Świat

Przed spotkaniem z wysłannikiem USA izraelski prezydent twierdzi, że to nie czas na dyskusję nad rozwiązaniem składającym się z dwóch państw

  • 14 grudnia, 2023
  • 4 min read
Przed spotkaniem z wysłannikiem USA izraelski prezydent twierdzi, że to nie czas na dyskusję nad rozwiązaniem składającym się z dwóch państw


JEROZOLIMA (AP) – Prezydent Izraela dołączył do grona wysokich rangą urzędników izraelskich, aby wypowiadać się przeciwko rozwiązaniu dwupaństwowemu po wojnie w Gazie.

W czwartkowym wywiadzie dla Associated Press Isaac Herzog powiedział, że to nie czas, aby rozmawiać o ustanowieniu niepodległego państwa palestyńskiego, skoro ból kraju po ataku Hamasu z 7 października jest wciąż świeży.

„Chcę nalegać, aby nie mówić po prostu o rozwiązaniu dwupaństwowym. Dlaczego? Ponieważ jest tu rozdział emocjonalny, którym należy się zająć. Mój naród pogrąża się w żałobie. Mój naród przeżywa traumę” – powiedział Herzog.

„Aby wrócić do idei podziału ziemi, negocjacji pokojowych, rozmów z Palestyńczykami itp., trzeba przede wszystkim uporać się z traumą emocjonalną, przez którą przechodzimy oraz potrzebą i żądaniem pełnego rozsądku bezpieczeństwa wszystkich ludzi” – stwierdził.

Herzog przemawiał dzień przed spotkaniem z doradcą Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’em Sullivanem. Administracja Bidena stwierdziła, że ​​po wojnie należy wznowić wysiłki w celu wznowienia negocjacji mających na celu utworzenie państwa palestyńskiego obok Izraela pod przywództwem Autonomii Palestyńskiej.

Herzog, którego stanowisko ma w dużej mierze charakter ceremonialny, jest byłym przywódcą izraelskiej Partii Pracy, która opowiada się za: rozwiązania dwupaństwowego z Palestyńczykami.

Warto przeczytać!  Scholz z Niemiec obiecuje wspierać Ukrainę „tak długo, jak będzie trzeba” | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

Jednak w następstwie ataku Hamasu z 7 października, który wywołał wojnę Izraela w Gazie, izraelscy przywódcy wypowiadali się przeciwko próbom wznowienia rozmów pokojowych po wojnie i wykluczyli jakąkolwiek rolę uznanej międzynarodowo Autonomii Palestyńskiej.

W ataku z 7 października zginęło około 1200 osób, a 240 innych zostało wziętych jako zakładników. Według Ministerstwa Zdrowia na terytorium kontrolowanym przez Hamas Izrael natychmiast wypowiedział wojnę, przeprowadzając tygodniami naloty i ofensywę naziemną, w wyniku których zginęło ponad 18 000 Palestyńczyków.

Ponieważ Stany Zjednoczone nalegały na Izrael, Herzog przewidział, że izraelska kampania w mocno dotkniętej północnej Strefie Gazy może zakończyć się w ciągu kilku tygodni. Nie chciał jednak powiedzieć, kiedy wojna się zakończy.

Izrael uchylił się od międzynarodowych wezwań do zawieszenia broni, twierdząc, że będzie kontynuował działania, dopóki nie zdemontuje militarnego i politycznego potencjału Hamasu.

„Myślę, że w północnej części Gazy widać horyzont” – powiedział Herzog. „Koniec tej kampanii możemy zobaczyć już niedługo w ciągu najbliższych kilku tygodni”.

Dodał, że koniec kampanii na południu nastąpi dopiero wtedy, gdy Hamas zostanie „całkowicie wykorzeniony”.

Warto przeczytać!  5 rzeczy, które warto wiedzieć na 19 maja: Ukraina, ostrzeżenie przed tsunami, Senat, limit zadłużenia, Disney

Herzog opowiedział się także za powstaniem koalicji pod przywództwem USA mającej na celu ochronę Morza Czerwonego przed Rebelianci Houthi w Jemenie.

Wspierani przez Iran Huti przeprowadzili serię ataków na statki na Morzu Czerwonym, a także wystrzelili drony i rakiety wycelowane w Izrael. W ostatnich dniach zagrozili atakiem na każdy statek, który według nich płynie lub wypływa z Izraela.

Koalicja, która ma zostać formalnie ogłoszona w przyszłym tygodniu, składa się z sojuszników ze Stanów Zjednoczonych i Europy, a jej celem jest ochrona międzynarodowej żeglugi przed atakami Houthi. Izrael nie będzie dostarczał do koalicji własnych statków, powiedzieli izraelscy urzędnicy The Associated Press, woląc pozwolić społeczności międzynarodowej zająć się tą kwestią i skupić się na wojnie w Gazie.

„Żądam i wzywam wszystkie narody, które to rozumieją, aby przyłączyły się do koalicji, której przewodzą Stany Zjednoczone Ameryki, aby walczyć z Houthi i dać jasno do zrozumienia, że ​​jest to niedopuszczalne i nie powtórzy się ponownie” – powiedział. Herzoga.




Źródło