Filmy

Prometeusz jest absolutnie kluczowy dla serii Obcy Ridleya Scotta

  • 15 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Prometeusz jest absolutnie kluczowy dla serii Obcy Ridleya Scotta






Jako jeden z głównych obrońców często krytykowanych filmów, takich jak „Grease 2” czy „The Happening” M. Night Shyamalana, całkiem wygodnie mi się żyje na wyspie subiektywnych opinii filmowych, nawet jeśli czasami żyję sam. Podczas gdy „Obcy” i „Obcy” są słusznie uważane za klasykę przez, cóż, wszyscyogólny konsensus co do reszty franczyzy nie jest tak przewidywalny. Filmy takie jak „Obcy 3” i nawet „Obcy: Przebudzenie” były na przestrzeni lat poddawane ponownej ocenie, a „Obcy: Przymierze” słusznie zdobył koronę najbardziej niezrozumianego i niedocenianego filmu franczyzy.

Jednak pierwszy film Ridleya Scotta z jego prequelowej duologii, „Prometeusz”, prawdopodobnie pozostaje najbardziej kontrowersyjnym filmem w serii. Kiedy zadebiutował w 2012 roku, krytyk Germain Lussier napisał dla /Film, że film „kończy się wrażeniem, jakby sto osób próbowało wcisnąć swoje własne pomysły do ​​jednego filmu”. Pięć lat później Matt Monagle napisał pełną pasji obronę filmu, ogłaszając go „jednym z najodważniejszych filmów science fiction ostatnich czasów” dla naszej poprzedniej kolumny „The Unpopular Opinion”.

Warto przeczytać!  Universal przedstawia Jak wytresować smoka — Isle of Berk World to Park

Cóż, siedem lat później dołączam do Team Monagle, mówiąc również, że „Prometeusz” to nie tylko doskonały film science fiction, to jeden z najważniejszych filmów w całej serii. Większość filmów science fiction podchodzi do stworzenia ludzkości poprzez naturalną ewolucję, ale Scott łączy naukę z mitologią grecką, od której film wziął swoją nazwę. Syn tytanów, który ukradł ogień bogom i dał go, aby pomóc ludziom, zostaje ukarany przywiązaniem do skały, aby orzeł mógł wydziobać mu wątrobę (organ, który Grecy kojarzyli z emocjami).

Słyszałem chór skarg – że jako prequel nie wyjaśnia założenia Weyland-Yutani i że nie czuć jak film o „Obcym” — ale to nie przeszkadza „Prometeuszowi” być nie tylko filmem niezbędnym, ale obowiązkowym do obejrzenia.

Prometeusz jest nieodłącznym elementem serii Ridleya Scotta

Mit Prometeusza jest tym, co inspiruje założyciela Petera Weylanda do sfinansowania misji dr Elizabeth Shaw, dążącej do stworzenia mapy gwiazd, która pokrywa się z innymi mapami starożytnych kultur, co prowadzi ich do przekonania, że ​​obszar ten zawiera brakujące ogniwo między ludzkością a naszymi prawdziwymi poprzednikami, Inżynierami. Ale nasi twórcy nie są zainteresowani spotkaniem z nami. Nie są pod wrażeniem rezultatów swojego dzieła i zamiast tego chcą nas wymazać z istnienia. Trudno nie myśleć o niezliczonych wyznawcach religii, którzy wierzą, że spotkanie z ich wersją Boga byłoby najwspanialszym doświadczeniem, jakie można sobie wyobrazić. „Prometeusz” zakłada, że ​​o wiele lepiej, żebyśmy tego nie zrobili.

Warto przeczytać!  Ta komedia filmowa z Sylvestrem Stallone i Robertem De Niro za 44 miliony dolarów spełniła 33-letnie marzenie filmowe

Kiedy zespół spotyka Inżyniera, Weyland przyznaje, że sfinansował wyprawę, aby „ukraść ogień” dla siebie, że tak powiem. Rozkazuje Dawidowi (nazwanemu na cześć posągu Michała Anioła), jego własnemu androidowemu stworzeniu (czyniąc go Bogiem lub doktorem Frankensteinem, w zależności od interpretacji), aby dowiedział się sekretu życia wiecznego, pytając Inżyniera… który odpowiada, odrywając mu głowę i używając jej jako broni do zabicia Weylanda. Jego pycha, zuchwałość i chęć odgrywania Boga skutkujące brakiem szacunku Inżynierów są ostatecznie jego zgubą. Ksenomorfy? Przecież są po prostu Orłami Zeusa, łaknącymi naszych wątrób. Ale „Prometeusz” nie daje nam odpowiedzi, dlaczego Inżynierowie tak nas nienawidzą, stworzeń pochodzących z ich własnego czarnego płynnego DNA. Ale czy musimy ich pytać dlaczego? Czy naprawdę potrzebujemy, aby Inżynierowie powiedzieli nam prawdę? Osobiście uważam, że już znamy odpowiedź, a fakt, że „Prometeusz” zmusza nas do powiedzenia jej własnym głosem, jest dla nas zbyt niekomfortowy, aby ją zaakceptować.

W dzisiejszym odcinku podcastu /Film Daily, którego można posłuchać poniżej, kilku członków zespołu /Film dokonało rankingu filmów z serii „Obcy”, w tym „Prometeusza”:

Warto przeczytać!  Impossible 8 gwiazdek za ostrzeżenie Toma Cruise'a po zakończeniu zdjęć

Możesz subskrybować /Film Daily na Apple Podcasts, Overcast, Spotify lub gdziekolwiek, gdzie masz swoje podcasty, i wysyłać nam swoje opinie, pytania, komentarze, obawy i tematy mailbagów na adres bpearson@slashfilm.com. Prosimy o podanie imienia i nazwiska oraz ogólnej lokalizacji geograficznej na wypadek, gdybyśmy wspomnieli o Twoim adresie e-mail na antenie.



Źródło