Puchar Świata T20 2024 – Anglia potrzebuje Bairstowa w najlepszej formie na Puchar Świata – powinni sprowadzić go do domu z IPL
Pomimo kiepskiej zimy Jonny Bairstow pozostaje integralną częścią nadziei Anglii na obronę tytułu w 2022 roku
Matt Roller
Trevor Bayliss nie zdecydował się na łatwiznę, wyjaśniając nieobecność Jonny’ego Bairstowa podczas czwartkowego meczu jego drużyny z Punjab Kings z Mumbai Indians.
Zapytany w wywiadzie na boisku, czy Bairstow „sprawił Glenna Maxwella” i poprosił, aby go pominąć, Bayliss odpowiedział jednoznacznie: „Nie, taka była nasza decyzja” – powiedział. „Musieliśmy po prostu coś zmienić. To był czas zawodów, w którym musieliśmy zrobić coś trochę lepszego… po prostu mała zmiana, aby ożywić wszystko”.
Było to szczere stwierdzenie w czasach, gdy trenerzy często osładzają trudne decyzje. Współcześni gracze rzadko są odrzucani – raczej rotowani, wypoczęci lub zarządzani z powodu problemów. Zespół Kings rozpoczął grę z Samem Curranem, zastępcą kapitana, zamiast Bairstowa, a w jego miejsce na boisko wszedł Rilee Rossouw.
Bayliss wyjaśnił również, że Bairstow nie był szczególnie zadowolony z decyzji zarządu. „Jonny, siedzący ponad moim prawym ramieniem, uważa, że prawdopodobnie powinien był posiedzieć trochę dłużej… to trudne. Chcemy dać chłopakom jak najwięcej szans, ale biorąc pod uwagę sytuację, w której się znaleźliśmy, nie mogliśmy żeby coś zmienić.”
To był długi okres poza sezonem dla Bairstowa, który po raz pierwszy poleciał do Indii pod koniec września przed mistrzostwami świata i spędzi tam większą część sześciu miesięcy, zanim wróci do domu po IPL. Jest jedynym zawodnikiem z Anglii, który brał udział w Pucharze Świata powyżej 50 lat, serii Test na początku tego roku oraz IPL i we wszystkich trzech miał trudności z wywarciem wpływu.
Tej zimy odbił w Indiach 25 razy w trzech formatach, a trafił zaledwie dwa półwiecze w meczach z Bangladeszem i Pakistanem w Pucharze Świata. Jego średnie w Pucharze Świata (23,88) i w serii Test (23,80) były prawie identyczne, a w IPL zdobył 96 runów w sześciu rundach, uzyskując średnią 16,00 przy współczynniku trafień 131,50. Było ciężko.
Bayliss podkreślił, że turniej Bairstowa niekoniecznie się skończył, a Rossouw, jego zastępca, w pierwszych dwóch rundach zaliczył 10 runów. „W tym meczu brakuje kilku zawodników na szczycie tabeli, ale dla nich to niekoniecznie koniec” – powiedział Bayliss. „Wiemy, że to wysokiej jakości gracze”.
Istnieje jednak argument, że w najlepszym interesie Bairstow – i Anglii – leżałby, gdyby wrócił do domu na krótką przerwę przed Pucharem Świata T20. Prawdopodobnie znajdzie się w składzie, który pod koniec maja zmierzy się z Pakistanem w czterech T20I, a wcześniejsze zakończenie IPL dałoby mu szansę na odświeżenie psychiczne i fizyczne przed intensywnym turniejem w czerwcu.
Angielscy selekcjonerzy spotkają się w ciągu najbliższych kilku dni, aby wybrać tymczasowy skład na Puchar Świata, który zostanie podany w przyszłym tygodniu przed ostatecznym terminem ICC przypadającym na 1 maja. Mogą wprowadzić zmiany przed 25 maja, ale po klęsce początkowego Harry’ego Brooka i ostatecznym wykluczeniu Jasona Roya w zeszłym roku jasna komunikacja jest niezbędna.
Nic nie wskazywało na to, że Bairstow ma wkrótce zostać usunięty. Od czasu powrotu po strasznej kontuzji nogi prawie nie grał w krykieta T20 – zaledwie 15 meczów w ciągu ostatnich 12 miesięcy – ale był graczem tej serii w swoich ostatnich meczach T20I przeciwko Nowej Zelandii we wrześniu, co przypomniało mu, jak destrukcyjny potrafi być kiedy jest blisko swojej najlepszej formy.
Rob Key, dyrektor zarządzający Anglii, przewodniczył zebraniom selekcyjnym i powiedział w zeszłym tygodniu Sky’s Cricket Podcast: „… musimy zrównoważyć obecność niektórych młodszych chłopaków, takich jak Will Jacks i Phil Salt, którzy dołączą do tego i dodadzą trochę życia. Tu nie chodzi o to, wszyscy młodzi [players], chodzi o zachowanie równowagi. To właśnie tam zobaczymy Puchar Świata T20.”
Ponieważ Ben Stokes stał się niedostępny, Alex Hales wycofał się z międzynarodowego krykieta, a Dawid Malan wyszedł z łask, Anglia będzie potrzebować Bairstowa – starszego gracza w wieku 34 lat – aby osiągnąć tę równowagę. Prawdopodobnie zostanie kartkowany z numerem 4 w środkowej kolejności, co będzie musiało być elastyczne: pod nieobecność Stokesa brakuje im leworęcznych pałkarzy, ale wszechstronność Bairstowa zawsze była mocną stroną.
Anglia wierzy, że T20 na Karaibach nagradza władzę nad dotykiem i odpowiednio ustawi swoją drużynę. Ben Duckett przetrwał jeden mecz w grudniowej porażce serii 3:2 z Indiami Zachodnimi, zanim uznano, że przekracza wymagania. Bairstow powinien bez trudu zmieścić się w składzie sześciu zawodników obok Josa Buttlera, Salta, Jacksa, Brooka i Liama Livingstone’a.
Bairstow wyraźnie woli otwierać uderzenia i generalnie robi to we franczyzowej T20, ale Anglia zawsze ceniła jego umiejętność trafiania szóstek przeciwko rotacji w środkowych overach. Od grudnia 2020 r. większość jego występów w T20I to pałkarz średniego rzędu i może ustawić mecze dla Brooka i Livingstone’a jako finiszujących.
Klucz często przedstawia selekcję jako podejmowanie decyzji na podstawie tego, jacy gracze są w najlepszej formie, a nie najgorzej. Pytanie do Anglików brzmi teraz: jak mogą pomóc Bairstowowi wrócić do bycia najlepszą wersją samego siebie. Odpowiedź? Zabierz go do domu z Indii, daj mu trzy tygodnie wolnego i pomóż mu odświeżyć się przed szansą na występ w Pucharze Świata.
Matt Roller jest asystentem redaktora w ESPNcricinfo. @mroller98