Świat

Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjmuje uchwałę żądającą natychmiastowego zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem i uwolnienia zakładników

  • 25 marca, 2024
  • 7 min read
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjmuje uchwałę żądającą natychmiastowego zawieszenia broni między Hamasem a Izraelem i uwolnienia zakładników


W poniedziałek Rada Bezpieczeństwa ONZ zażądała zawieszenia broni w Strefie Gazy podczas muzułmańskiego świętego miesiąca Ramadan, co było jej pierwszym żądaniem zaprzestania walk. Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu w sprawie rezolucji, która żądała także uwolnienia wszystkich zakładników wziętych do niewoli podczas niespodziewanego ataku Hamasu 7 października na południowy Izrael, który wywołał wojnę. Rozwiązanie to nie łączy żądania uwolnienia zakładników z wezwaniem do zawieszenia broni w czasie Ramadanu, który kończy się 9 kwietnia.

Natychmiast po głosowaniu sekretarz generalny ONZ António Guterres – powiedział w mediach społecznościowych że „uchwała musi zostać wdrożona. Porażka byłaby niewybaczalna”.

Biorąc pod uwagę daty Ramadanu, zawieszenie broni wymagane w rezolucji będzie obowiązywać tylko przez około dwa tygodnie, chociaż projekt stanowi, że przerwa w walkach powinna prowadzić „do trwałego i trwałego zawieszenia broni”.

Od początku wojny Rada Bezpieczeństwa przyjęła dwie rezolucje w sprawie pogarszającej się sytuacji humanitarnej w Gazie, ale żadna nie wzywała do zawieszenia broni.

Pierwsze żądanie ONZ o zaprzestaniu walk

Głosowanie następuje po tym, jak Rosja i Chiny zawetowały w piątek inną, sponsorowaną przez USA rezolucję, która wspierałaby „natychmiastowe i trwałe zawieszenie broni” w Syrii Konflikt Izrael-Hamas.

Stany Zjednoczone ostrzegły, że zatwierdzona w poniedziałek rezolucja może utrudnić negocjacje w sprawie osiągnięcia bardziej trwałego rozwiązania działań wojennych, które Stany Zjednoczone, Egipt i Katar kontynuują.

Rezolucję przedstawioną przez 10 wybranych członków Rady poparły Rosja i Chiny oraz składająca się z 22 narodów Grupa Arabska w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone, podobnie jak Chiny i Rosja, są stałymi członkami Rady, a zatem mogą unieważnić każdą uchwałę jednym głosem weta.

W oświadczeniu wydanym w piątek wieczorem przez Grupę Arabską zaapelowano do wszystkich 15 członków Rady, aby „działali jednomyślnie i pilnie” i głosowali za rezolucją „o powstrzymaniu rozlewu krwi, ochronie życia ludzkiego i zapobieżeniu dalszemu ludzkiemu cierpieniu i zniszczeniu”.

„Już dawno nadszedł czas na zawieszenie broni” – stwierdziła Grupa Arabska.


Delegacja Izraela w Waszyngtonie na rozmowy w Rafah

Według kierowanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia w Gazie od początku wojny w Gazie zginęło ponad 32 000 Palestyńczyków. Agencja nie rozróżnia w liczbie cywilów i bojowników, ale twierdzi, że dwie trzecie ofiar stanowią kobiety i dzieci.

Gaza również stoi w obliczu poważnej sytuacji humanitarnej, co wynika z raportu międzynarodowego organu w sprawie ostrzeżenia dotyczącego głodu z 18 marca, w którym stwierdzono, że „głód jest nieuchronny” w północnej Gazie oraz że eskalacja wojny może doprowadzić połowę z 2,3 miliona mieszkańców tego terytorium na skraj głodu.

Izrael mówi, że „wycofanie się” Stanów Zjednoczonych przed ONZ „daje Hamasowi nadzieję”

Głosowanie stało się kolejną rozgrywką z udziałem mocarstw światowych, które gdzie indziej są uwikłane w napięte spory, a Stany Zjednoczone przyjmują krytykę za to, że nie są wystarczająco twarde wobec swojego sojusznika, Izraela, nawet gdy wzrasta napięcie między obydwoma krajami.

Napięcie to ponownie wzrosło po wstrzymaniu się Stanów Zjednoczonych od głosu, co umożliwiło przyjęcie rezolucji w poniedziałek. Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu skrytykował to posunięcie w poście w mediach społecznościowych jako „wyraźne odejście od konsekwentnego stanowiska USA w Radzie Bezpieczeństwa od początku wojny”, odnosząc się do wcześniejszego weta USA wobec rezolucji, które – podobnie jak ta obecnie zatwierdzona – nie łączyły bezpośrednio zawieszenia broni z uwolnienie pozostałych izraelskich zakładników.

„To wycofanie szkodzi zarówno wysiłkom wojennym, jak i wysiłkom mającym na celu uwolnienie zakładników, ponieważ daje Hamasowi nadzieję, że presja międzynarodowa pozwoli mu zaakceptować zawieszenie broni bez uwolnienia naszych zakładników” – podało biuro Netanjahu.

Dodał, że Netanjahu ostrzegł administrację Bidena, że ​​jeśli Stany Zjednoczone odmówią zablokowania nowej uchwały, izraelski przywódca odwoła wizytę delegacji wojskowej w Waszyngtonie w celu omówienia planów ofensywy lądowej w zatłoczonym mieście Rafah w południowej Gazie.

Linda Thomas-Greenfield (2. od lewej), ambasador USA przy ONZ, podnosi rękę, aby wstrzymać się od głosu podczas głosowania Rady Bezpieczeństwa ONZ nad rezolucją żądającą natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie z okazji świętego islamskiego miesiąca Ramadan, w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, 25 marca 2024 r.

Fatiha Aktasa/Anadolu/Getty’ego


„W świetle zmiany stanowiska amerykańskiego premier Netanjahu zdecydował, że delegacja nie pojedzie” – poinformowało w poniedziałek jego biuro w wątku w mediach społecznościowych.

„Jesteśmy bardzo rozczarowani, że nie przybędą do Waszyngtonu, aby umożliwić nam odbycie z nimi wyczerpującej rozmowy na temat realnych alternatyw dla wizyty na miejscu w Rafah” – powiedział reporterom rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby Poniedziałek.

Stany Zjednoczone zawetowały trzy poprzednie rezolucje żądające zawieszenia broni w Gazie, ostatnia z nich została podjęta 20 lutego przez Arabów. Rezolucję tę poparło 13 członków Rady, przy jednym wstrzymującym się, co odzwierciedla przeważające poparcie dla zawieszenia broni.

Rosja i Chiny uznają wcześniejszy projekt USA za „ćwiczenie retoryczne”

Pod koniec października Rosja i Chiny zawetowały uchwałę sponsorowaną przez USA, wzywającą do wstrzymania walk w celu dostarczenia pomocy, ochrony ludności cywilnej i zaprzestania dozbrajania Hamasu. Powiedzieli, że nie odzwierciedla to globalnych wezwań do zawieszenia broni.

W piątek ponownie zawetowali uchwałę USA, nazywając ją dwuznaczną i twierdząc, że nie było to bezpośrednie żądanie zakończenia walk, którego pragnie większość świata.

Kluczową kwestią był nietypowy język amerykańskiego projektu. Stwierdzono, że Rada Bezpieczeństwa „określa konieczność natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni”. Sformułowanie to nie było prostym „żądaniem” ani „wezwaniem” do zaprzestania działań wojennych.

Przed piątkowym głosowaniem ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia powiedział, że Moskwa popiera natychmiastowe zawieszenie broni, skrytykował jednak rozwodniony język, który nazwał sformułowaniami filozoficznymi i które nie mieszczą się w rezolucji ONZ.

Oskarżył sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena i ambasador USA Lindę Thomas-Greenfield o „celowe wprowadzenie w błąd społeczności międzynarodowej” w sprawie wezwania do zawieszenia broni.

Stały ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia słucha podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ rezolucji żądającej natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie, w siedzibie ONZ, 25 marca 2024 r., w Nowym Jorku.

Johna Lamparskiego/Getty’ego


„To było jakieś puste ćwiczenie retoryczne” – powiedziała Nebenzia. „Amerykański produkt jest niezwykle upolityczniony, a jego jedynym celem jest odegranie roli wyborców, rzucenie im kości w postaci jakiejś wzmianki o zawieszeniu broni w Gazie… i zapewnienie bezkarności Izrael, którego zbrodnie w projekcie nie są nawet oceniane.”

Ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun powiedział, że propozycja USA stawia warunki wstępne i znacznie odbiega od oczekiwań członków Rady i szerszej społeczności międzynarodowej.

„Gdyby Stany Zjednoczone poważnie podchodziły do ​​zawieszenia broni, nie zawetowałyby raz po raz wielu uchwał Rady” – powiedział.




Źródło

Warto przeczytać!  Szczyt G7: Włochy przygotowują się do przyjęcia i ma się pojawić papież