Świat

Putin może być gotowy do ogłoszenia drugiej akcji mobilizacyjnej

  • 18 stycznia, 2023
  • 4 min read
Putin może być gotowy do ogłoszenia drugiej akcji mobilizacyjnej


Prezydent Rosji Władimir Putin pozuje podczas wygłaszania orędzia noworocznego do narodu w kwaterze głównej Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, 31 grudnia 2022 r.

Michaił Klimentjew | AFP | Obrazy Getty’ego

Analitycy uważają, że prezydent Rosji Władimir Putin może być gotowy do ogłoszenia kolejnej rundy mobilizacyjnej, ponieważ Rosja chce wzmocnić swoje siły zbrojne na Ukrainie.

„Putin może ogłosić drugą falę mobilizacji w celu rozszerzenia swojej armii w nadchodzących dniach – być może już 18 stycznia” – stwierdzili we wtorek analitycy Instytutu Studiów nad Wojną.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował we wtorek, że Putin wygłosi w środę przemówienie w swoim rodzinnym Petersburgu, aby upamiętnić 80. rocznicę przerwania nazistowskiego oblężenia Leningradu przez wojska sowieckie. Obserwatorzy zauważyli, że może to być odpowiednia data do ogłoszenia takiej mobilizacji.

„Putin lubi używać symbolicznych dat w zwracaniu się do narodu rosyjskiego, a niektórzy rosyjscy prowojenni blogerzy zauważyli, że skorzysta z okazji, by albo ogłosić mobilizację, albo wojnę z Ukrainą”, powiedział ISW w swojej codziennej analizie wojny na Ukrainie.

Warto przeczytać!  6 lwów w Kenii zabiło włócznią w odwecie za zabicie stada kóz

Rosja wielokrotnie podkreślała, że ​​nie rozpocznie drugiej fali mobilizacyjnej, po częściowym poborze rezerwistów wojskowych, który we wrześniu zeszłego roku powołał 300 000 żołnierzy. Posunięcie to wywołało konsternację w Rosji i skłoniło wielu kwalifikujących się do poboru do ucieczki z kraju.

Wraz z nadejściem zimy narastały obawy przed kolejną potencjalną mobilizacją. Putin powiedział w grudniu, że nie widzi potrzeby drugiego poboru, zauważając, że połowa powołanych mężczyzn była już rozmieszczona na Ukrainie, podczas gdy pozostali przebywają w ośrodkach szkoleniowych.

„W tych warunkach mówienie o jakichkolwiek dodatkowych środkach mobilizacyjnych po prostu nie ma sensu” – powiedział wówczas.

W zeszły piątek urzędnicy wywiadu ukraińskiego ministerstwa obrony powiedzieli, że ich zdaniem trwają przygotowania do drugiej fali mobilizacji, podejrzewając, że Rosja dąży do stworzenia dwumilionowej armii.

„Wywiad wojskowy Ukrainy nie wyklucza, że ​​kierownictwo Rosji ogłosi w najbliższych dniach kolejną falę mobilizacji” – poinformowali przedstawiciele wywiadu, dodając, że kolejnych 500 tysięcy Rosjan zostanie powołanych w celu „utworzenia strategicznych rezerw. „

„Przygotowania do ogłoszenia kolejnej fali mobilizacji w Rosji już trwają. Na poziomie legislacyjnym wprowadzane są zmiany w prawie Federacji Rosyjskiej regulującym mobilizację. Trwa również aktywne szkolenie ośrodków szkoleniowych” – informują przedstawiciele wywiadu. dodany.

Warto przeczytać!  Czołowy dyplomata Turcji udaje się do USA w związku z problemami w stosunkach

Armia gotowa do rozbudowy

Zimą wojna na Ukrainie przypominała konflikt na wyniszczenie, szczególnie we wschodniej Ukrainie, gdzie nasiliły się walki wokół Bachmuta – kolejnego kluczowego rosyjskiego celu po działaniach wojennych przeciwko pobliskiemu Soledarowi.

Dzienne straty sił ukraińskich i rosyjskich są trudne do ustalenia niezależnie.

Oczekuje się, że obie strony wznowią kontrofensywy na wiosnę, podsycając oczekiwania, że ​​Rosja wezwie więcej siły roboczej.

Ukraiński czołg przejeżdża drogą w pobliżu Bachmutu w obwodzie donieckim, 2 grudnia 2022 r., podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Anatolij Stiepanow | AFP | Obrazy Getty’ego

Moskwa nie ukrywała, że ​​w ciągu najbliższych kilku lat zamierza rozszerzyć swoje siły. Minister obrony Siergiej Szojgu przedstawił w grudniu propozycje zwiększenia personelu wojskowego do 1,5 miliona do 2026 roku, z 1,1 miliona obecnie.

We wtorek Szojgu przedstawił bardziej kompleksowe plany reformy i restrukturyzacji armii w ciągu najbliższych kilku lat, mówiąc, że „jedynie poprzez wzmocnienie kluczowych elementów strukturalnych Sił Zbrojnych możliwe jest zagwarantowanie bezpieczeństwa militarnego państwa i ochrona nowych podmiotów i krytycznych obiektów Federacji Rosyjskiej” – podał Reuters.

Warto przeczytać!  Materiał ukazuje skomplikowaną dwupoziomową siedzibę Hamasu, w której odnaleziono ciała 5 zakładników

Kremlowski sekretarz prasowy Dmitrij Pieskow powiedział we wtorek, że zmiany były konieczne ze względu na „wojnę zastępczą”, którą Zachód toczy z Rosją na Ukrainie.

Powiedział, że zaangażowanie pełnomocnika „zawiera elementy pośredniego udziału w działaniach wojennych oraz elementy wojny gospodarczej, finansowej, wojny prawnej, wykraczające poza dziedzinę prawa i tak dalej”.

„Bezpieczeństwo naszego kraju musi być zapewnione bezwarunkowo iw tym przypadku Ministerstwo Obrony spełnia swoją rolę” – powiedział Pieskow w komentarzu przetłumaczonym przez NBC.

Pieskow odrzucił pomysł kolejnej mobilizacji, dodając, że „temat jest stale sztucznie aktywowany zarówno z zagranicy, jak iz kraju. Nadal sugeruję, abyście cały czas pamiętali o odpowiednich wypowiedziach prezydenta Putina w tej sprawie”.


Źródło