Świat

Protesty w Indiach po gwałcie i zabójstwie stażystki lekarskiej – krótkie wyjaśnienie

  • 20 sierpnia, 2024
  • 6 min read
Protesty w Indiach po gwałcie i zabójstwie stażystki lekarskiej – krótkie wyjaśnienie


Gwałt i zabójstwo 31-letniej stażystki wywołały protesty w całych Indiach. Kraj zmaga się z niewystarczającą ochroną kobiet i coraz większą liczbą doniesień o przemocy ze względu na płeć.

Demonstracje rozpoczęły się w Kalkucie — stolicy wschodniego indyjskiego stanu Bengal Zachodni — po gwałcie i zabójstwie kobiety, do którego doszło 9 sierpnia w szkole medycznej. Od tego czasu rozprzestrzeniły się na inne stany, a także na stolicę kraju, Nowe Delhi.

Śmierć stażystki to zaledwie najnowszy z kilku nagłośnionych ostatnio przypadków przemocy ze względu na płeć w Indiach. Doszło do niej w okresie, w którym przemoc seksualna zdaje się być coraz powszechniejsza. Według Krajowego Biura Rejestrów Przestępczości w 2022 r. odnotowano 20-procentowy wzrost liczby zgłoszonych gwałtów w porównaniu z rokiem 2021.

Rząd Indii wprowadził surowsze prawa przeciwko przemocy seksualnej i ze względu na płeć, a także pewne krajowe strategie radzenia sobie z nią, po międzynarodowym oburzeniu w związku z przypadkiem młodej kobiety, która została zbiorowo zgwałcona i zabita w autobusie w 2012 r. Jednak jak sugerują obecna tragedia i inne głośne przypadki, prawa te nie zakończyły systemowych problemów Indii z przemocą ze względu na płeć, a teraz wielu protestujących mówi, że mają już dość.

W ramach protestów tysiące lekarzy (według niektórych szacunków setki tysięcy lekarzy) opuściło swoje stanowiska. W sobotę lekarze w całym kraju — głównie kobiety — przeprowadzili 24-godzinny strajk. W ciągu ostatnich kilku dni niektórzy lekarze, tacy jak grupa lekarzy w New Delhi, próbowali wprowadzić ograniczoną bezpłatną opiekę jako część swoich demonstracji, a większość odmówiła przyjmowania pacjentów niebędących w stanie nagłym. Urzędnicy rządowi zażądali, aby protestujący lekarze wrócili do pracy jak zwykle; odmówili, dopóki ich żądania nie zostaną spełnione.

Warto przeczytać!  Były premier Chin Li Keqiang, odsunięty na bok przez Xi Jinpinga, umiera w wieku 68 lat

Przywódcy polityczni domagali się sprawiedliwości. W przemówieniu wygłoszonym 15 sierpnia — w dniu niepodległości Indii — premier Narendra Modi powiedział, nie wspominając o gwałcie i śmierci w Kalkucie, że każdy w kraju musi „poważnie zastanowić się nad okrucieństwami, które mają miejsce wobec naszych matek, sióstr, córek” i że „przestępstwa przeciwko kobietom powinny być badane bardziej pilnie”.

Śledztwo w sprawie gwałtu i śmierci nadal trwa, podobnie jak ponawiane są apele do Indii o wzmocnienie ochrony prawnej pracowników służby zdrowia w ogóle, a kobiet w szczególności.

Co wiemy o śmierci i gwałcie studentki medycyny w Indiach

Nadal istnieje wiele niewiadomych dotyczących kobiety będącej w centrum protestów, która zgodnie z prawem indyjskim nie została publicznie wymieniona z nazwiska. Wiemy jednak, że pracowała w rządowym RG Kar Medical College and Hospital w Kalkucie. Podobno zasnęła w sali seminaryjnej w szpitalu po długiej zmianie jako lekarz stażysta. Następnego ranka, 9 sierpnia, jej koledzy znaleźli jej ciało.

Raport z sekcji zwłok wykazał oznaki przemocy seksualnej. Wolontariusz policji, zidentyfikowany jako Sanjay Roy, został aresztowany i oskarżony o jej morderstwo. Rodzice kobiety twierdzą, że w sprawę było zaangażowanych więcej osób. Federalni urzędnicy przejęli śledztwo w tej sprawie.

Warto przeczytać!  Naukowcy odkryli, że rośliny emitują „raczej hałaśliwe” wołanie o pomoc w stresie

W miarę trwania dochodzenia lekarze protestują o bezpieczniejsze warunki w swoich szpitalach, w tym o prawo, które zniosłoby kaucję dla osób oskarżonych o napaść na lekarzy. Domagają się również szybkiego rozwiązania sprawy i skłoniły do ​​zbadania większych problemów systemowych związanych z przemocą ze względu na płeć w Indiach, w tym stygmatyzacji napaści na tle seksualnym w kraju i braku zaufania do lokalnej policji, według Associated Press.

Mniejszości religijne i etniczne były ofiarami przemocy ze względu na płeć i przemocy seksualnej ze strony państwa. Być może jednym z najbardziej szokujących przypadków historycznych jest masowy gwałt dokonany przez indyjskie wojsko w Kaszmirze w 1991 roku. Niedawno w Dżammu, części Kaszmiru, która jest miejscem rządowych represji i powstania ludowego, 8-letnia dziewczynka została porwana, przetrzymywana w świątyni hinduskiej, torturowana, zgwałcona i zamordowana przez byłego urzędnika rządowego i współspiskowców policji w 2017 roku. Policja powiedziała, że ​​przestępstwo było częścią wysiłków mających na celu wypchnięcie koczowniczej społeczności muzułmańskiej, do której należała dziewczynka, z tego obszaru.

Niesławny rząd Modiego uchylił wyroki 11 mężczyzn skazanych za gwałt na muzułmance podczas zamieszek w Gudżaracie w 2002 r., chociaż ostatecznie zostali oni odesłani do więzienia. Modi był wówczas premierem Gudżaratu, a w zamieszkach zginęło około 2000 osób, głównie muzułmanów. A przypadki takie jak ten kobiety mnożą się również na poziomie społeczności; w następstwie jej sprawy trzech lekarzy zostało oskarżonych o gwałt na pielęgniarce w północnych Indiach.

Warto przeczytać!  Uwolnieni zakładnicy mogli być pod wpływem narkotyków

„W Indiach jest tak dużo przemocy ze względu na płeć”, powiedziała Vox Ather Zia, profesor antropologii na Northern Colorado University. Dodała jednak, że nie dotyczy to wyłącznie Indii. „To cały świat”.

Ta historia pierwotnie ukazała się w Dzisiaj, wyjaśnioneFlagowy codzienny newsletter wydawnictwa Vox. Zarejestruj się tutaj, aby otrzymywać przyszłe wydania.


Źródło