Sport

Puchar Świata T20 2024 – Nowy Jork, nowe wyzwania – Sri Lanka rozpoczyna długą drogę

  • 3 czerwca, 2024
  • 5 min read
Puchar Świata T20 2024 – Nowy Jork, nowe wyzwania – Sri Lanka rozpoczyna długą drogę


Czy Hasaranga zmieni zasady gry?

Czy Hasaranga zmieni zasady gry?

Farveez Maharoof przygląda się najlepszym opcjom ataku Sri Lanki w meczu z Republiką Południowej Afryki

Kłębek kurzu. Nie na boisku, ale na boisku. To pierwsza rzecz, którą rzuca się w oczy w przypadku krykieta na stadionie krykieta Nassau County International Cricket Ground na obrzeżach Nowego Jorku. Następną rzeczą, którą widzisz, jest to, że piłka jest w nim wtykana. Nie zapina się tak, jak jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania obecnie w telewizji normalnych warunków krykieta. Jest to piaszczyste pole, na którym polowi nie będą stać w kolejce, żeby nurkować.

Potem następuje zejście. Podczas rozgrzewki pomiędzy Indiami a Bangladeszem, która odbyła się dwa dni przed meczem na stadionie, na którym odbędzie się pierwszy mecz Pucharu Świata, piłka sklejała się, a także utknęła w powierzchni. Jednak znowu nie są to warunki standardowe. Z powodów niewyjaśnionych drużynom z Republiki Południowej Afryki i Sri Lanki przystępują one do meczu bez żadnej sesji treningowej w miejscu rozgrywania meczów.

Właśnie dlatego Republika Południowej Afryki poprosiła o przynajmniej sesję terenową na boisku, po tym jak skończyli z siatkami w Cantiague Park, innym obiekcie pod Nowym Jorkiem. Nawet podczas meczu Indie-Bangladesz ich trener Rob Walter i trener kręgli Eric Simons postanowili przyjechać na miejsce i sprawdzić warunki.

Warto przeczytać!  Magnus Carlsen triumfuje w pierwszym turnieju szachowym w Casablance

Z kolei Sri Lanka odwiedzi obiekt po raz pierwszy, kiedy przybędą na mecz. Odwołali nawet sesję przy siatce w Cantiague Park. Zdecydowali, że to, co zobaczą w telewizji na rozgrzewkę, to wszystko, co muszą wiedzieć. To nie jest tak dramatyczne, jak mogłoby się wydawać, ponieważ warunki są trochę podobne do tych na Sri Lance: lepka murawa, mocne boisko. To właśnie widzieli podczas innych sesji treningowych.

„Przede wszystkim przygotowaliśmy się naprawdę dobrze” – powiedział kapitan Sri Lanki, Wanindu Hasaranga. „Przyjechaliśmy dwa tygodnie wcześniej do Karoliny Północnej i odbyliśmy tam sesje treningowe. Rozegraliśmy dwa mecze treningowe na Florydzie. Myślę, że jako zespół przygotowaliśmy się naprawdę dobrze. Warunki są podobne jak na Sri Lance. Myślę więc, że jako zespół przygotowaliśmy się naprawdę dobrze.”

Wanindu Hasaranga był pewien, że jego zespół jest gotowy Obrazy AFP/Getty

Jednak na Sri Lance można wyczuć pewne nadąsanie. Po pierwsze, ich lot do Nowego Jorku był opóźniony o siedem godzin. Następnie, w przeciwieństwie do Indii i Republiki Południowej Afryki, zatrzymują się w centrum Brooklynu, co oznacza, że ​​jest to niezła wyprawa w głąb lądu. Ich hotelowy basen będzie zamknięty przez resztę roku, co stanowi powtórkę z mistrzostw świata w Anglii w 2019 roku. Tak naprawdę zapytany o przystosowanie się do wczesnego porannego startu Pucharu Świata – aby zaspokoić potrzeby widzów telewizyjnych w Indiach – Hasaranga nie ominął wspomnienia podróży na stadion.

Warto przeczytać!  Jasprit Bumrah, szybki melonik Indian Mumbai, przyciąga wzrok w IPL 2024

„Nie, jeśli graliśmy przy światłach, musimy się przygotować, mając boisko i wszystko przy świetle” – powiedział Hasaranga, zapytany, czy muszą wprowadzić poprawki dotyczące wczesnych startów. „W takim razie jedyną obawą jest to, że musimy przybyć na ziemię wcześniej. Musimy przybyć na ziemię o 7:30 rano, ponieważ jesteśmy tak daleko od ziemi. Dotarcie na ziemię zajmie około półtorej godziny. To jest jedyne, co nas martwi.”

Hasaranga nie jest błędny. Podczas meczu rozgrzewkowego prawie wszyscy mieli trudności z dotarciem na ziemię, ponieważ policja zamknęła wejścia do parku Eisenhowera, w którym mieści się stadion. Wszyscy mają nadzieję, że współpraca między policją a ICC będzie lepsza w dniu meczu, kiedy drogi zostaną zamknięte o 7:30 dla wszystkich z wyjątkiem autobusów drużyny.

Pałkarze z Republiki Południowej Afryki kontra spinnerzy ze Sri Lanki

Morne Morkel i Farveez Maharoof z niecierpliwością czekają na otwarcie turnieju drużyn

A potem czekają ich częste podróże. Wraz z Holandią Sri Lanka jest jedną z zaledwie dwóch drużyn, które wszystkie cztery mecze pierwszej rundy rozegrają w czterech różnych miejscach. Będą więc w pętli meczu-podróży-pociągu-opcjonalnie pociągu-meczu aż do pierwszej rundy.

Warto przeczytać!  IPL 2024: Jak kształtują się Delhi, Lucknow, Pendżab i Radżastan – analiza SWOT | Wiadomości krykieta

Czasami nie możemy docenić małych, małych wyzwań, które mogą się kumulować w związku z tymi codziennymi sprawami. Na przykład, gdy dzień przed meczem zostaniesz poproszony o trening w innym miejscu, dzieje się tak: ładujesz stroje do krykieta w hotelu do autobusu drużyny, następnie rozładowujesz je w ośrodku treningowym, następnie ładujesz je ponownie i jedź do hotelu, potem rano rozładuj na ziemi i załaduj ponownie, bo musisz natychmiast jechać i nie masz luksusu grania kolejnego meczu w tym samym miejscu.

Republika Południowej Afryki podeszła bardziej filozoficznie do wyzwań logistycznych związanych z przyjazdem do nowego kraju, który w dodatku nie jest przyzwyczajony do goszczenia krykieta, ale może rozegrać trzy mecze w Nowym Jorku. Nawet oni byli zaskoczeni, że musieli trenować gdzie indziej. Nie znali powodu. Zapytany, czy woleliby trenować na miejscu meczu, ich kapitan Aiden Markram powiedział: „Trudno powiedzieć, ponieważ nie jestem pewien, co [training facility] jest tu [at the venue of the match], bo tam nie byłem. Szczerze mówiąc, ten obiekt jest niesamowity, więc nie mamy nic przeciwko trenowaniu tutaj”.

Sidharth Monga jest starszym pisarzem w ESPNcricinfo

Pobierz aplikację teraz


Źródło