Świat

Putin potępia Ukrainę po atakach zakłócających wybory prezydenckie w Rosji | Wiadomości o wyborach

  • 15 marca, 2024
  • 4 min read
Putin potępia Ukrainę po atakach zakłócających wybory prezydenckie w Rosji |  Wiadomości o wyborach


Rosjanie rozpoczynają głosowanie w trzydniowych wyborach, które niemal na pewno zapewnią prezydentowi sześć lat więcej.

Prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył Ukrainę o próbę zakłócenia wyborów prezydenckich w jego kraju poprzez ostrzelanie terytorium Rosji i wykorzystanie 2500 żołnierzy do próby przedostania się przez granice Rosji, obiecując ukarać Kijów za swoje działania.

W piątek w Rosji w 11 strefach czasowych rozpoczęły się sondaże, rozpoczynające się trzydniowe głosowanie, przy którym Putin jest prawie pewien, że zapewni mu piątą kadencję od czasu wygrania swoich pierwszych wyborów w 2000 r., przy niemal całkowicie stłumionym sprzeciwie w kraju.

Cień wojny na Ukrainie padł na wybory, które według Putina były powtarzającymi się ostrzałami zachodniej Rosji i próbą przedostania się ukraińskich pełnomocników na terytorium Rosji w dwóch rosyjskich regionach.

„Te ataki wroga nie pozostaną bezkarne” – powiedział wyraźnie rozgniewany Putin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji, w skład której wchodzą szefowie wojska i wywiadu, a także najpotężniejsi cywilni urzędnicy państwowi.

Putin powiedział, że miały miejsce cztery ataki na obwód Biełgorodu i jeden na obwód kurski – oba na granicy z Ukrainą – przez około 2500 ukraińskich pełnomocników. Powiedział, że mieli 35 czołgów i 40 pojazdów opancerzonych, a 60 procent bojowników zginęło.

Warto przeczytać!  Prawdopodobny atak Jemenu Houthi na statek w Zatoce Adeńskiej

Ukraińscy urzędnicy poinformowali wcześniej w piątek, że uzbrojone grupy rosyjskie stacjonujące na Ukrainie, które są przeciwne Kremlowi, przeprowadziły ataki w Biełgorodzie i Kursku.

Pierwszy dzień wyborów naznaczony został także zakłóceniami, takimi jak rozlewanie barwnika do urn wyborczych, rzucanie koktajlem Mołotowa w lokal wyborczy w rodzinnym mieście Putina oraz doniesienia o cyberatakach.

INTERAKTYWNE Rosja-wybory-kto jest Putinem

Co najmniej dziewięć osób aresztowano za akty wandalizmu w lokalach wyborczych. W Moskwie miały miejsce dwa zdarzenia, podczas których jedna kobieta napełniła urnę atramentem, a inna kobieta przy innym lokalu wyborczym podpaliła kabinę.

Kilka osób wlało do urn zielony płyn, co było wyraźnym ukłonem w stronę zmarłego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego, który w 2017 r. został zaatakowany przez napastnika, który oblał mu twarz zielonym środkiem dezynfekującym.

Szefowa rosyjskiej komisji wyborczej Ella Pamfilova powiedziała, że ​​sprawcom aktów wandalizmu grozi do pięciu lat więzienia i zasugerowała, że ​​zapłacili za nie ludzie chcący zakłócać głosowanie.

INTERAKTYWNE - rosja-wybory-kto jest na karcie do głosowania

Pozostali kandydaci wywodzą się z partii przyjaznych Kremlowi: Nikołaj Charitonow z Partii Komunistycznej, Leonid Słucki z nacjonalistycznej Partii Liberalno-Demokratycznej i Władysław Dawankow z Partii Nowy Lud.

Warto przeczytać!  RFK Jr. powtarza bezpodstawne twierdzenia dotyczące Covid-19, broniąc się przed oskarżeniami o antysemityzm

Polityk opozycji Borys Nadieżdin próbował wystartować przeciwko Putinowi z mandatem antywojennym, ale zabroniono mu kandydowania po tym, jak Centralna Komisja Wyborcza stwierdziła, że ​​na liście jego podpisów zwolenników wykryto nieprawidłowości.

Inni potencjalni kandydaci opozycji, którzy mogliby kandydować przeciwko Putinowi, albo zmarli, trafili do więzienia, albo mieszkali za granicą.

Dorsa Jabbari z Al Jazeery, relacjonująca z Moskwy, powiedziała, że ​​każda osoba, z którą rozmawiała w lokalu wyborczym, którą odwiedziła, twierdziła, że ​​popiera Putina.

Mówią, że to człowiek dla kraju, ufają mu i znają go od wielu, wielu lat. Wierzą w jego politykę zarówno w kraju, jak i za granicą” – powiedziała.

„Jasne jest, że Putin ponownie będzie kontynuował swoje panowanie u władzy i wzmocni uścisk”.

Zaanektowane regiony

W wyborach prezydenckich wzięli także udział mieszkańcy zaanektowanych przez Rosję regionów Ukrainy – Krymu, Ługańska, Doniecka, Zaporoża i Chersonia.

We wschodnim obwodzie donieckim uzbrojeni żołnierze w pełnym wyposażeniu bojowym towarzyszyli urzędnikom wyborczym, którzy ustawiali mobilne punkty do głosowania na małych stolikach na ulicach.

Zaanektowane regiony Ukrainy

Ukraina potępiła wybory odbywające się na zaanektowanych terytoriach. W grudniu Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wydało oświadczenie wzywające społeczność międzynarodową do „nałożenia sankcji na osoby zaangażowane w ich organizację i postępowanie”.

Warto przeczytać!  Ponad milion francuskich pracowników strajkuje przeciwko próbom podniesienia wieku emerytalnego

„Jakiekolwiek wybory w Rosji nie mają nic wspólnego z demokracją. Służą jedynie jako narzędzie utrzymania rosyjskiego reżimu u władzy” – stwierdziło ministerstwo.

Olga Tokariuk, członkini Akademii Chatham House OSUN na Forum Ukraińskim, również stwierdziła, że ​​Ukraińcy nie traktują wyborów „poważnie”.

„Prawdziwa zmiana w Rosji nie nastąpi automatycznie wraz z odsunięciem Putina od władzy; jest to możliwe tylko wtedy, gdy Rosja zrezygnuje ze swoich imperialistycznych ambicji i zaprzestanie prowadzenia wojen podboju – czego nie widać na horyzoncie” – Tokariuk powiedział Al Jazeera.


Źródło