład ludzie, którzy odziedziczyli tak zwany gen Lyncha, a więc coś, co predysponuje ludzi do raka okrężnicy i raka prostaty, mieści się w tym spektrum. Immunoterapia może faktycznie leczyć. Zatem znalezienie pacjentów z genami Lyncha jest również bardzo istotne. Jednym z powodów, dla których to robimy, jest to, że możemy zapewnić pacjentom lepszą terapię. Drugą częścią, która jest naprawdę równie ważna, jest fakt, że jeśli ktoś odziedziczy jeden z tych genów, to każda osoba spokrewniona z nim przez więzy krwi ma znaczną szansę, że również go odziedziczy. Wiele rodzin posiadających ten gen nie jest tego świadomych. To znaczy, na tym spotkaniu ASCO odbyło się wiele prezentacji, podczas których ludzie mówili o tym, że od połowy do trzech czwartych rodzin, które okazały się nosicielami tych genów, nie była tego świadoma i nie miała żadnego pojęcia.

Warto przeczytać!  Mutacje genetyczne sprzyjające reprodukcji na wczesnym etapie życia przyczyniają się do starzenia i skracania życia: badanie ABPP

Pomysł jest taki, że jeśli u kogoś nie zdiagnozowano raka, ale ma jeden z tych genów, można zastosować pewne bardzo skuteczne metody, środki profilaktyczne, takie jak leki, operacje lub cokolwiek innego, aby zapobiec rakowi. Możesz też po prostu bardzo uważnie obserwować chorobę i wykryć ją na wczesnym etapie, co umożliwi wyleczenie choroby i zapobiegnięcie przekształceniu się jej w problem w przyszłości. Ogólnie rzecz biorąc, robimy to dla pacjentów, ponieważ otrzymują lepszą opiekę, oraz dla ich rodzin. Jest to zalecenie krajowe z wielu różnych powodów.

Alicja Morgans: Absolutnie. Myślę, że Ty i Twój zespół przedstawiliście pewne dane z programu Million Veterans Program z systemu VA na ASCO 2024 i bardzo chciałbym usłyszeć, co zaprezentowaliście.

Bruce Montgomery: Dziękuję. Więc tak, jesteśmy oczywiście bardzo szczęśliwi, że możemy zaprezentować tę pracę. Pomysł był taki, że w VA istnieje grupa ludzi, którzy w pewnym sensie przyczynili się do większego dobra, po prostu dostarczając swoje dane genetyczne w ramach tak zwanego Programu Miliona Weteranów. Właściwie jest to swego rodzaju prekursor All of Us, który jest także programem NIH zajmującym się tym samym. A ponieważ tak naprawdę wiedzieliśmy dużo o tych mężczyznach, właściwie powiedzieliśmy: cóż, przeprowadźmy pilotaż tego badania, próbując dotrzeć do nich i sprawdzić, czy byliby chętni na wykonanie badań. Abyśmy mogli stwierdzić, kto miał raka prostaty z przerzutami. Wysłaliśmy im tylko list z informacją, że jeśli nie chcesz, żebyśmy się z Tobą kontaktowali w tej sprawie, daj nam znać, a będziesz mógł zrezygnować. Jeśli nie otrzymaliśmy od nich żadnej wiadomości, wysłaliśmy im więcej informacji na temat tego, czym jest badanie linii zarodkowej oraz jego zalet i wad.

A potem dzwoniliśmy do nich i pytaliśmy, czy jesteś zainteresowany? I otrzymalibyśmy ustną zgodę. Nie była to więc zgoda pisemna, ale w tym przypadku wystarczy zgoda ustna. A potem wysyłaliśmy im pocztą zestaw do badania śliny, abyśmy mogli dotrzeć do każdego, gdziekolwiek i poprosić go o wykonanie zestawu do badania śliny w domu. Odesłaliby go, otrzymalibyśmy wynik, a jeśli byłby pozytywny lub negatywny, wysłalibyśmy wynik bezpośrednio do osoby biorącej udział i jej dostawcy. A jeśli mieli patogenny, tak zwany wariant chorobotwórczy, nieprawidłowy gen, który predysponował ich do zachorowania na raka, mieli możliwość uzyskania tak zwanego poradnictwa po teście, podczas którego rozmawiali o tym, jak do tego podejść, jak pozwolić członkom swojej rodziny wiedzieć o tym, jak je przetestować. W rzeczywistości było to również częścią badania, czy zamierzaliśmy przeprowadzić uproszczone testy również krewnych pierwszego stopnia.

Warto przeczytać!  Czy test genetyczny na podstawie wymazu z policzka może uratować słuch u dziecka?

Ostatecznie zwróciliśmy się do około 2000 weteranów, u których wystąpiła choroba z przerzutami, i spośród nich około 25% ukończyło badania. To nie jest to, czego chcemy. Chcemy, aby 100% osób zostało przebadanych. Jednak obecnie w Stanach Zjednoczonych, zarówno w VA, jak i poza nią, wskaźnik przeprowadzania testów wynosi około 10%. Tak więc, korzystając z listów, czasu jednego koordynatora i połowy czasu doradcy genetycznego, udało nam się namówić 25% tych pacjentów na wykonanie badań, co ma pewne zalety, ponieważ nie trzeba mieszkać obok centrum medycznego . Możemy wysyłać informacje i dzwonić do ludzi praktycznie wszędzie. Ma to zatem konsekwencje dla osób mieszkających na obszarach wiejskich, które w przeciwnym razie nie miałyby dostępu do opieki na wiele sposobów. Byliśmy więc tym bardzo podekscytowani i uważamy, że jest to potencjalne podejście na przyszłość.

Alicja Morgans: Absolutnie. A skoro mowa o przyszłości, dokąd zmierzasz w tej pracy?

Bruce Montgomery: Tak, to świetne pytanie. Myślę więc, że wiele osób jest zainteresowanych tym, jak możemy to zmienić. To znaczy, istnieje wiele aspektów testów genetycznych, które moim zdaniem wszyscy chcielibyśmy ulepszyć. Częścią tego jest więc dostęp. Są też obszary, w których ludzie muszą być w pełni poinformowani i świadomi zalet i wad. Dlatego należy zadbać o to, aby ludzie byli jak najbardziej świadomi zalet i wad, ponieważ ktoś wykształcony może lepiej bronić się. Zatem co będziemy robić głównie w ramach VA, ponieważ istnieją tam pewne korzyści w zakresie możliwości centralizacji terapii, kosztów i wszystkiego innego. Przyjrzymy się standardowemu podejściu przyłóżkowemu, które ma miejsce najczęściej, gdy pacjent spotyka się z kimś w klinice, rozmawia z nim o zaletach i wadach testów. Jeśli chcą wziąć udział, dostają zgodę, wysyłają je do laboratorium i poddają testom.

Porównamy więc to podejście, w którym obecnie nie radzimy sobie zbyt dobrze, z podejściem zdalnym. A potem, po pewnym czasie, w zależności od tego, czy zdecydują się poddać testowi w którejkolwiek grupie, czy nie, przejdą na drugą stronę. Pomysł jest taki, że obejmiemy całe VA, weteranów wiejskich i spoza obszarów wiejskich możliwością poddania się testom, jeśli chcą. I myślę, że o to właśnie chodzi, najważniejsze jest umożliwienie ludziom dostępu. Myślę, że jednym z wniosków jest to, że możemy dotrzeć do większości ludzi tam, gdzie się znajdują. Inną rzeczą, która była również interesująca, było to, że w przypadku różnych grup ludzi, grup etnicznych, ras i wszystkich innych, poziom zainteresowania testami był dość równy. Tak naprawdę nie miało znaczenia, kim i gdzie byłeś, ludzie byli zainteresowani badaniami genetycznymi. Czasami myślę, że jako dostawcy jesteśmy trochę zbyt wyczuleni na temat tego, czy ludzie powinni się badać, czy nie. Myślę, że będziemy w stanie rozwiązać ten problem na wiele różnych sposobów.

Warto przeczytać!  Wirusolog bada pochodzenie SARS-CoV-2 na rynku owoców morza Huanan: ujawniono nieoczekiwane powiązania genetyczne

Alicja Morgans: To niezwykle ważne, zwłaszcza w populacji weteranów. Zastanawiam się, czy widzisz sposób, w jaki można by to zastosować w większej populacji pacjentów poza VA?

Bruce Montgomery: Tak, to naprawdę ważne pytanie, ponieważ naprawdę musimy dotrzeć do wszystkich. Prawidłowy. Myślę, że zaletą systemu VA jest to, że ma on scentralizowaną elektroniczną dokumentację medyczną, a dane są scentralizowane. Mamy więc do nich dostęp i możemy stwierdzić, czy ludzie nadają się do poddania się testom. Myślę, że zdecydowanie można zastosować to podejście szerzej. Myślę, że byłoby to trochę bardziej skomplikowane, ponieważ cała elektroniczna dokumentacja medyczna i tego typu rzeczy są nieco bardziej odmienne. Myślę jednak, że z pewnością ma on potencjał do wykorzystania w całych Stanach Zjednoczonych, a nawet poza nimi. Nie ma powodu, aby ograniczać się to do jednego kraju.

Alicja Morgans: Wspaniały. Jaka jest zatem Twoja ostateczna wiadomość dla osób zastanawiających się nad tym programem?

Bruce Montgomery: Tak, znowu jestem stronniczy, ale uważam, że jest wiele powodów, dla których ludzie powinni wykonywać badania linii zarodkowej. Myślę, że warto podkreślić, że zaleca się, aby mężczyźni z chorobą przerzutową poddawali się badaniu nowotworu. Nazywa się to badaniem somatycznym i należy wykonać badanie linii zarodkowej, ponieważ tak naprawdę wiemy, że naprawdę ważne jest, aby ludzie posiadali wyniki badań nowotworu, które sugerują, że są nosicielami tych zmian. A jeśli nie zostaną podjęte dalsze działania, jeśli nie zostaną wykonane badania, ich rodziny nigdy nie dowiedzą się, że mogą skorzystać z tych informacji. Myślę więc, że głównym przesłaniem jest dla lekarzy: w najlepszym interesie pacjenta, w najlepszym interesie twojego pacjenta, oprócz badań somatycznych, leży wykonywanie badań linii zarodkowej. Okres testowania jest krytyczny. Dlatego każdemu zaleca się wykonywanie testów. A w przypadku osób, które faktycznie zmagają się z rakiem prostaty z przerzutami, powinny naprawdę się temu przyjrzeć. Jeśli nie zwrócono się do nich z prośbą o wykonanie badań, powinni zapytać swoich dostawców, czy istnieje powód, dla którego nie powinni tego robić. Myślę, że ostatecznie chcemy, aby każdy miał szansę na najlepszą możliwą terapię.

Alicja Morgans: No cóż, chyba nikt nie mógłby się z tym bardziej zgodzić. Dziękuję zatem bardzo za kontynuację tej pracy, za pracę na rzecz szczególnie ważnej populacji osób, które służyły swojemu krajowi i które teraz potrzebują, abyśmy naprawdę służyli im w ten sposób. Bardzo doceniam, że poświęcił Pan czas na podzielenie się sposobem, w jaki Państwa zespół pracuje nad lepszymi wynikami leczenia tych pacjentów. Dziękuję.

Bruce Montgomery: Dziękujemy za umożliwienie nam rozmowy z ludźmi na ten temat. Bardzo doceniane.


Źródło