Sport

Rafael Nadal zamierza porzucić Novaka Djokovica, aby skupić się na olimpijskim marzeniu z Carlosem Alcarazem

  • 28 lipca, 2024
  • 4 min read
Rafael Nadal zamierza porzucić Novaka Djokovica, aby skupić się na olimpijskim marzeniu z Carlosem Alcarazem





Rafael Nadal był gotowy odciąć się od szansy na wyczekiwane starcie olimpijskie z Novakiem Djokoviciem w sobotę po tym, jak awansował do drugiej rundy debla z hiszpańskim rodakiem Carlosem Alcarazem. 38-latek skutecznie wykluczył się z turnieju singlowego, ponieważ zmaga się z urazem uda, którego doznał podczas treningu na kortach Rolanda Garrosa, gdzie odniósł 14 z 22 triumfów w Wielkim Szlemie. Nadal nadal ma zmierzyć się z Węgrem Martonem Fucsovicsem w niedzielę, a Djokovic czeka w kolejce.

Serbski numer dwa na świecie dopełnił swojej części umowy wcześniej w sobotę, pokonując w trzech setach Australijczyka Matthew Ebdena.

„Nie wiem, co się wydarzy, nie wiem, czy zagram jutro, czy nie” – powiedział Nadal, złoty medalista turnieju singlowego z 2008 roku i mistrz debla osiem lat później w Rio.

„Porozmawiam z moimi ludźmi i podejmę najrozsądniejszą decyzję, jaką mogę podjąć, aby mieć największe szanse na przywiezienie medalu do domu, więc zobaczmy”.

Nadal, którego karierę nękały kontuzje, gra dopiero w swoim siódmym turnieju w tym roku. Jego ranking singlowy spadł do 161.

Warto przeczytać!  Nagrody za mecz z (prawie) imponującego zwycięstwa Bayernu Monachium 3-2 nad Tottenhamem

W sobotę Nadal i Alcaraz, grający razem po raz pierwszy, pokonali w swoim pierwszym meczu deblowym Argentyńczyków Maximo Gonzaleza i Andresa Molteniego 7-6 (7/4), 6-4.

Alcaraz miał już za sobą udany początek swojej kariery na igrzyskach olimpijskich, kiedy w ciągu zaledwie 70 minut pokonał Hady’ego Habiba z Libanu, zajmującego 275. miejsce w światowym rankingu, wygrywając 6-3, 6-1.

„To było niesamowite przeżycie, energia tłumu była szalona” – powiedział zajmujący trzecią pozycję Alcaraz, który w zeszłym miesiącu wygrał French Open na tym samym korcie.

Djoković, który walczył o swoje pierwsze olimpijskie złoto, by dodać je do 24 tytułów Wielkiego Szlema, pokonał Australijczyka Matthew Ebdena 6:0, 6:1 w zaledwie 53 minuty na korcie Philippe’a Chatriera.

Djoković przyznał, że z niecierpliwością czekał na możliwość ponownego spotkania z Nadalem.

’Ostatni raz’

„Jeśli staniemy naprzeciw siebie, prawdopodobnie będzie to nasz ostatni mecz na wielkiej scenie” – powiedział Serb.

Djokovićowi nie udało się wyprzedzić 36-letniego Ebdena, który po serii kontuzji awansował do turnieju jako rezerwowy.

Mistrz Australian Open w grze podwójnej przełamał się sześć razy i zaliczył zaledwie siedem zwycięskich zagrań, podczas gdy Djoković zdołał osiągnąć wynik 24.

Warto przeczytać!  Bad Kompany: Czy trener Burnley stanowi obecnie zbyt duże ryzyko dla Bayernu Monachium? Głosuj tutaj swoim zdaniem!

W sobotę rozegrano tylko 10 meczów, gdyż ulewny deszcz zniweczył wszelkie szanse na grę na kortach zewnętrznych.

Rozstawiony z numerem czwartym Daniił Miedwiediew, były rosyjski numer jeden na świecie, grający jako neutralny tenisista, pokonał Rinky’ego Hijikatę w trzech setach na korcie Suzanne Lenglen.

Światowa tenisistka numer jeden Iga Świątek odniosła zwycięstwo 6:2, 7:5 nad Iriną-Camelią Begu. 23-letnia Polka powróciła na kort, gdzie w zeszłym miesiącu zdobyła czwarty tytuł French Open.

„Cieszę się, że udało mi się przejść dalej. Atmosfera była trochę inna, więc byłam trochę bardziej zdenerwowana” – powiedziała Swiatek, która przeszła dopiero drugą rundę podczas swojego debiutu na igrzyskach olimpijskich w Tokio trzy lata temu.

Włoszka Jasmine Paolini, łatwo pokonana przez Świątek w finale French Open, przeszła również do drugiej rundy, pokonując Rumunkę Anę Bogdan 7-5, 6-3.

Sobotnia sesja zakończyła się zwycięstwem Angelique Kerber nad swoją koleżanką, czterokrotną zwyciężczynią turniejów wielkoszlemowych Naomi Osaką, 7-5, 6-3.

Była tenisistka numer jeden na świecie, 36-letnia Kerber, trzykrotna zdobywczyni tytułu Wielkiego Szlema, zakończy karierę tenisową podczas Igrzysk.

Warto przeczytać!  Światowa Rada Lekkoatletyczna zatwierdza rekomendację zarządu AIU dotyczącą planu działania Bahrajńskiego Stowarzyszenia Lekkoatletycznego | INFORMACJE PRASOWE

„Ostatni taniec jeszcze się nie skończył” – powiedział Niemiec.

(Ta historia nie była edytowana przez zespół NDTV i została wygenerowana automatycznie na podstawie kanału informacyjnego.)

Tematy poruszane w tym artykule


Źródło