Świat

Przywódca izraelskiej opozycji wzywa do usunięcia Netanjahu: „Nadszedł czas”

  • 16 listopada, 2023
  • 3 min read
Przywódca izraelskiej opozycji wzywa do usunięcia Netanjahu: „Nadszedł czas”


Lider izraelskiej opozycji Yair Lapid wezwał w czwartek do usunięcia premiera Benjamina Netanjahu, mówiąc, że „nadszedł czas” na nową koalicję rządzącą w Izraelu.

W wątku na X, platformie znanej wcześniej jako Twitter, Lapid przedstawił swoją wizję „rządu odbudowy narodowej”, na którego czele stanie, jak powiedział, inny przywódca prawicowej partii Likud Netanjahu, ale nie będzie w nim premiera ani „ekstremiści”.

„Nadszedł czas – musimy powołać rząd odbudowy kraju. Likud będzie na jego czele, Netanjahu i ekstremiści zostaną zastąpieni, ponad 90 [members of parliament] będziemy partnerami w koalicji na rzecz uzdrowienia i ponownego połączenia” – powiedział Lapid, podkreślając uwagi, które po raz pierwszy wygłosił w środę w izraelskiej telewizji.

„Słabym ogniwem jest rząd, a zwłaszcza premier. Fundusze koalicji w dalszym ciągu napływają, leczenie ewakuowanych i rannych to haniebna porażka, nikt nie zaprząta sobie głowy zamykaniem niepotrzebnych urzędów rządowych, rzecznictwo to rozwijająca się katastrofa” – powiedział.

„Netanjahu stracił zaufanie swoich obywateli, zaufanie społeczności międzynarodowej i, co najważniejsze – zaufanie do systemu bezpieczeństwa” – dodał.

Netanjahu z pewnością przeciwstawi się żądaniom Lapida, a „The New York Times” zauważył, że nikt w partii Likud nie sugerował publicznie jego usunięcia.

Warto przeczytać!  Kijów kwestionuje raport ONZ o prawach człowieka

W oświadczeniu Likudu stwierdzono, że „godne ubolewania i wstydu jest to, że Lapid angażuje się w politykę w czasie wojny, proponując usunięcie premiera prowadzącego kampanię i zastąpienie go rządem, który ustanowi państwo palestyńskie i pozwoli Palestyńczykom Władza kontrolująca Gazę” – twierdzi Haaretz.

Komentarze Lapida pojawiają się w chwili, gdy w Izraelu narasta publiczny gniew wobec Netanjahu. Po ataku na Izrael z 7 października – w którym zginęło około 1200 Izraelczyków – izraelskie społeczeństwo zostało skrajnie podzielone, a zdecydowana większość Izraelczyków twierdzi, że Netanjahu jest w pewnym stopniu odpowiedzialny za atak.

Niektórzy krytycy Netanjahu twierdzą, że jego nadmierne skupienie się na reformach sądownictwa, co jest priorytetem jego prawicowej koalicji, mogło spowodować, że nie udało się przewidzieć masakry w Hamasie.

Lapid zwrócił także uwagę na odmowę Netanjahu przyjęcia jakiejkolwiek winy za awarie w zakresie bezpieczeństwa. Wspomniał o oświadczeniu Netanjahu, w którym za atak z 7 października obwiniono urzędników wojskowych i wywiadowczych – za co teraz przeprosił.

„Słyszę głosy, które mówią, że to nie ten czas. Czekaliśmy 40 dni, nie ma już czasu. W tej chwili potrzebujemy rządu, który zajmie się wyłącznie bezpieczeństwem i gospodarką. Nie możemy sobie pozwolić na kolejne wybory w nadchodzącym roku, w których będziemy nadal walczyć i wyjaśniać, dlaczego druga strona to katastrofa” – napisał.

Warto przeczytać!  Chiny bronią swojej odpowiedzi na COVID po WHO, obawy Biden

Lapid powiedział, że nowa koalicja rządząca skoncentruje się na dbaniu o swoich obywateli, a nie na polityce.

„W tym miejscu musimy powołać – w obecnym Knesecie – rząd, który będzie skupiony na dbaniu o obywatela, a nie na polityce. Sprawny i przyzwoity rząd, z możliwie najszerszym zapleczem” – napisał.

„Rząd, którego struktura rozpocznie tworzenie nowego izraelskiego kontraktu. Likud, największa partia, wybierze, kto ma stanąć na jej czele. Zaakceptujemy jego wybór i weźmiemy się do pracy”.

Do czwartkowego popołudnia Netanjahu nie odpowiedział publicznie na wezwania Lapida.

Prawa autorskie 2023 Nexstar Media Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, przepisywany ani redystrybuowany.


Źródło