Sport

Puchar Świata T20 2024 – USA vs Kanada – Aaron Jones rozpoczyna imprezę krykieta amerykańskiego

  • 2 czerwca, 2024
  • 6 min read
Puchar Świata T20 2024 – USA vs Kanada – Aaron Jones rozpoczyna imprezę krykieta amerykańskiego


Jones z wielkim talentem zagrał tego wieczoru niespodziewanego bohatera, rzucając światło na siebie i – miejmy nadzieję – na krykieta w USA

Wspaniałe 94* Aarona Jonesa wyprzedziło USA Obrazy ICC/Getty

Zadziałało. Deszcz pozostał. Bilety zostały sprzedane. I USA wygrały. Amerykański krykiet tego potrzebował.

Zaledwie cztery dni temu firma USA Cricket ogłosiła „ekskluzywną możliwość sprzedaży biletów”, w ramach której członkowie mogą kupić do sześciu biletów z 25% zniżką. Najwyraźniej mecz nie był wyprzedany, a oni bardzo starali się rozdać bilety wszystkim i każdemu.

A jeśli nie chodziło o bilety, problemem była pogoda. W tym tygodniu w Dallas stale pojawiały się ostrzeżenia o burzach i gwałtownych powodziach. Sześć godzin przed rozpoczęciem rozpętała się kolejna burza. Pojawiły się obawy, że wielki wieczór otwarcia krykieta w Ameryce zostanie zapamiętany jako wieczór, w którym na pusty stadion spadł deszcz.

Potem pojawił się Aaron Jones.

Bohater wieczoru, jego niezwykłe, najlepsze rundy w karierze katapultowały USA do zwycięstwa z pozycji, z której w najlepszym wypadku wydawało się to mało prawdopodobne, a w najgorszym niemożliwym. Z wyniku 42 do 2 w siódmej partii Jones i Andries Gous wykonali 131 runów w 58 piłkach, rozpoczynając pogoń w najbardziej bezlitosny i brutalny sposób.

94 dostawy Jonesa z 40 całkowicie nie pasowały do ​​​​jego kariery. Docierając do zera, jego wskaźnik trafień w karierze T20 wyniósł 104, z 13 szóstkami w 24 rundach. Jego najwyższy wynik to 50, jego jedyne półwiecze w tym formacie. Jednak niecałą godzinę później odszedł po trafieniu 10 szóstek w zwycięskim meczu, który zdefiniował dziedzictwo w historii.

Warto przeczytać!  Jak zarezerwować miejsca na stadionie M. Chinnaswamy w Bengaluru

Teraz czas na hiperbolę. Kontekst tych mistrzostw świata dotyczy tego, czy krykiet może działać w Ameryce. A kiedy Jones rozbił szóstki hałaśliwemu tłumowi liczącemu 6000 osób na stadionie Grand Prairie w Dallas i świętował każdy z nich coraz bardziej dramatycznymi machnięciami pięściami, odpowiedź brzmiała: „tak”.

„Czasami, gdy rozgrywasz taką rundę” – powiedział Jones po meczu. „Idziesz do domu, śpisz, a potem budzisz się i mówisz: „woah, nawet nie wiem, jak mogłem tak uderzyć”. Zdarzyło mi się to dwa lub trzy razy w przeszłości i myślę, że jutro będzie też tak.”

Kiedy Jones wprowadził Nikhila Duttę na trybuny zwycięskiej szóstki, ten opadł na kolana w celebracji i uniósł ręce nad głowę. To było widowisko niemal tak samo niezwykłe, jak same rundy.

„Szczerze mówiąc, od najmłodszych lat zawsze stawiano mnie na stanowiskach, na których musiałem być mężczyzną. Aby uratować zespół i pomóc drużynie wygrywać. Myślę, że to wydobywa ze mnie to, co najlepsze.

Kibice z USA kibicują swojej drużynie flagami Obrazy ICC/Getty

„Ja też chciałem szczególnie [to win] ponieważ Ameryka tak naprawdę nie jest „krajem krykieta”, chciałem wygrać dla naszych fanów… i naprawdę pokazać światu, że USA mają tutaj świetnych krykieta”.

Jones nie został wybrany w ostatnim drafcie do Major League Cricket. Kwestionowano także jego miejsce w składzie T20I. Jednak przez ostatnie pięć lat był ostoją Stanów Zjednoczonych i w 2019 r. zdobył swoje pierwsze stulecie z Listy A przeciwko Namibii, a rundy te pomogły USA zdobyć status ODI. Jest bohaterem odpowiednim na tę okazję.

Warto przeczytać!  Prezes MCC Mark Nicholas twierdzi, że pięć franczyz IPL wykazuje „miękkie” zainteresowanie stawką Lord's Hundred

Choć oficjalna liczba widzów nie jest jeszcze znana, oczekuje się, że będzie to ponad 6000 osób. Prawdę mówiąc, biorąc pod uwagę, że na stadionie mieści się 7200 widzów, a liczba pustych miejsc jest znaczna, wydaje się to nieco mocne. W trakcie meczu stadion z w połowie pustego stał się w połowie pełny. Mecz rozpoczął się z sześciominutowym opóźnieniem po przekroczeniu ceremonii otwarcia. Hymny narodowe rozpoczęły się, gdy maskotki wciąż ustawiały się w kolejce przed zawodnikami.

Nie był to wyprzedany lokal i to irytuje, ale jak to określił jeden z kolegów, lokal wydawał się „w połowie pełny, ale wzburzony”. Obecni byli świadkami wspaniałego meczu, w którym zdobyli wiele punktów, a gospodarze podnieśli się z krawędzi. Reżyser telewizyjny nie musiał skupiać się na ujęciach tej samej grupy w tłumie, tworzącej „atmosferę” reszty, ale spoglądał na grupę ludzi z różnych środowisk, w różnym wieku i płci, którzy czerpali przyjemność z wysokooktanowej sportowej zabawy wydarzenie.

„Ja też chciałem szczególnie [to win] ponieważ Ameryka nie jest tak naprawdę „krajem krykieta”, chciałem wygrać dla naszych fanów… i naprawdę pokazać światu, że USA mają tutaj świetnych krykieta”.Aarona Jonesa

Kanada również odegrała swoją rolę. Niecałe dwa miesiące temu te dwie drużyny rozegrały serię pięciu meczów, które USA wygrały 4-0. Ale dobry występ w ataku groził zrujnowaniem amerykańskiego snu.

Warto przeczytać!  Szef PCB Mohsin Naqvi spotka się z Shaheenem Afridi w Kakul w celu kontroli szkód

Tak się złożyło, że w Kanadzie było ich łącznie 195, czyli o 26 więcej niż najwyższy w historii pościg w USA, co sprawiło, że było to jeszcze bardziej ekscytujące.

W 131 rundach partnerstwa pomiędzy Jonesem i Gousem osiągnięto 14,29 runów na rundę, co stanowi najwyższy wynik ze wszystkich stuletnich partnerstw w historii Pucharu Świata T20. Przejęli jednego Duttę za 19, a innego Jeremy’ego Gordona za 33. Powyżej, które obejmowało zwolnienie Gous tylko po to, aby wyszło na jaw, że Gordon przekroczył granicę.

To zwolnienie Gous zostało natychmiast ukarane, gdy trafił dwie z trzech kolejnych dostaw do granicy. Strzały, które otrzymały pełną siłę uderzenia pięścią Jonesa od strony nienapastnika.

„To tylko odrobina emocji, gdy mamy plan i realizujemy go” – powiedział Jones. „Jeśli on [Gous] trafisz szóstkę lub czwórkę, wychodzą po prostu emocje.

W sumie między Gousem i Jonesem emocje Jonesa wyszły na jaw 24 razy. Jego radość podczas kolejnych rund w Ameryce była różna, od spokoju golfisty zatapiającego birdie w tylnej dziewiątce po napastnika, który strzelił zwycięskiego gola w 90. minucie. Jones nie był wcale człowiekiem, który odmawiał świętowania nieskończonej pracy, ale był człowiekiem pławiącym się w świadomości, że nadszedł jego czas. Miejmy nadzieję, że był to nie tylko moment w historii Jonesa, ale także krykieta w Ameryce.

Cameron Ponsonby jest niezależnym pisarzem krykieta w Londynie. @cameronponsonby

Pobierz aplikację teraz


Źródło