Świat

Przywódca Hamasu Sinwar chce porozumienia o zawieszeniu broni, mówią mediatorzy, ale stanowisko Netanjahu jest niejasne

  • 11 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Przywódca Hamasu Sinwar chce porozumienia o zawieszeniu broni, mówią mediatorzy, ale stanowisko Netanjahu jest niejasne




CNN

Przywódca Hamasu Yahya Sinwar chce porozumienia o zawieszeniu broni — przynajmniej tak wynika z komunikatu, który mediatorzy z Egiptu i Kataru przekazali ostatnio izraelskim urzędnikom przed kluczowym szczytem, ​​który odbędzie się pod koniec tego tygodnia, poinformowało izraelskie źródło zaznajomione ze sprawą.

Nie wiadomo, czy premier Izraela tego chce.

Sojusznicy Netanjahu powiedzieli dziennikarzom i innym urzędnikom rządowym, że premier Izraela jest gotowy zawrzeć umowę, niezależnie od wpływu na jego rządzącą koalicję, powiedziały dwa izraelskie źródła. Jednak izraelski establishment bezpieczeństwa pozostaje znacznie bardziej sceptyczny co do gotowości Netanjahu do zawarcia umowy, biorąc pod uwagę zaciekły sprzeciw ze strony skrajnie prawicowych ministrów w jego koalicji.

„Nikt nie wie, czego chce Bibi” – powiedziało pewne izraelskie źródło, odnosząc się do Netanjahu za pomocą jego pseudonimu.

Jedno jest pewne: Netanjahu będzie musiał w tym tygodniu stawić czoła ogromnej presji ze strony Stanów Zjednoczonych, aby zgodził się na zawieszenie broni i uwolnienie zakładników.

Urzędnicy amerykańscy jasno dali do zrozumienia swoim izraelskim odpowiednikom, że uważają, iż nadszedł czas na zawarcie porozumienia o zawieszeniu broni, aby uniknąć wojny na szerszą skalę w regionie – podało izraelskie źródło.

Warto przeczytać!  Biden ogłosi „poważne sankcje” na Rosję po śmierci Nawalnego

Forum Zakładników i Rodzin Zaginionych, będące wpływową siłą w Izraelu, również zaapelowało do Izraela i Hamasu o sfinalizowanie porozumienia w sprawie zakładników i zawieszenia broni.

„Umowa jest jedyną drogą do sprowadzenia wszystkich zakładników do domu. Czas ucieka. Zakładnicy nie mają już nic do stracenia. Umowa musi zostać podpisana teraz!”, stwierdziło forum w oświadczeniu w czwartek.

Jednocześnie partnerzy koalicyjni Netanjahu jasno dali do zrozumienia, że ​​nie chcą, aby Izrael zawarł porozumienie z Hamasem.

Minister finansów Izraela Bezalel Smotrich nazwał proponowane porozumienie o zawieszeniu broni „porozumieniem kapitulacyjnym” w piątek. Pisząc na platformie społecznościowej X, powiedział: „Wzywam premiera, aby nie wpadł w tę pułapkę i nie zgodził się na zmianę, nawet najmniejszą, od czerwonych linii, które niedawno wyznaczył, a są one również bardzo problematyczne”.

Rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby skrytykował komentarze Smotricha, mówiąc, że „jego argumenty są zupełnie błędne”.

Jednak polityczna przyszłość Netanjahu w dużej mierze zależy od jego partnerów koalicyjnych – kilku z nich już groziło opuszczeniem rządu i doprowadzeniem do jego upadku, jeśli zgodzi się na porozumienie.

Warto przeczytać!  Rishi Sunak wita nową umowę NI Brexit, ale obawy DUP pozostają

Kneset (izraelski parlament) jest obecnie poza sesjami z powodu przerwy letniej, co utrudniłoby – choć nie uniemożliwiłoby – Smotrichowi i ministrowi bezpieczeństwa narodowego Itamarowi Ben Gvirowi obalenie obecnego rządu. Źródła izraelskie wskazały, że Netanjahu może ogłosić wybory, jeśli osiągnięte zostanie porozumienie o zawieszeniu broni, co pozwoliłoby mu kontrolować termin takich wyborów.

Mediatorzy mają się spotkać z izraelskimi i hamasowskimi zespołami negocjacyjnymi w Kairze lub Dosze w przyszłym tygodniu. Jednak negocjacje są już w toku, a delegacje techniczne pracują „całą dobę” nad kluczowymi szczegółami przed czwartkowym spotkaniem, powiedziało izraelskie źródło.

Rozmowy odbywają się w niezwykle napiętym czasie na Bliskim Wschodzie. Para głośnych zabójstw w Libanie i Iranie w ostatnich tygodniach wywołała obawy przed odwetem, który może doprowadzić do szerszego konfliktu.

W zeszłym tygodniu Izrael zabił Fu’ada Shukra, najwyższego dowódcę wojskowego Hezbollahu, libańskiej grupy zbrojnej wspieranej przez Iran. Następnego dnia Izrael powszechnie uważa się za zabójcę politycznego lidera Hamasu Ismaila Haniyeha w Teheranie, co jest postrzegane jako wielki wstyd dla Irańskich Strażników Rewolucji (IRGC), którzy gościli Hanuyeah.

Izrael nie potwierdził ani nie zaprzeczył swojemu udziałowi w tym incydencie.

Warto przeczytać!  Farhan Al-Qadi: Członkowie rodziny chwalą „niewiarygodne” uwolnienie izraelskiego zakładnika z tunelu Hamasu w Strefie Gazy

Istnieją przesłanki wskazujące na to, że Iran rozważy ponownie skalę i termin działań odwetowych przeciwko Izraelowi w przypadku zawieszenia broni w Strefie Gazy. Taka możliwość zwiększa presję na Izrael, aby zawarł porozumienie w celu uniknięcia ryzyka wybuchu wojny regionalnej.

Sinwar, przywódca Hamasu w Strefie Gazy i, jak twierdzą Izraelczycy, jeden z pomysłodawców śmiertelnego ataku terrorystycznego z 7 października, został mianowany nowym szefem biura politycznego tej organizacji po zabójstwie Haniyeha.

Sinwar nie był widziany publicznie od 7 października i uważa się, że ukrywa się w tunelach wykopanych pod Gazą. Haniyeh odegrał kluczową rolę w rozmowach o zawieszeniu broni, ale rola Sinwara była bardziej ograniczona, biorąc pod uwagę jego trudności w komunikowaniu się ze światem zewnętrznym.

Rozmowy odbywają się po izraelskim ataku na szkołę i kompleks meczetu, w którym zginęły dziesiątki osób, co wywołało międzynarodowe oburzenie. Izrael powiedział, że atakował centrum dowodzenia Hamasu i zabił kilku bojowników.

Po ataku wiceprezydent USA Kamala Harris, kandydatka Demokratów na prezydenta, powiedziała w sobotę, że w Strefie Gazy zginęło „zbyt wielu” cywilów, stwierdzając, że „należy teraz zawrzeć porozumienie”.


Źródło