Świat

Przedłużenie zakazu ukraińskiego zboża, mówi pięć krajów UE

  • 19 lipca, 2023
  • 4 min read
Przedłużenie zakazu ukraińskiego zboża, mówi pięć krajów UE


Otrzymuj bezpłatne aktualizacje dotyczące wojny na Ukrainie

Polska i cztery inne państwa członkowskie UE zwróciły się w środę do Brukseli o przedłużenie ograniczeń w handlu ukraińskim zbożem w związku z obawami, że blokowanie przez Rosję dostaw z Morza Czarnego może wywrzeć dodatkową presję na ich rynki krajowe.

Polska, Węgry, Słowacja, Bułgaria i Rumunia ograniczyły import ukraińskiego zboża od wiosny zeszłego roku w odpowiedzi na protesty swoich rolników przeciwko nadmiarowi zboża, który doprowadził do załamania cen zbóż, za co obwiniają import z Ukrainy.

W maju Bruksela przekonała ich do zrezygnowania z jednostronnych środków, które naruszały unijne prawo handlowe, zgadzając się, że ukraińskie przesyłki będą przepływać tylko przez pięć krajów w drodze do innych miejsc docelowych. UE przekazała również 100 mln euro dotkniętym krajom.

Ukraińskie zboże wywołało wstydliwy zwrot dla Polski, jednego z najbardziej zagorzałych zachodnich zwolenników wojny Kijowa z Rosją. Polska przewodziła wezwaniom do solidarności z Ukrainą, a w zeszłym roku Warszawa poparła UE znoszące cła na ukraińskie produkty spożywcze, aby pomóc swojej gospodarce.

Warto przeczytać!  Togo zatwierdza reformę konstytucyjną zmieniającą sposób wybierania prezydenta | Wiadomości o wyborach

Ale przed zaciekłymi wyborami krajowymi tej jesieni prawicowy rząd w Warszawie zaczął się martwić utratą poparcia rolników, którzy są kamieniem węgielnym jego elektoratu.

Żądanie przedłużenia kontroli poza połowę września prawdopodobnie spotka się z silnym oporem. Kilka państw członkowskich, których branże ucierpiały z powodu sankcji nałożonych na Rosję, jest zirytowanych tym, że Polska i inne kraje domagają się specjalnego traktowania.

„Początkowa nielegalna blokada zboża była jak głowa wielbłąda pod namiotem. Poddając się żądaniom tych krajów, Komisji stało się teraz zbyt trudno przeciwstawić się dalszej eskalacji tych kwestii przez Polskę” – powiedział jeden z dyplomatów.

Ale polski premier Mateusz Morawiecki ostrzegł Brukselę przed niedopuszczeniem do tego, co pięć krajów uzgodniło w środę.

„Albo Komisja Europejska zgodzi się na wypracowanie wspólnych przepisów, które przedłużą ten zakaz, albo zrobimy to sami” – powiedział Morawiecki na konferencji prasowej w Warszawie. „Będziemy twardzi, zdeterminowani i na pewno będziemy bronić polskich rolników”.

Podjęta w tym tygodniu przez Rosję decyzja o zakończeniu umowy na zboże z Morza Czarnego wywiera dalszą presję na Ukrainę, aby znalazła inne sposoby eksportu swojej ogromnej produkcji zbóż. UE i USA potępiły wycofanie się Rosji z umowy jako niebezpieczną decyzję zagrażającą światowemu bezpieczeństwu żywnościowemu, zwłaszcza w biedniejszych krajach półkuli południowej.

Warto przeczytać!  Urzędnicy amerykańscy omawiają powojenne plany zarządzania Gazą z Autonomią Palestyńską i krajami arabskimi

Polska i inne kraje UE sąsiadujące z Ukrainą twierdzą, że Bruksela nie zagwarantowała, że ​​ukraiński eksport żywności będzie kierowany do Afryki i na Bliski Wschód, zamiast zalewać krajowe rynki.

Od maja polscy rolnicy nadal wzywają swój rząd do rozszerzenia ograniczeń na truskawki i inne sezonowe produkty spożywcze, które są tańsze na Ukrainie, a także obniżyły ceny w UE.

Pięć krajów twierdzi również, że UE powinna być bardziej elastyczna, aby umożliwić poszczególnym państwom członkowskim dodawanie pozycji do listy zakazanego ukraińskiego eksportu. We wtorek wyrażą swoje obawy na spotkaniu ministrów rolnictwa w Brukseli i będą chcieli przedłużenia obowiązujących ograniczeń dla zbóż do końca tego roku.

Urzędnik UE powiedział, że kraje graniczne nadal mają „znaczące zapasy” ukraińskiego zboża, ale wprowadzony w maju program „pasu solidarności” „łagodzi sytuację”.

Kilka innych krajów powiedziało na spotkaniu państw członkowskich w zeszłym tygodniu, że import z Ukrainy „wywiera presję” na ich rolników, powiedział urzędnik. Nastąpił znaczny import drobiu i jaj, obniżając ceny.

Rzecznik Komisji Europejskiej powiedział, że „intensywnie współpracuje z pięcioma państwami członkowskimi pierwszej linii, Ukrainą i Mołdawią, aby rozwiązać problemy logistyczne i zwiększyć przepustowość szlaków solidarności”.

Warto przeczytać!  Nakazano zwolnienie Alberto Fujimoriego z więzienia w Peru


Źródło