Świat

Protesty w Gruzji: Policja zamieszek ściera się z demonstrantami ustawy o wpływach zagranicznych

  • 13 maja, 2024
  • 4 min read
Protesty w Gruzji: Policja zamieszek ściera się z demonstrantami ustawy o wpływach zagranicznych


  • Przez Jacqueline Howard
  • wiadomości BBC

Podpis wideo, Obejrzyj: Starcia policji z protestującymi w Gruzji w związku z kontrowersyjną ustawą

Protesty w Gruzji są nadal ostatnią deską ratunku, aby zapobiec przyjęciu kontrowersyjnej ustawy.

Po nocnym starciu z protestującymi przed parlamentem w Tbilisi siły bezpieczeństwa wycofały się z głównego placu w poniedziałek rano.

Krytycy rządzącej partii Gruzińskie Marzenie twierdzą, że ustawa o wpływach zagranicznych – którą określają jako „prawo rosyjskie” – może zostać wykorzystana do stłumienia sprzeciwu.

Ostateczne głosowanie nad projektowanymi przepisami zaplanowano na wtorek.

W poniedziałek rano prawodawcy Gruzińskiego Marzenia przegłosowali go w komisji, zatwierdzając w 67 sekund.

Projekt ustawy – który ma teraz trafić do trzeciego i ostatniego czytania – jest skierowany do organizacji społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych mediów, które otrzymują finansowanie zagraniczne.

Protestujący obawiają się, że rząd wykorzysta je do ucisku przeciwników i zaszkodzi nadziejom Gruzji na członkostwo w Unii Europejskiej.

Dziesiątki tysięcy demonstrantów spędziło noc przed budynkiem parlamentu w Tbilisi, tańcząc w ciemnych godzinach deszczu.

Gdy w poniedziałek wzeszło słońce, parlamentarzyści partii rządzącej przybywający przed sesją zostali powitani okrzykami i skandowaniami „niewolnicy” i „Rosjanie”.

Aby umożliwić ustawodawcom przedostanie się do budynku parlamentu, rozmieszczono szeregi policji z tarczami i armatkami wodnymi.

Zdjęcia i materiały filmowe dostępne w Internecie ukazują brutalne sprzeczki pomiędzy protestującymi a policją.

Dwóch obywateli USA i jeden Rosjanin znaleźli się wśród 20 osób aresztowanych podczas protestów – podają rosyjskie wiadomości państwowe, powołując się na gruzińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Protestujący planują kontynuować swój hałas przez całą sesję parlamentarną w nadziei, że dźwięk zachęci parlamentarzystów do ponownego rozważenia głosowania za ustawą.

Tytuł Zdjęcia, Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulice Tbilisi przed ostatecznym czytaniem projektu ustawy

Przeciwnicy ustawy twierdzą, że środki te są inspirowane rosyjskim ustawodawstwem przyjętym w 2012 roku, które ich zdaniem jest od tego czasu wykorzystywane do rozprawienia się z krytykami Kremla.

Proponowana ustawa zmusiłaby grupy pozarządowe i media do rejestrowania się jako „organizacje służące interesom obcego mocarstwa”, jeśli ponad 20% ich funduszy pochodzi z zagranicy.

Georgian Dream twierdzi, że takie rozwiązanie zwiększyłoby przejrzystość i chroniłoby suwerenność Gruzji.

W niedzielę premier Irakli Kobachidze obiecał, że jego partia pomyślnie uchwali ustawę, pomimo masowych demonstracji, które rozpoczęły się prawie miesiąc temu.

W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone wyraziły „głęboko zaniepokojone” sposobem traktowania protestujących i wezwały do ​​wszczęcia niezależnego dochodzenia w sprawie doniesień o „nękaniu i napaści fizycznej”.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że ​​naród gruziński pragnie „europejskiej przyszłości” i wezwała ustawodawców, aby „utrzymali kurs na drodze do Europy”.

UE przyznała Gruzji status kraju kandydującego w grudniu, ale ostrzegła, że ​​ustawa może zagrozić dalszemu postępowi w ramach bloku.

Gruzińskie Marzenie sprawuje władzę od 2012 roku, kiedy to pokonało prozachodni rząd i zadeklarowało normalizację stosunków z Rosją.

Partia ostatni raz uzyskała reelekcję w 2020 r. Opozycja oskarżyła ją o oszustwa i zastraszanie wyborców, ale międzynarodowi obserwatorzy – krytykując pewne aspekty procesu – stwierdzili, że była ona konkurencyjna.

Następne wybory powszechne odbędą się w październiku.


Źródło

Warto przeczytać!  Już żartuje, że jest Mikołajem ze swojej nowej celi w Arktyce po miesiącach spędzonych w izolatce