Świat

Przewaga technologiczna Rosji nie dorównuje pomysłowości Ukrainy

  • 5 marca, 2023
  • 7 min read
Przewaga technologiczna Rosji nie dorównuje pomysłowości Ukrainy


Ukraińscy żołnierze ćwiczą na dronach

Ukraińscy żołnierze ćwiczą na dronach

W ciągu niecałego roku armia ukraińska stała się nowoczesną, skuteczną siłą bojową, w dużej mierze dzięki obfitości technologii dostarczonej przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników z NATO.

W dniu 24 lutego 2022 r., w dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ukraińskie wojsko nadal było uzależnione od rosyjskiego sprzętu wojskowego, z którego większość była przestarzała. Dziś dysponuje zaawansowanymi technologicznie zachodnimi systemami uzbrojenia, takimi jak High Mobility Artillery Rocket System (HIMARS) i pociskami przeciwradarowymi.

Czytaj więcej

Jednak nie tylko technologia wygrywa bitwy. Ukrainie udało się otrzymać duży asortyment sprzętu NATO, nauczyć się go używać i wprowadzać na pole bitwy z imponującą szybkością i skutecznością. W ubiegłym roku Ukraina stała się techniczną siłą bojową, zdolną do łączenia różnych poziomów technologii w celu wsparcia spójnej strategii.

Natomiast ten rok pokazał, że Rosja, mimo posiadania nowoczesnych technologii i uzbrojenia, nie potrafi wykorzystać swojej pozornej przewagi technologicznej ze względu na słabe przywództwo, złą strategię i brak kompetencji.

Większość uwagi, jaką poświęcono technologii dostarczanej przez Zachód, skupiła się na systemach najwyższego poziomu, takich jak bateria rakiet Patriot, HIMARS, szybki pocisk przeciwradiacyjny (HARM) i przenośny pocisk przeciwpancerny Javelin oraz inna precyzyjna broń przeciwpancerna. To nie oddaje skali technologii, z której Ukraina korzysta na co dzień w strefie działań wojennych.

Zdjęcie: John Moore (Getty Images)

Zdjęcie: John Moore (Getty Images)

Trzy poziomy technologii na froncie ukraińskim

Technikę wojskową w wojnie na Ukrainie można podzielić na trzy poziomy. Wspomniane powyżej systemy uzbrojenia należą do klasy high-end. Systemy te okazały się potężną bronią w rękach Ukraińców, ale mają nieco ograniczoną użyteczność ze względu na koszty i wymagania szkoleniowe. Czynniki te ograniczają liczbę systemów dostępnych dla sił ukraińskich. Ukraina ma teraz 20 HIMARS i otrzyma tylko jedną baterię systemu Patriot.

Warto przeczytać!  Amerykanie utknęli w Sudanie, by podejmować „decyzje o życiu lub śmierci”, wyrażając złość na rząd USA

Sam Patriot wymaga kilkumiesięcznego szkolenia w USA Oprócz obciążenia szkoleniowego broń ta wymaga dużego systemu wsparcia wysoce wyspecjalizowanych części i konserwacji. Długi ogon logistyczny najnowocześniejszych systemów zmniejsza ich użyteczność. Te wysokiej klasy systemy mają kluczowe znaczenie dla walki Ukrainy, ale muszą być uzupełnione systemami średniego i niskiego poziomu, które mogą być dostarczane i używane w dużych ilościach.

Systemy średniego poziomu obejmują drony, takie jak turecki Bayraktar TB2 oraz wyprodukowane w Ameryce Switchblade i ScanEagle. Systemy te zostały dostarczone w setkach i mają minimalne wymagania dotyczące zewnętrznego szkolenia, oferując jednocześnie natychmiastową przewagę na polu bitwy. Ten poziom technologii wymaga mniej szkolenia, co oznacza, że ​​może znacznie szybciej wejść na pole bitwy i trafić do większej liczby rąk.

Wyprodukowany w Turcji dron Bayraktar TB2 jest mniej wydajny niż wyrafinowane drony amerykańskie, ale znacznie tańszy.

Zdolność do dostarczania systemów uzbrojenia, które są bardziej opłacalne i wymagają mniej szkolenia, wsparła starania o przekazanie ukraińskich systemów wysokiej klasy poprzez kupowanie ukraińskiego czasu wojskowego. Mając technologię średniego poziomu jako prowizorkę, Ukraina była w stanie sprostać bezpośrednim zagrożeniom ze strony Rosji, jednocześnie przygotowując się do użycia zaawansowanych technologicznie systemów.

Systemów niższego poziomu nie należy mylić z mniej ważnymi niż inne klasy broni i możliwości. Ten poziom obejmuje dostępne na rynku, gotowe produkty, które okazały się przełomowe na Ukrainie, takie jak komercyjne drony typu quadcopter i satelitarne terminale internetowe Starlink.

Komercyjna technologia pozwoliła ukraińskim siłom zbrojnym wyposażyć się w zdolności, które radykalnie poprawiają dowodzenie i kontrolę, łączność i ogólną świadomość sytuacyjną. Dowodzenie i kontrola w kontekście wojskowym odnosi się do dowódców pola bitwy, którzy są w stanie skutecznie kierować siłami i systemami pod ich dowództwem. Świadomość sytuacyjna w kontekście wojskowym odnosi się do znajomości warunków pola bitwy, w tym pozycji i statusu sił własnych i wroga.

Warto przeczytać!  Zełenski patrzy na zwycięstwo Ukrainy w rocznicę konfliktu z Rosją

Ukraińcy łączą trzy poziomy technologii

Sukces Ukrainy przyszedł dzięki wymyśleniu, jak zintegrować te trzy poziomy broni i technologii w spójną strategię pola bitwy. Używają Starlink, aby zapewnić łączność między dowódcami, personelem identyfikującym cele i jednostkami na pierwszej linii atakującymi te cele.

Drony oparte na komercyjnych quadkopterach, które zostały zmodernizowane do celów wojskowych, oraz drony średniego poziomu dostarczają krytycznych danych namierzania i nadzoru w czasie rzeczywistym. Ta łączność i inteligencja powietrzna pozwalają małym, mobilnym jednostkom na maksymalne wykorzystanie ich ograniczonych zapasów precyzyjnej amunicji wysokiej klasy.

Szybkość, z jaką Ukraina opanowała tę mieszankę technologii i możliwości oraz opanowała ich integrację i wykorzystanie, jest niezwykła. Stanowi to wyraźny kontrast z wykorzystaniem technologii przez Rosję.

Rosjanie źle zarządzają swoją technologią

W lutym 2022 roku Rosja okazała się technologicznie lepsza od Ukrainy na polu bitwy. Rosyjskie wojsko nieustannie nie wykorzystywało tej przewagi ze względu na słabe dowodzenie i kontrolę, brak wiedzy i fatalne wyniki żołnierzy w terenie.

Rosja spotkała się z wieloma takimi samymi naciskami jak Ukraina, aby dostosować się do nowych technologii i doszła do kilku podobnych rozwiązań. Rosyjskie siły zbrojne wykorzystywały również quadkoptery do taktycznej obserwacji i rozpoznania, a niektóre, podobnie jak Ukraińcy, wyposażyły ​​w granaty. Uderzyli zarówno w cele cywilne, jak i wojskowe za pomocą irańskich dronów Shahed-136, które są formą amunicji krążącej, która może latać nad głowami, dopóki cel nie zostanie zidentyfikowany i zdetonować przy uderzeniu.

Rosja przyjęła technologię średniego poziomu, ponieważ wahała się przed zaangażowaniem swoich najbardziej zaawansowanych systemów uzbrojenia, takich jak oblężony myśliwiec Su-57 lub czołg T-14 Armata, który dopiero niedawno został rozmieszczony na Ukrainie. Rosja nie była w stanie zapewnić sobie przewagi powietrznej ani zniszczyć ukraińskiej obrony powietrznej ani artylerii dalekiego zasięgu, co oznacza, że ​​użycie najlepszej rosyjskiej broni naraża ją na wielkie ryzyko.

Warto przeczytać!  Czy książę Harry może pogodzić się z rodziną królewską? Eksperci ważą.

Jednak Rosja nadal utrzymuje przewagę w broni precyzyjnej dalekiego zasięgu, takiej jak pociski manewrujące. Pomimo wielkości swojego arsenału siły rosyjskie nadal marnują swoją przewagę technologiczną i polegają na zagranicznych opcjach niskiej jakości, takich jak Shahed. Rosyjskie wojsko nie zdołało stłumić solidnej obrony Ukrainy, jednocześnie polegając na kiepskiej taktyce, przywództwie i wyszkoleniu.

Lekcje techniczne z wojny na Ukrainie

Podczas gdy siły rosyjskie nadal źle zarządzały swoją technologią, Ukraińcy doskonalili swoją. To stanowi kluczową lekcję dla Zachodu. Samo istnienie najnowocześniejszych technologii i zaawansowanej technologicznie broni nie daje armii gwarancji sukcesu.

Zachodnie siły zbrojne mogą szukać na Ukrainie przykładu, jak zintegrować technologie i broń, aby pozostać zwinnymi i zdolnymi do adaptacji. Jednocześnie mogą patrzeć na Rosję jako przykład niebezpieczeństw wynikających z braku kompetencji oraz złego dowodzenia i kontroli.

Ukraina jest oknem na przyszłe działania wojenne. Kolejne wojny będą również zależeć od tego, która strona będzie mogła lepiej wykorzystać wszystkie poziomy technologii i zintegrować je w spójną strategię. Technologia zmienia reguły gry, ale tylko dla tych, którzy robią z niej najlepszy użytek.

Laura Jones jest doktorantką stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie im Uniwersytet Tuftsa.

Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation na licencji Creative Commons. Przeczytaj oryginalny artykuł.

Więcej od Gizmodo

Zapisz się do newslettera Gizmodo. Aby uzyskać najnowsze wiadomości, Facebook, Świergot i Instagrama.

Kliknij tutaj, aby przeczytać cały artykuł.




Źródło