Technologia

Przegląd Chatbota Google Bard | Wyraźnie widać przedwczesny start

  • 26 maja, 2023
  • 7 min read
Przegląd Chatbota Google Bard |  Wyraźnie widać przedwczesny start


Szef Alphabet, Sundar Pichai, zaprzeczył, że Google i Microsoft są uwikłane w wyścig AI, ale opinia publiczna widzi coraz częstsze premiery produktów AI od dwóch gigantów Big Tech.

Na przykład lista oczekujących na bardzo oczekiwanego Google Barda została usunięta wkrótce po konferencji Google I/O 10 maja, a chatbot był dostępny dla prawie wszystkich.

Używaliśmy Barda przez kilka dni, aby dowiedzieć się więcej o odpowiedzi Google na chatbota Bing firmy Microsoft opartego na sztucznej inteligencji.

Projekt i interfejs

Chatbot Bard pokonuje zarówno ChatGPT, jak i Microsoft Bing pod względem wzornictwa, dzięki przejrzystemu obszarowi roboczemu i przyjaznemu dla ekranu krojowi pisma. Wygodna jest również obsługa zarówno na smartfonach, jak i urządzeniach stacjonarnych. Jednak użytkownicy muszą zalogować się za pomocą swoich kont Google, aby korzystać z Bard.

(Aby uzyskać najważniejsze wiadomości dnia, zasubskrybuj nasz biuletyn techniczny Today’s Cache)

Podczas gdy ChatGPT i Bing pokazują się podczas wpisywania odpowiedzi, Bard generuje całą odpowiedź naraz, co jest satysfakcjonujące.

Podsumowanie możliwości

Bard wykonuje zadowalającą pracę podsumowując treści, niezależnie od tego, czy są to płatne artykuły, powieści, filmy czy kontrowersyjne wydarzenia informacyjne. Wyjaśnienia chatbota są przystępne, naturalnie brzmiące, aw większości przypadków nawet konwersacyjne.

Warto przeczytać!  Oto wyniki naszego testu żywotności baterii Xiaomi Mix Flip

Na przykład, omawiając upadek giełdy kryptowalut FTX, Bard przedstawił nie tylko listę przyczyn i skutków, ale także dodał harmonogram przedstawiający różne fazy upadku oraz spostrzeżenia na temat globalnych konsekwencji.

Jednak zapytany o komentarze właściciela Twittera, Elona Muska, na temat sprawcy strzelaniny w Teksasie w maju 2023 r., Bard odpowiedział czymś, co wydawało się opinią zamiast neutralnego podsumowania.

Google Bard wydaje się wyrażać opinię | Źródło zdjęcia: Google Bard

Bard jest w stanie pomóc użytkownikom w podejmowaniu decyzji i sortowaniu zaleceń w oparciu o wymagania użytkowników. Na przykład oferowała listę smartfonów pasujących do przedstawionych przez nas specyfikacji technicznych. Ponadto szczegółowo doradził nam, gdy zapytano nas, czy niektóre filmy byłyby odpowiednie do oglądania z całą rodziną.

Mimo wszystko było trochę błędów. Kiedy poprosiliśmy o listę książek, które nie zawierały napaści na tle seksualnym, jednym z wymienionych wyników była „Zabić drozda” Harper Lee, która szczegółowo bada fałszywe oskarżenia o gwałt i ich prawne konsekwencje na tle stosunków rasowych w amerykańskie Głębokie Południe.

Używanie Google Bard do rekomendacji książek | Źródło zdjęcia: Google Bard

Tłumaczenie

Nie da się tego łatwo powiedzieć: tłumaczenie to dziedzina, w której Bard ma problemy.

Chatbot ma halucynacje, cytuje nieprawidłowe źródła, źle rozumie podpowiedzi lub nie jest w stanie zdefiniować własnych granic; Tłumacz Google lub jeszcze lepiej, ludzki tłumacz może zaoferować więcej tym, którzy chcą częściowo użytecznych tłumaczeń.

Poproszony o przetłumaczenie indyjskiego hymnu narodowego na tamilski – w ten sposób usuwając angielski z równania – Bard przedstawił pełną błędów tamilską transliterację hymnu w polu wyników przeznaczonym na kod.

Korzystanie z Google Bard do tłumaczenia | Źródło zdjęcia: Google Bard

Po przedstawieniu innych materiałów, których tłumaczenia są powszechnie dostępne w Internecie, takich jak teksty historyczne czy nawet adresy URL do tekstów piosenek z Bollywood, chatbot zaczął generować całkowicie niedokładne wyniki lub powoływał się na niewłaściwe źródła, mimo że informacje były wyraźnie oznaczone.

Z drugiej strony, chociaż chatbot twierdził, że nie radzi sobie z niektórymi językami, czasami wciąż był w stanie dokładnie wyjaśnić krótkie zlatynizowane przysłowia tamilskie.

Korzystanie z Google Bard do tłumaczenia | Źródło zdjęcia: Google Bard

Ogólnie rzecz biorąc, możliwości tłumaczeniowe Bard — czy to pozyskiwanie istniejących tłumaczeń, czy tworzenie własnych — wymagają natychmiastowej poprawy.

Wyszukiwanie i multimedia

Byliśmy podekscytowani możliwością wypróbowania funkcji wyszukiwania Bard, spodziewając się, że będzie ona czerpać z bogactwa innych platform i narzędzi Google, takich jak YouTube, Mapy, Obrazy i Wiadomości — ale nasz entuzjazm był krótkotrwały. Wyszukiwanie pobliskich restauracji, przepisów lub pomysłów na imprezy skutkowało jedynie listami tekstowymi bez hiperłączy, mediów lub źródeł do sprawdzenia. Wystąpił bolesny brak inspiracji podczas wyszukiwania z Bardem, co nie miało miejsca w przypadku stosunkowo bogatszego w media Binga.

Wyszukiwanie za pomocą Google Bard | Źródło zdjęcia: Google Bard

Szukając rekomendacji książkowych, filmowych czy muzycznych, otrzymywaliśmy jedynie tytuły i krótkie wyjaśnienia, pozostawiając zadanie na własną rękę. Nawet wyszukiwanie konkretnie filmów z YouTube przyniosło tylko tytuły filmów i ich twórców. W tym sensie Bard wyróżnia się na tle pozostałych ofert Google, sprawiając wrażenie nie tylko słabo zintegrowanej, ale i niekompletnej.

Testowanie tego braku obsługi multimediów przybrało surrealistyczny obrót, gdy prośba o zdjęcia puszystych krów nie zaowocowała uroczymi zdjęciami, ale raczej tekstem alternatywnym dla nieistniejących obrazów puszystych krów.

Google Bard wyświetla tekst alternatywny, gdy jest to wymagane dla obrazów | Źródło zdjęcia: Google Bard

Zostało to jednak naprawione 23 maja, kiedy Bard udostępnił funkcję obrazu do swoich wyszukiwań, a odpowiedzi obejmują teraz małe, ale słabej jakości miniatury.

Bard Google pokazuje obrazy po aktualizacji z 23 maja | Źródło zdjęcia: Google Bard

Po aktualizacji z 23 maja zapytania dotyczące filmów z YouTube również generowały odpowiedzi z miniaturami obrazów, ale pochodziły one z platform takich jak Wikipedia i Amazon UK, pomimo naszej konkretnej prośby o filmy z YouTube.

Google Bard nie udostępnia filmów z YouTube zgodnie z prośbą | Źródło zdjęcia: Google Bard

Podczas gdy zaktualizowany Bing firmy Microsoft oferuje miniatury multimediów i cytuje kilka źródeł wiadomości w swoich odpowiedziach, wyszukiwanie Bard ma niewiele lub wcale źródeł lub cytatów. Kiedy źródło było cytowane dla jednego zapytania, jego link prowadził nas do nieosiągalnej strony z włoską domeną.

Co więcej, chociaż wersja Barda na komputer ma ikonę mikrofonu, nie działała.

Bard stworzył również kod w odpowiedzi na nasze podpowiedzi, ale nie byliśmy w stanie sprawdzić, czy jest to bezpieczne i skuteczne.

Zasadniczo nasze doświadczenie w wyszukiwaniu w Internecie z Bardem było rozczarowujące i ujawniło, jak daleko jest jeszcze do ukończenia chatbota AI.

Zapytania awaryjne

Google Bard zdystansował się od pytań dotyczących życia i śmierci, a także zapytań w nagłych wypadkach – na przykład, co zrobić, gdy małe dziecko się dusi lub ktoś ma atak.

To powiedziawszy, chatbot wygenerował pomocne, ale podstawowe porady dotyczące ochrony przed chorobami, takimi jak świnka i COVID-19. Zapewniała również infolinie i porady, co robić po napaści.

Werdykt

Pomimo potencjału, istniejących wcześniej zasobów i multimedialnych baz danych potrzebnych do prześcignięcia Bing firmy Microsoft opartego na sztucznej inteligencji, pośpiech Google w wypuszczeniu konkurencyjnego chatbota sprawia, że ​​Bard czuje się przedwcześnie i nieprzygotowany do publicznej wiadomości. Potrzebnych jest kilka aktualizacji, zanim stanie się niezawodnym narzędziem, a nie wysoce eksperymentalną zabawką.

Chociaż projekt chatbota jest mniej męczący dla oczu, halucynacje są nadal powszechne. Co więcej, Bard nie jest dobrze zintegrowany z innymi ofertami Google, więc na wielu frontach nie dorównuje Bing Microsoftu.

To jest artykuł Premium dostępny wyłącznie dla naszych subskrybentów. Czytać ponad 250 takich artykułów premium co miesiąc

Wyczerpałeś limit bezpłatnych artykułów. Prosimy o wsparcie wysokiej jakości dziennikarstwa.

Wyczerpałeś limit bezpłatnych artykułów. Prosimy o wsparcie wysokiej jakości dziennikarstwa.

To Twój ostatni darmowy artykuł.


Źródło