Świat

Protest indyjskich rolników: Podczas marszu tysięcy ludzi na twierdzę Delhi wystrzelono gaz łzawiący

  • 13 lutego, 2024
  • 4 min read
Protest indyjskich rolników: Podczas marszu tysięcy ludzi na twierdzę Delhi wystrzelono gaz łzawiący


  • Nikhila Henry w Delhi i Arvind Chhabra w Haryana
  • wiadomości BBC

Podpis wideo,

Obejrzyj: Indyjska policja strzela gazem łzawiącym do protestujących rolników

Policja w północnych Indiach użyła gazu łzawiącego, aby zapobiec marszowi na Delhi tysiącom protestujących rolników żądających minimalnych cen plonów.

Stolicę otoczono drutem kolczastym, blokami cementu i płotem z trzech stron, aby powstrzymać protesty.

Rząd boi się powtórki z 2020 r. – w trwającym rok proteście, który zakończył się dopiero po zgodzie ministrów na uchylenie kontrowersyjnych przepisów rolnych, zginęło kilkadziesiąt osób.

Jednak nieco ponad dwa lata później rolnicy twierdzą, że inne żądania nie zostały spełnione.

Indyjscy rolnicy tworzą wpływowy blok wyborczy, a analitycy twierdzą, że rządowi premiera Narendry Modiego będzie zależało na tym, aby ich nie zrazić. Jego partia Bharatiya Janata (BJP) stara się w tegorocznych wyborach powszechnych o trzecią kadencję z rzędu.

We wtorek zdjęcia pokazały, że gęste chmury gazu łzawiącego używane są do rozpędzania protestujących w pobliżu miasta Ambala, około 200 km (125 mil) na północ od stolicy.

Podobnie jak w poniedziałek policja użyła również gazu łzawiącego na granicy Shambhu między stanami Haryana i Pendżab. Drony nieustannie przelatywały nad tłumem i zrzucały gaz łzawiący na ludzi poniżej.

„Przez cały dzień dosłownie padał deszcz pocisków z gazem łzawiącym” – powiedział obecny reporter BBC w Pendżabie. W tłumie było kilka osób rannych – głównie osoby trafione plastikowymi kulami wystrzelonymi przez policję.

W odpowiedzi część demonstrantów obrzuciła policję kamieniami. Rolnicy używali mokrych worków i ubrań, aby chronić się przed pociskami z gazem łzawiącym.

Tytuł Zdjęcia,

Protestujący używali mokrych ubrań i worków, próbując chronić się przed gazem łzawiącym

Rolnicy, w większości pochodzący z Pendżabu, twierdzą, że chcą pokojowo przejść przez Harjanę i dotrzeć do Delhi, ale nie pozwolono im na to. Donoszono także o starciach między policją a protestującymi na granicy Shambhu, a sytuacja pozostaje napięta.

W 2020 r. protestujący rolnicy miesiącami ukrywali się, blokując drogi krajowe łączące stolicę z sąsiednimi stanami. Ruch ten był postrzegany jako jedno z największych wyzwań stojących przed rządem premiera Narendry Modiego.

We wtorek w Delhi odnotowano korki i zakłócenia, ponieważ władze zablokowały drogi i skierowały ruch na objazdy.

Policja zakazała także dużych zgromadzeń w mieście, w tym na przejściach granicznych między stolicą a sąsiednimi stanami Uttar Pradesh i Haryana, przez które rolnicy mają dotrzeć do stolicy.

W Haryana rząd stanowy pod przewodnictwem BJP zawiesił do wtorku usługi internetowe w siedmiu okręgach. Dwie rundy rozmów między przywódcami związków zawodowych rolników a ministrami federalnymi nie udało się jak dotąd przełamać impasu.

Rolnicy proszą o gwarantowane ceny minimalne – znane również jako minimalna cena wsparcia lub MSP – które pozwolą im sprzedawać większość swoich produktów na kontrolowanych przez rząd rynkach hurtowych, czyli mandis. Domagają się też, aby rząd spełnił obietnicę podwojenia dochodów rolników.

Tytuł Zdjęcia,

Granice Delhi zostały zamknięte, aby uniemożliwić rolnikom wjazd do miasta

W poniedziałek ministrowie federalni odbyli sześciogodzinne spotkanie z liderami związków zawodowych. Według doniesień obie strony osiągnęły porozumienie w sprawie niektórych żądań, w tym wycofania spraw zarejestrowanych przeciwko protestującym podczas protestów w 2020 r.

Ale w sprawie MSP nie było konsensusu. W 2021 r., po uchyleniu przepisów rolnych, rząd zapowiedział powołanie panelu, który ma znaleźć sposoby zapewnienia wsparcia cenowego na wszystkie produkty rolne. Komisja nie przedstawiła jednak jeszcze swojego raportu.

W marszu bierze udział ponad 200 związków zawodowych rolników. „Będziemy działać pokojowo, a naszym celem jest, aby rząd wysłuchał naszych żądań” – powiedział agencji prasowej ANI Sarvan Singh Pandher, sekretarz generalny Komitetu Pendżabu Kisan Mazdoor Sangharsh.

Rolnicy i związki zawodowe zapowiedziały także strajk wiejski na 16 lutego, podczas którego nie będzie prowadzona żadna działalność rolnicza. Sklepy, targowiska i biura we wszystkich wioskach będą zamknięte, a rolnicy będą blokować główne drogi w całym kraju.

Przeczytaj więcej historii z Indii z BBC:


Źródło

Warto przeczytać!  Timur Iwanow: Rosyjski wiceminister obrony zwolniony po aresztowaniu pod zarzutem korupcji