Rozrywka

Prokurator twierdzi, że Jam Master Jay z Run-DMC zginął w zasadzce „chciwości i zemsty” na początku procesu rzekomych zabójców

  • 29 stycznia, 2024
  • 6 min read
Prokurator twierdzi, że Jam Master Jay z Run-DMC zginął w zasadzce „chciwości i zemsty” na początku procesu rzekomych zabójców


Aktualności


Pionier hip-hopu Jam Master Jay został stracony w zasadzce motywowanej „chciwością i zemstą” na narkotykach, poinformował prokurator federalny w poniedziałek, gdy rozpoczął się proces rzekomych zabójców DJ-a Run-DMC.

Ronald Washington (59 l.) i Karl Jordan Jr. (39 l.) są oskarżeni o zastrzelenie Jaya, którego prawdziwe nazwisko brzmiało Jason Mizell, w jego studiu muzycznym w Queens w 2002 roku.

„To była brutalna zbrodnia” – powiedziała zastępca prokuratora USA Miranda Gonzalez podczas przemówienia otwierającego przed sądem federalnym w Brooklynie.

Waszyngton i Jordania zostały aresztowane w 2020 r., a prokuratorzy twierdzili, że od dawna nierozwiązana strzelanina była odwetem za zerwanie dużego kontraktu kokainowego.

„Oskarżeni zabili światowej sławy muzyka na oczach znanych im osób” – powiedział Gonzalez, który namalował szczegółowy portret wydarzeń poprzedzających z zimną krwią hit.

„To była zasadzka. Egzekucja” – powiedziała ławie przysięgłych. „I dowiesz się, że motywacją była chciwość i zemsta”.

W poniedziałek przed sądem federalnym w Brooklynie rozpoczęły się rozprawy wstępne w procesie o morderstwo dwóch mężczyzn oskarżonych o morderstwo Jasona Mizella w 2002 roku, lepiej znanego jako Jam Master Jay z Run-DMC (w środku). Płać za użycie
Ronald Washington (59 l.) i Karl Jordan Jr. (39 l.) są oskarżeni o zastrzelenie Jaya. AP

Prokuratorzy twierdzą, że Mizell był „pośrednikiem” w transporcie kokainy, gdy w połowie lat 90. jego pieniądze z Run-DMC zaczęły się wyczerpywać.

„Kiedy reflektory na Run-DMC zaczęły przygasać, pieniądze nie napływały do ​​Jasona Mizella tak jak kiedyś, więc aby zarobić pieniądze, sięgnął po narkotyki” – powiedział Gonzalez.

Prokuratorzy twierdzą, że Mizell zarabiał setki tysięcy dolarów na nielegalnym handlu. Jedna z takich transakcji, znana jako „Umowa z Baltimore”, rzekomo obejmowała transport narkotyków o wartości 200 000 dolarów z Nowego Jorku do Waszyngtonu.

Warto przeczytać!  Emma Roberts udostępnia specjalny hołd na Instagramie, aby uczcić dwuletnie urodziny syna

Prokuratorzy stwierdzili jednak, że w przypadku transakcji dotyczącej 10-kilogramowej koki sprawy „nie poszły zgodnie z planem”.

Dystrybutor rzekomo nie chciał współpracować z Washingtonem, przyjacielem Mizella z dzieciństwa, co spowodowało, że został wykluczony z umowy. Oznaczało to również, że Jordan, chrześniak Mizella, straci swoją część dochodów, których oczekiwał Waszyngton.

Prokuratorzy twierdzą, że to właśnie ta drobnostka skłoniła mężczyzn do zorganizowania zasadzki i zabicia Mizella.

W noc morderstwa Mizell siedział na kanapie i grał w gry wideo w swoim całodobowym studiu przy Merrick Boulevard.

Gonzalez powiedział, że słynny DJ trzymał pistolet kalibru 380 na podłokietniku sofy, obawiając się o swoje bezpieczeństwo po wcześniejszej wizycie z Waszyngtonu.

„Osoby bliskie Jasonowi powiedzą, że w dniach poprzedzających morderstwo wydawał się inny” – powiedziała ławie przysięgłych.

Z oskarżenia wynika, że ​​Jay Bryant (49 l.), który został oddzielnie oskarżony o udział w zabójstwie, wpuścił Jordana i Waszyngtona do studia tylnym wejściem na schodach przeciwpożarowych.

Bliscy oskarżonych, Ronald Washington i Karl Jordan Jr., udali się do gmachu sądu, aby okazać swoje wsparcie. Gregory P. Mango
Przyjaciel rodziny Mizella rozmawiał z mediami przed sądem federalnym w Brooklynie. Gregory P. Mango

Mizell wstał, gdy zobaczył Jordana wchodzącego do studia, który według prokuratorów „wpakował mu w głowę kulę kalibru 40, zabijając go na miejscu”.

Gonzalez zauważył, że śmiertelny strzał został oddany z tak bliskiej odległości, że „oparzył mu włosy i skórę na głowie”.

Prokuratorzy zauważyli również bezduszną obojętność Jordana w sprawie zabójstwa, twierdząc, że później złożył oświadczenia, że ​​„Gdyby Jason Mizell wciąż żył, [I] zabiłby go ponownie”.

Warto przeczytać!  Kim jest kobieta trzymająca pochodnię na logo Columbia Pictures?

Prawnicy obrony zwrócili się krótko do sądu, stwierdzając niewinność swoich klientów i podając w wątpliwość wiarygodność zeznań naocznych świadków przestępstwa sprzed ponad 20 lat.

„Karl Jordan Jr. nie zabił Jasona Mizella” – powiedział prawnik Jordana, John Diaz.

„Cała sprawa toczy się wokół 10 sekund, 21 lat temu – w mgnieniu oka, pokolenie temu” – powiedział Ezra Spilke, prawnik Waszyngtonu.

Spilke dodał, że Washington i Mizell byli jak rodzina i przyznał, że jego klient był wówczas alkoholikiem i często wpadał na kanapę pioniera hiphopowego DJ-a.

„Jeśli tak jest, po co gryźć rękę, która cię karmi – po co zabijać jedyną osobę, na której polegasz?”

Zeznania przed sądem składał dziś także detektyw James Lusk, który obecnie pracuje w biurze prokuratora okręgowego w Queens, ale w czasie morderstwa pracował w 103. komisariacie.

Lusk zeznał, że w następnej chwili Randy Allen, partner biznesowy Mizella, który był obecny podczas strzelaniny, przebiegł pieszo przez duży miejski parking oddzielający studio od komisariatu, aby zgłosić przestępstwo.

Po przybyciu do studia około minuty później Lusk zastał Mizella nieprzytomnego, „leżącego na ziemi” w ogromnej kałuży krwi, a siostrę Allena, Lydię Hyde, która zidentyfikowała strzelca policji dziewięć miesięcy po zbrodni, „histerycznie płaczącą”. ”

Russell Simmons złożył hołd legendzie, tworząc w 2002 roku koalicję mającą na celu finansowanie rodziny Jam Master Jay. DENNIS VAN TINE-LONDYN CECHY

Następnie przysięgłym pokazano zdjęcia miejsca zbrodni, które zawierały zakrwawione zdjęcia ciała Mizella, ubranego w białe skarpetki i beżowy sweter, leżącego na podłodze obok kanapy, a w pobliżu znajdował się kontroler gier wideo PlayStation 2.

Warto przeczytać!  Fani „Outlandera” przenieśli się ze Stanów Zjednoczonych do Szkocji, aby żyć szkocką fantastyką

Podczas przesłuchania Michael Houston, jeden z prawników Jordana, przesłuchał detektywa, dlaczego nie sfotografowali schodów przeciwpożarowych, którymi Jordan i Washington weszli do studia w 2002 roku.

Lusk powiedział, że nie był świadomy, czy w tamtym czasie robiono jakiekolwiek zdjęcia.

Prawniczka Waszyngtonu, Jacqueline Cistaro, zastanawiała się, dlaczego żadna z pięciu osób obecnych w studiu w czasie morderstwa nie zadzwoniła pod numer 911.

Prokuratorzy twierdzą, że Mizell był „pośrednikiem” w transporcie kokainy, gdy w połowie lat 90. jego pieniądze z Run-DMC zaczęły się wyczerpywać. ŚWIATŁO SŁONECZNE

Detektyw powiedział: „Nie pamiętam, żeby ktoś dzwonił pod numer 911”, ale później zauważył, że dla Allena prawdopodobnie szybciej byłoby pobiec na komisariat, tak jak to zrobił, zamiast wezwać pomoc.

Run-DMC, które dumnie pochodziło z Hollis w Queens, było pionierskim trio rapowym, któremu w dużej mierze przypisuje się przybliżenie hiphopu mainstreamowej publiczności dzięki hitom takim jak „It’s Tricky” i „My Adidas”.

W przeciwieństwie do innych artystów, Run-DMC unikał przemocy i przestępczości życia ulicznego, zarówno w swoich tekstach, jak i działalności politycznej.

Grupa zasłynęła z zorganizowania antynarkotykowej akcji PSA w 1987 r., organizowania akcji rejestracji wyborców na koncertach i otwarcie wypowiadała się przeciwko przemocy gangów z Los Angeles.

W 2009 roku zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame.




Załaduj więcej…





Skopiuj adres URL, aby go udostępnić


Źródło