Rozrywka

Przeciw przynętie i zamianie cenzury Roalda Dahla

  • 22 lutego, 2023
  • 6 min read
Przeciw przynętie i zamianie cenzury Roalda Dahla


„Atrakcyjny” wyszedł. „Kasjer” odpada. „Chłopcy i dziewczęta” wyszli. To tylko kilka z wielu zmian w opublikowanych książkach Roalda Dahla. Ogłoszone przez jego wydawcę Puffin i po raz pierwszy zgłoszone przez The Telegraph, setki zmian wpłynęły na nowe wydania klasycznych książek, takich jak „Charlie i fabryka czekolady”, „Czarownice” i „Matylda”. Jak donosi AP, „niektóre fragmenty dotyczące wagi, zdrowia psychicznego, płci i rasy zostały zmienione”.

Kelly McClure z Salonu napisała: „Wprowadza się inne duże zmiany w opisach postaci związanych z płcią, zamieniając„ kobietę ”na„ kobietę ”lub całkowicie eliminując wzmiankę o płci. The Oompa Loompas, ulubieńcy z „Charlie and the” Dahla Chocolate Factory” będzie się teraz nazywać „małymi ludźmi”, a nie „małymi ludźmi”.

Istnieją obawy wokół Dahla. Ale te obawy nie dotyczą tego, czy dżdżownica w „James and the Giant Peach” jest opisana jako „różowa”.

Innymi słowy: cenzura. Cenzura Dahla przychodzi w momencie, gdy książki, literatura i ich autorzy stają w obliczu bardzo realnych zagrożeń. W 2022 roku autor Salman Rushdie został pchnięty nożem na scenie podczas niemal śmiertelnego ataku; od tego czasu pisarz stracił wzrok w jednym oku. Tysiące książek o rasie, płci i seksualności zostało niedawno zakazanych w całym kraju, a bibliotekarze, w tym bibliotekarze szkół podstawowych, stoją na pierwszej linii frontu, zajmując się poważnym ściganiem za coś tak prostego – i koniecznego – jak zapewnienie dostępu do książek.

Czy cenzurowanie Dahla ma na celu uniknięcie poparzenia w tym gorącym klimacie, czy też w jakiś sposób nadanie znaczenia przestarzałemu autorowi? Tak czy inaczej, cenzurowanie Dahla to zły pomysł i faktycznie popełnia największy grzech w literaturze dziecięcej: postrzeganie czytelników dziecięcych jako mniej niż.

Warto przeczytać!  Ellen DeGeneres i gwiazda YouTube Sophia Grace Brownlee powitały na świecie dziecko

Dahl był autorem kilkudziesięciu książek dla dzieci, które sprzedały się w ponad 250 milionach egzemplarzy na całym świecie. Były pilot wojenny, pisał także opowiadania, kilka scen i scenariuszy oraz pisał do programów telewizyjnych. Pierwsza książka Dahla „Gremliny”, napisana dla Walta Disneya w 1943 roku, nie odniosła sukcesu. Ale po kolejnym opublikowaniu kilku zbiorów opowiadań dla dorosłych, Dahl napisał w 1961 roku przebój „James and the Giant Peach” dla swoich własnych dzieci.

Szybko nastąpiła adaptacja filmowa, podobnie jak w przypadku jego kolejnej powieści „Charlie i fabryka czekolady”, która przekształciła się w bardzo popularny film „Willy Wonka i fabryka czekolady” z Gene’em Wilderem w roli głównej. Jako autor książek dla dzieci Dahl odniósł komercyjny sukces.

Musical Matylda Roalda DahlaMeesha Garbett jako Hortensia w musicalu Matylda Roalda Dahla. (Dan Smith/Netflix)Miał też historię antysemityzmu, uprzedzenia, do którego pisarz przyznał się publicznie, w tym w wywiadzie dla New Statesman w 1983 roku, gdzie powiedział: brak hojności wobec nie-Żydów… Nawet taki śmierdziel jak Hitler nie czepiał się ich bez powodu”.

Trzydzieści lat po jego śmierci w 1990 roku jego rodzina napisała publiczne przeprosiny za jego antysemityzm w, jak to ujął The Guardian, „oświadczeniu zakopanym głęboko na oficjalnej stronie internetowej autora”. Oświadczenie zostało już usunięte. Moment wydawał się podejrzany, przeprosiny nadeszły zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Netflix ogłosił, że Taika Waititi będzie kręcił animowany serial „Charlie i fabryka czekolady” oraz film Oompa Loompa.

W 2021 roku Netflix przejął firmę Roald Dahl Story Company. Puffin, wydawnictwo Penguin Books, współpracowało z nimi przy produkcji przepisanych książek. W 2022 roku Netflix wyemitował dobrze recenzowaną wersję „Matyldy”, zatytułowaną „Matilda: The Musical”, pomimo obaw niektórych widzów dotyczących rzekomej transfobii w tej historii.

Holly Thomas napisała w CNN o Oompie Loompasie, „zamieszkałej sile roboczej, którą Willy Wonka przemycił z„ najgłębszej i najciemniejszej części afrykańskiej dżungli ”w„ Charlie i fabryka czekolady ”? W oryginalnej wersji Dahla, opublikowanej w 1964 roku, byli Czarni pigmejowie. Jego przeróbka z 1973 r., opublikowana po filmie z 1971 r. z udziałem Gene’a Wildera, przedstawia ich jako „małe fantastyczne stworzenia”.

Istnieją bardzo realne obawy wokół Dahla. Ale te obawy nie dotyczą tego, czy dżdżownica w „James and the Giant Peach” jest opisana jako „różowa” (teraz zmieniona na „gładką”), czy też Oompa Loompas jako „mężczyźni” (teraz „ludzie”). Jak zauważa pisarz David Baddiel Świergotcenzura „nie ma logicznej spójności. Tutaj podwójny podbródek został wycięty, prawdopodobnie po to, by uniknąć zawstydzenia tłuszczu. Ale co z krzywym nosem lub zawstydzeniem krzywych zębów? Gdy zaczniesz na tej ścieżce, możesz skończyć z pustymi stronami”.

Czuje się jak przynęta i zamiana, ignorując bardzo realne problemy z pisarzem, jednocześnie określając jako złe, niewłaściwe lub obraźliwe słowa, które nie mają takiej nieodłącznej wartości. „Gruby” to jedno ze słów, które wielokrotnie usuwano z nowego Dahla, ale jak od lat powtarzają grubi aktywiści: „my jako społeczeństwo zbiorowe musimy zrobić miejsce na zrozumienie tłuszcz tak jak robi to wiele osób plus size: jako neutralny, a nawet potwierdzający termin” – pisze Aubrey Gordon.

Warto przeczytać!  Finał 1. sezonu The Last Of Us przyciąga 8,2 mln widzów serii – ostateczny termin

Słowo samo w sobie nie jest obraźliwe, tak jak słowo „niepełnosprawny” nie jest obraźliwe. Co Jest obraźliwe są zdolności, fatfobia, rasizm, antysemityzm. Nie zwracajcie uwagi na człowieka za kurtyną, który faktycznie zachowywał się i mówił w ten niepokojący sposób; zamiast tego zmień „kasjera” na „wybitnego naukowca”, tak jakby praca jako kasjer była czymś niesmacznym. (Spoiler: niesmaczną rzeczą jest klasowość ze strony cenzorów.)


Chcesz otrzymywać codzienne podsumowanie wszystkich wiadomości i komentarzy, które Salon ma do zaoferowania? Zapisz się do naszego porannego biuletynu Crash Course.


Niewiele osób broni odkażania Dahla. PEN America wystąpiło przeciwko temu, podobnie jak wybitni pisarze, tacy jak Rushdie. Można sobie wyobrazić Puffina (a może Netflixa) opowiadającego się za cenzurą jako próbą przybliżenia Dahla nowej, nowoczesnej i znacznie szerszej publiczności; Puffin powiedział już, że zmiany były takie, że książki Dahla „mogą się nadal podobać wszystkim dzisiaj”. Sugerowałoby to jednak, że dzieci nie mogą zrozumieć książki napisanej w przeszłości, że nie wiedzą, że syn borsuka byłby borsukiem, na przykład, że „mały” oznacza „mały”, a to implikuje, że przez samo obecność, słowo jest obraźliwe.

Pierwsza zasada pisania dla dzieci? Nie rozmawiaj z nimi, nie lekceważ ich. To zasada, którą Dahl, mimo wszystkich swoich problemów, rozumiał. Ale po latach wydaje się, że jego cenzorzy tego nie robią.

Czytaj więcej

o Roaldzie Dahlu




Źródło